dom w Mircie

Hydraulika skończona!

Witam,

przez jakiś czas nie dodawałem nowych wpisów ale nie oznacza to, że na budowie cisza :) Hydraulicy zakończyli swoje prace, panele gdzie nie gdzie już leżą, ściany się malują i tapety kleją :) Rozpoczynam też prace nad schodami, drzwi już jadą,tak więc już bliżej niż dalej! Oczyszczalnia już wkopana więc i za potrzebą nie trzeba chodzić w krzaki :D

Elewacja skończona :)

Witam,

Prace nad elewacją zostały już zakończone zostały jeszcze tylko balustrady ale to później. Prace wewnątrz trwają cały czas w tym tygodniu męczę sypialnie i mam nadzieję ją skończyć. Dziś jeszcze czeka mnie zaciągnięcie dwóch zabudowanych słupków i zagruntowanie sufitu który cały mokry przycierałem w piątek :)

Sufity c.d.

Witam,

choć po zdjęciach tego nie widać sufity są już prawie gotowe! :) Jeśli chodzi o procentowy postęp prac wygląda następująco:

1. Stelaże - myślę że około 100%

2. Wełna 15 - 100%

3. Wełna 10 - 90%

4. Płyty - 90%

Do tego doszło spoinowanie uniflotem w 3 pokojach. Jestem optymistą ale chyba w połowie następnego tygodnia będą gotowe i ruszamy z podłogami.

Równolegle prace trwają na zewnątrz przy elewacji. Styropian już jest siatka zaciągnięta podbita zaczęta a jutro mają kłaść już strukturę dlatego też wstrzymam jest ze zdjęciami do jutra :) oraz w łazience gdzie kładzione są płytki zdjęcia też później jak będzie widoczny większy efekt. 

Jak widać często odwiedza nas też kontrola więc o fuszerce nie ma mowy :P

Ocieplanie :)

Witam,

od dziś prace trwają na dwóch frontach, ja na górze dłubię sufity na firma Wykon-Bud rozpoczęła pracę nad dociepleniem domu, jak na jeden dzień pracy chyba całkiem sporo zrobili albo mi się tylko tak wydaje :)

Suuuuuufity!

Witam!

Od dłuższego czasu nie było nowych wpisów ale i robota idzie powoli. Na dziś dzień prace trwają nad sufitami. Stelaże wełna, płyt... Stan na dziś:

1. Stelaże - myślę że około 90%

2. Wełna 15 - 20%

3. Wełna 10 - 0%

4. Płyty - 0%

Myślę, że pomimo tak wielu 0 jestem mniej więcej w połowie drogi po najważniejsze było wyprowadzenie płaszczyzn skosów ze stelaży. Dziś skończyłem jeden pokój wykładać wełną 15 ale jeszcze wracam na budowę i myślę że łazienkę też uda mi się skończyć. W między czasie powstał również stryszek, całkiem przyjemny :) 

P.S. Schodów jeszcze nie skracałem bo zrobię to gdy będzie podłoga.

Instalacje wodno-kanalizacyjne skończone :)

Witam po dłuższej przerwie!

Od ostatniego wpisu minął prawie miesiąc ale nie było nic czas do budowa ostro szła do przodu dzięki ekipie hydraulików a i trzeba było na to wszystko zarobić :) Tak więc stan na dziś to gotowy pierwszy etap hydrauliki oraz zalana posadzka mixokretem :) Posadzka teraz schnie tak więc przymusowa przerwa w robotach ale już od jutra od nowa :) Dodatkowo równolegle sam rozłożyłem odkurzacz centralny i mam nadzieję, że będzie działać :)

Tynki gotowe!

Witam,

w sobotę ekipa skończyła kłaść tynki :) Jeżeli ktoś w okolicy będzie potrzebował tynkarzy polecam ich w 100% równo, gładko, i pozostawili po sobie porządek! Poniżej parę zdjęć odmienionego wnętrza :)

WaląTynki :)

Witam,

już od soboty tynkarze walczą z tynkami, wybrałem tynki gipsowe bo według mnie są najlepsze. Dziś jest czwartek i powoli robota zmierza ku końcowi, puki co na górze gotowe są pokoje, pół korytarza a na dole salon. Ciekawe ile zrobią dziś. Zakładają, że w sobotę już się będą zbierali i wygląda na to, że im się to uda :) Tak więc hydrauliku działaj :)

