metamorfozy :-)
metamorfozy :-)
Dołączone zdjęcia:
świątecznie :-)
Dołączone zdjęcia:
leniwie ;-)
Dołączone zdjęcia:
Powoli i sypialnia nabiera kształtu... Co prawda w miejscu komody miała być atrapa kominka plus ewentualnie biokominek, ale wyszło inaczej, bo komoda postawiona między drzwiami do sypialni a drzwiami do garderoby była zwyczajnie zawalidrogą. Za duża jest, za masywna. Może uda mi się wywalczyć "kominek" na ścianie między drzwiami, ale na razie słabo mi idzie ta walka ;-)
Dołączone zdjęcia:
Edyta, przepięknie i ciacho piękne Ci wyszło! bardzo bardzo przytulnie, Kocham biel wspaniale dograne masz to wszystko :*
przedstawiam mój antracytowy kominek - komin z cegły Wineberger ... jedno jest wspaniałe jak się dłużej pali jest gorący.. bucha ciepłem i długo trzyma :)
jeszcze nie umyty, ale coś widać :)
Dołączone zdjęcia:
Tami, piękny! Dzieje się, widzę :-) A gdzieś jeszcze planujesz cegłę?
nie cegła to tylko kominek :) kiedyś kiedyś cegła klinkierowa na elewacji :) kładą podłogi i drzwi aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:)
:-D :-D :-D wyobrażam soibie, jak się cieszysz :-)
Pani Edyto, piękna aranżacja. Bardzo chciałabym zobaczyć więcej zdjęć, zwłaszcza małej toalety na dole. Czy ściana w łazience na piętrze była przesuwana względem projektu? Jeszcze raz gratuluję i proszę o więcej zdjęć!:)
Dzięki :-) Co do łazienki to tak, ścianki są poprzesuwane. Pierwotny plan zakładał przeniesienie ścianki działowej między pokojem a łazienką, tak jak ma Patrycja. Też chciałam tam prysznic. Jednak decyzja o kominie murowanym wszystko skomplikowała. Taki komin jest większy i w rezultacie łazienka miała koszmarny kształt litery L z dwoma wąskimi i długimi wnękami, z którymi niewiele można było zrobić. Dlatego dalej kombinowaliśmy ze ściankami i w efekcie drzwi do łazienki i pokoju są w jednej linii a prysznic za kominem. Jakoś się udało, ale był moment zwątpienia :-) Załaczam kilka migawek z sypialni i aneksu jadalnego zwierzaków ;-) oraz toalety. Toaleta jest odrobinę węższa od oryginalnej. Dzięki temu kuchnia zyskała kilka centrymetrów. Kolor ściany nieprzypadkowy - docelowa ma na niej byc słynny le chat noir, ale artsyta czeka na natchnienie ;-) Mam przeczucie, że prędzej przemalujemy ściany, niż ten kot zostanie namalowany :-)
Dołączone zdjęcia:
Edytko super super! piękne tabliczki z imionami :) no niech artysta się śpieszy czekam na ten malunek :)
Pięknie! A o ile cm została pomniejszona toaleta na dole?
Nie do końca rozumiem, które ściany zostały przesunięte w takim razie z łazience u góry? Między łazienką a pokojem oraz między łazienką a przedpokojem? Czy tylko jeden z tych wariantów. Przy okazji, gdzie zdecydowaliście się umieścić pralkę? Czy w kotłowni, jak jest zaproponowane w projekcie? Przyznam, że ten pomysł niebardzo do mnie przemawia - przechodzenie z czytym praniem obok samochodu i to jeszcze w zimie mnie przeraża.
Mam jeszcze pytanie odnośnie przestrzeni pod schodami, mam wrażenie, że jest zamurowana, zgadza się? Myślałam, żeby urządzić tam schowej, np. tego typu jak na załączonym zdjęciu.
Czy udało Ci się wygospodarować też mały schowek pod dachem? A jeżeli tak to w którym miejscu?
Pozdrawiam.
Dołączone zdjęcia:
Rewelacyjny ten schowek pod schodami! My zrobiliśmy otwór od strony garażu. Co do ścianek na półpiętrze to przesunęliśmy tę między pokojem a łazienką, na korzyść łazienki, a oprócz tego przesunęliśmy również ściany względem korytaża. Oryginalna ściana między pokojem a łazienką została wydłużona o 40 cm. Poza tym wzdłuż komina od strony korytaża już nie stawialiśmy ściany. Możesz to zobaczyć bawiąc się rzutami na stronie tutaj, klikając na ścianki na rzucie piętra zobaczysz, że znika ścianka wzdłuż komina. Tylko nas zkomin jest szerszy (śięga do słupa we wnęce w łazience) i dłuższy. Stąd te wszytskie zmiany. Na załączonym zdjęciu możesz zobaczyć jak to wygląda od strony korytaża, zrobiła się taka mała wnęka. Dzięki temu drzwi moga być obok siebie. Co do WC to jego szerokość jest teraz 85 cm.
