Prace trwają...

Jako posiadaczka Jonatanów, naprawdę mocno zastanowiłabym się nad usytuowaniem wanny w łazience. Widzę, że jest odsunięta od ścianki kolankowej o 30 cm, ale poszłam specjalnie sprawdzić... to bardzo niewiele. Ścianka kolankowa w łazience ma tylko 80 cm, wychodzenie z wanny nie będzie komfortowe... a czasem przecież, wchodzi się umyć nogi na stojąco, czy je ogolić ;) Ja jestem niska mam 158 cm, ale nie wyobrażam sobie prostej wanny w tym miejscu. Oczywiście decyzja należy do was, ale warto przemyśleć, bo akurat łazienki to pomieszczenia, które remontuje się najrzadziej. Widzę , że wiele osób powiększa wiatrołap - kosztem łazienki - osobiście też tego nie rozumiem. Zaznaczam, że to tylko moje zdanie - wiatrołap przy użytkowaniu codziennym jest naprawdę wystarczający - u nas w domu mieszkają 4 osoby. Na święta mieliśmy 19 gości i naprawdę nie było kłopotu - nadmiar kurtek po prostu zostawiamy w gabinecie na dole- to są bardzo rzadkie sytuacje ( to tylko wiatrołap - uwierzcie, że rzadko się tam bywa) - natomiast kabina prysznicowa w dolnej łazience - nie wyobrażam sobie bez niej domu. W Naszym przypadku, baaardzo często zdarza się, że dzieciaki kąpią się w jednym czasie - jedno pod prysznicem, drugie w wannie...i nie tylko dzieciaki, no nikt mi nie powie, że dokonacie tego w jednym pomieszczeniu. Wiem, że urządzanie łazienek to koszty - my rozwiązaliśmy to tak, że kabina jest TYLKO na dole, na górze TYLKO wanna U nas minął już rok użytkowania domku - projekt jest cudny. Może poradźcie się jeszcze kogoś - po prostu szkoda żebyscie żałowali. A tak w ogóle to powodzenia w budowie tego naprawdę cudnego domku !!! :)

Jeszcze jedna uwaga a propos tego wiatrołapu - naprawdę macie duży wiatrołap i widzę że zostawiliście dwa naświetla w drzwiach ( super sprawa !! też mamy) ale weźcie pod uwagę jeszcze jeden fakt - WIATROŁAP to najzimniejsze pomieszczenie w domu - naświetla potęgują ten efekt , no i przejście do garażu. U nas jest podłogówka - ta zima była ostra - nie byliśmy w stanie ogrzać wiatrołapu, wyziębia się expresowo - 16-17 stopni to był maks... dużą powierzchnię - jeszcze trudniej ogrzać. Mnie osobiście to bardzo irytuje - dlatego, że to pierwsze pomieszczenie w domu i chciałoby się wchodząc do domu - poczuć jego ciepło. Efekt ten jest nie do zdobycia w naszym przypadku - ciepło jest dopiero po przejściu do przedpokoju. Nie wiem jakie ogrzewanie będziecie mieć - ale w naszym przypadku zwiększają się koszty, bo podłogówka w wiatrołapie chodzi cały czas - co nie dzieje się w żadnym innym pomieszczeniu w domu - a i tak efektu brak.

zlikwidowaliście okno na półpiętrze ?? czy tylko nie ma go na tym rzucie ?? Będziecie mieć mega ciemną klatkę schodową... polecam choćby małe okienko wpuszczające światło dzienne, taki lufcik.

Dziękuje Agata za wszystkie wskazówki, każda cenna :) Tak więc okno na pół piętrze jest :) Powiem Ci, że łazienkę zmniejszyliśmy zakładając, że będzie ona bardziej dla "gości" to po co Nam tam prysznic a tym samym powiększymy sobie wiatrołap, żeby czuć się swobodnie i nie gnieść się w wejściu. Ale teraz trochę zwątpiłam i w sumie to rozważamy tę kwestię....