Elektryka gotowa! :)

Witam,

uff, elektryka skończona! :) Pierwszy kabel położyliśmy 9 kwietnia z dwu dniowym opóźnieniem z powodu choroby i tak naprawdę mieliśmy czas tylko do 15 bo już miał wchodzić tynkarz ale szybko okazało się, że to sprawa niemożliwa :) Na szczęście tynkarz też miał poślizg i wszedł dopiero w sobotę tak więc wszystko się w miarę ułożyło chodź na styk, a i tak jeszcze w poniedziałek musimy dodać kabel TV, dwa kable pod kamery i jeden do wentylatora. W między czasie też doszły brakujące okna i teraz można śmiało stwierdzić, że mamy SSZ (Stan Surowy Zamknięty) :D

Elektryka gotowa, tynkarz wszedł i zagruntował a za dwa tygodnie wchodzi hydraulik i ponownie my aby zrobić centralny odkurzacz :)

Okna już są choć...

Witam,

okna wstawione z jednodniowym opóźnieniem ale nie wiem czy dobrze, że już są bo niby dwa okna "nie dojechały" :/ Okna zakładaliśmy wspólnie z sąsiadem i u niego taka sama wtopa jak i u mnie. No nic te co jednak udało im się wstawić są super i naprawdę fajnie wyglądają szczególnie balkonowe bez poziomej poprzeczki :) Reszta ma być po świętach więc czeka mnie parę niespokojnych nocy :P ale udało się zamontować alarm więc powinny być ok.

Dwa dni zajęło kopanie rowu pod kabel przyłączeniowy ale już jest i od jutra zaczynamy z elektryką, na szczęście tata jest elektrykiem więc powinno pójść sprawnie.

Początek ogrodzenia plus przeróbki

Witam,

od ostatniego wpisu nie minęło może dużo czasu ale rozpoczęte został już prace nad ogrodzeniem, puki co jest wykop ale mam nadzieję, że niedługo będzie szalunek i cokolik wylany :) W środę przyjeżdżają okna, drzwi i brama więc musiałem do tego czasu przygotować wszystkie przeróbki tzn. w salonie podmurowane wyjście na taras do zwykłego okna (w tym miejscu będzie stać kanapa więc wyjście bez sensu). Dodatkowo jedno okno od frontu również będzie zamurowane bo będzie stała tam zabudowa (tego jeszcze nie zdjęciu nie widać), na górze zamurowaliśmy wyjście na taras z łazienki (po co było?? :)) i zmniejszyliśmy okno z sypialni które puki co patrzy na las ale na pewno niedługo coś tam powstanie.

Na dziś to tyle, czekamy na okna i od razu wchodzimy z elektryką bo 15 kwietnia wchodzi już tynkarz :)

W oczekiwaniu na SSZ

Witam,

to jest mój pierwszy wpis a już jestem na etapie wstawiania okien i drzwi a wszystko przez to, że po prostu zakupiłem dom w stanie surowym otwartym :) Jako, że na bramę kazali mi czekać 4 tygodnie (został tydzień) a pogoda coraz ładniejsza postanowiłem zająć się ogrodem. Może i śmiesznie zaczynać od ogrodu ale szkoda czasu a to i tak będzie trzeba kiedyś zrobić :)

Działka leży pod lasem więc i na działce miałem mały lasek. Na szczęście wszystkie drzewa oprócz dwóch które i tak zostały można było wyciąć bez pozwoleń :) (no bo co to za działka która jest cała zacieniona i wszędzie igły i szyszki). Na tych co zostały chcemy zrobić domek i jakiś małpi gaj dla synka. 

Wczoraj razem z teściem i szwagrem wycieliśmy wszystkie drzewa, próbowaliśmy nawet wyrwać jeden korzeń ale na tym jednym poprzestaliśmy (gra nie warta świeczki). Zadzwoniłem po koparkę i umówiłem ją na dziś rano. Wczesna pobudka (przynajmniej jak dla mnie) i od 8 porządkowanie działki, żeby zdążyć przed koparką. Operator miał małe opóźnienie więc i mieliśmy czas posiedzieć :P po 30 min nie było już żadnych korzeni a po kolejnych 90 minutach działka była już równiutka :) a to wszystko za jednych 300zł. Wolę nie myśleć ile by zajęło kopanie tego ręcznie ;/