Dołączone zdjęcia:
Zapomniałam napisać o pralce. Tak, jest w kotłowni. Póki co samochód stoi na zewnątrz (garaż ciągle jest pelen kartonów), więc nie odczuliśmy problemów z noszeniem prania koło samochodu. Ale od początku wiedziałam, ze pralki w łazience nie będzie. Idealnie by było mieć niewielką pralnię obok łazienki (liczi 4 tak ma), ale ponieważ jej nie ma, pralka wylądowała w kotłowni.
odnośnie pralki chciałam dopisać :)
jak dla mnie w oryginalnej wersji bez zmiany łazienki tam pralka dosłownie nie ma swojego miejsca! chyba, że ma się tylko prysznic lub wannę.. albo bardzo małą kabinę.
Oczywiście, że z czasem stanie się niewygodne chodzenie przez garaż po pranie, szczególnie zimą jak w domu będzie + 24, a w garażu +15.. niepotrzebne wietrzenie .., ale kotłownia ma swoje idealne miejsce na to przeznaczone. Latem za to szybko na ogród wywiesi się pranie :) są plusy i minusy :)
Witam.
Ja mam pytanie całkiem z "innej beczki", kupiliśmy działkę, wybraliśmy wymarzony domek, możecie podpowiedzieć czy te 317 tysięcy wykazane w kosztorysie wystarczy na budowę domu wg. projektu "liczi"?
Na budowę domu na pewno wystarczy. Całkowity koszt będzie jednak zależał od sposobu jego wykończenia.
Odnośnie pralki- u nas będzie się znajdować właśnie w schowku pod schodami, do którego jest wejście od strony garażu.
Dzięki za wszystkie wskazówki. Jednak też zdecydujemy się na zrobienie schowka pod schodami od strony garażu - pozostaje więcej mozliwości ustawienia meblami obok schodów :) Mam jeszcze pytanie do Ciebie Edyto- czy biała część schodów patrząc od boku jest wupukła czy na równo ze schodami? Tzn, czy ściana pod schodami była lekko cofnięta względem wylanych schodów?
Pralkę jednach chyba zmieścimy u góry w łazience, ale awaryjnie robiimy podłącze również kotłowni. Przy małym dziecku prać będę bez przerwy, dlatego nie wyobrażam sobie gonić przez garaż do kotłowni:) Pralka we wnęce pod schodami to też nie najgorszy pomysł, ale problem jest ten sam co z kotłownią.
Nie chciałbym brać kredytu i dlatego to dla mnie ważne - muszę się zmieścić w całkowitych kosztach w 300 tysiącach, nie myślę tu o jakiś ekskluzywnym wykończeniu ale średniej jakości.
I nie wiem czy porywać się na liczi (mojej pani się baardzo podoba) czy szukać coś tańszego?
Mariusz, 300 tys na całoś, z wykończeniem (nawet bardzo podstawowym) to chyba ciężka sprawa będzie. Postaram się wieczorem sprawdzić w swoich zapiskach ile kosztował mnie stan deweloperski. Podaj mi swój adres mailowy, to do Ciebie napiszę.
Marta, obawiam się, że nie do konca rozumiem Twoje pytanie. Czy chodzi o podstopnie Schody było robione zgodnie z projektem, ścianka nie była cofana. Kilka w pisów niżej umieściłam zdjęcie schodów rok temu i teraz. Tam widać, że ścianka pod schodami nie jest cofnieta. Jak chcesz, mogę zrobić jakieś dobre zdjęcia szczegółów, może Ci to pomoże.
Edytko bardzo bym prosił również na mail jaki jest koszt w stanie deweloperskim, również się przymierzam do tego domku i chciałbym zmierzyć siły na zamiary ;) Mail suicid3@wp.pl. Z góry wielkie dzięki ;)
Edytka - mariusz.stolarz@interia.pl
byłbym wdzięczny bo boję się że porywam się z motyką na słońce.
Pól roku od przeprowadzki w końcu zaczęliśmy wieszac obrazki. Na pierwszy ogień łazienka.
Dołączone zdjęcia:
wspaniale!! jak w hotelu :)
Witam! w ogóle nie podoba mi się taki styl wnętrz do tego projektu... Są gusta i guściki;-) Podziwiam jednak za odwagę ;-) Również podziwiam narzeczonego;) . Ma Pani swój styl i raczej nie ważne czy to się komuś podoba czy nie;) ważne , aby Pani czuła się w swoim domu najlepiej ! Interesuje mnie czy ma Pani garaż ? i czy kotłownia z pralnią ma taki sam metraż jak w projekcie? Chce zrezygnować z garażu na rzecz pokoju bawialnego dla dzieci. Natomiast kotłownie z pralnią powiększam , przesuwając ścianę aż do wąskiego okna w pokoju z garażu. Wydzielam również miejsce w kotłowni na mini spiżarnię.Chciałabym zobaczyć czy nie będzie tam zbyt mało miejsca? czy mogłaby Pani przesłać mi jakieś zdjęcia? z góry dziękuję i pozdrawiam.
Jak się nie podoba to się nie patrzy a nie głupio komentuje.Trzeba coś samemu wybudować aby zabierać głos.Jak się nie ma stylu to się piszę od rzeczy.
Witam, Dziękuję za 'cenną" krytykę, już myślimy nad remontem, dzieki któremu wnętrze będzie bardziej pasować do tego nowoczesnego projektu ;-) Nie wiem za jąką odwagę mnie Pani podziwia, ani za co podziwia mojego narzeczonego. Chyba że chodzi o odwagę, aby budowac dom. Ale ten podziw należy się wszystkim, którzy decydują sie na to szaleństwo :-) Zdjęć garażu nie mam, dlatego neistety nie będę w stanie pomóc. Wydaje mi się jednak, że to pomieszczenie mogłoby trochę przytłaczać, ze względu na obniżony strop. Dłuższe w nim przebywanie mogłoby być nieco męczące, chyba że zrobi Pani duże okno. Pozdrawiam
Wiosennie...
Dołączone zdjęcia:
pięknie .. o i tulipanki :) i ta babka ;]
W końcu udało nam się ogarnąć schowek pod schodami. Zawsze było coś innego, ważniejszego i tak rósł sobie składzik rzeczy, które ginęły w nim bezpowrotnie :-) Oczywiście jest to tylko namiastka spiżarki, ale lepsze to niż nic. Żałuję jedynie, że nikt nie pomyślał o wyrównaniu poziomów, użytkowanie byłoby wygodniejsze, ale i tak jest fajne miejsce na warzywa, przetwory i nalewki :-)
Dołączone zdjęcia:
super miejsce, bardzo ładne regały ! :)
no właśnie - co to za regały? Robione na zamówienie, czy kupione gotowe?
Gotowce z Leroy Merlin
Nadal w świątecznym klimacie :-) Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Dołączone zdjęcia:
Hej Edytko,
Znalazłam Cię ;) Super, że idziesz w urządzaniu "pod prąd" i konsekwentnie wykańczasz dom pod swój gust, a nie masowy trend. Oglądam i myślę, że ciągnie Cię do kilku stylów, widzę elementy glamur, cottage, nowoczesnego i oczywiście angielskiego. Ja też się miotam między kilkoma: angielskim, skandynawskim, cottage a nowoczesnym. Największa akrobatyka jest jednak w temacie pogodzenia możliwości finansowych i wizji. Dlatego czasem wychodzi jak wychodzi a nie jak bym chciała ;)
No popatrz, jaki ten świat mały! :-D Tak, masz rację, ciągnie mnie do kilku stylów, chociaż akcenty nowoczesne to raczej wynik późnego zwrotu akcji ;-) np. kominek, czy stolarka okienna. Szprosów raczej bym nie wstawiła, bo jednak liczi to z wyglądu nowoczesny dom, głównie za sprawą dużego okna panoramicznego i narożnego, szprosy by tu (chyba) źle wyglądały. Ale już kolor biały okien byłby ok. Było już jednak po ptokach :-) No i zgadzam się, że pogodzenie wizji z finansami to wyzwanie i czasem człowiek idzie na kompromis. Jeśli masz ochotę obejrzeć więcej, bardziej aktualnych fotek, to zapraszam na mój profil na extradom, nick editb2503. Co prawda obiecałam Pani z Archonu, że prześlę zdjęcia do galerii Realizacje, ale ciągle mam poczucie, że jeszcze tyle jest do zrobienia, żeby dom tworzył całość, że nadal tego nie zrobiłam, za co tę Panią przepraszam :-) Kiedyś to zrobię :-)
Fantastycznie! Mogłabym zamieszkać w tym domu.. wszystko mi się w nim podoba. Również planujemy budowę tego domku. Póki co szukamy odpowiedniej działki. Jest idealny! Może Pani zdradzić poniesione koszty? Byłabym wdzięczna bo właśnie kalkulujemy przyszłe wydatki..
Pozdrawiam
Pani Ewelino, bardzo mi miło, dziękuję :-) Proszę o kontakt mailowy editb@o2.pl
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.
Dzień dobry,
Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?