Dom w kokosach : OKNA W KUCHNI - PROBLEM

Witamy wszystkich :)mamy pewien problem z oknami w kuchni i ciekawi nas jak Wy sobie z nim poradziliście. Mianowicie, wydaje nam się, że okna w kuchni są za nisko wstawione, a w konsekwencji będzie to kolidowało z usawieniem mebli. Dodatkowo chcemy mieć zlew pod oknem, ale pojawia się problem baterii i otwierania okna. Dlatego zastanawiamy się, czy nie zmiejszyć okna w kuchni (od strony wejścia do domu) na wymairy 90/120, zyskalibyśmy wtedy 20 cm. Tylko co z drugim oknem od strony ogrodu? Obawiamy się, że może to dziwnie wyglądać wchodząc do kuchni, że jedno okno wyżej a drugie niżej. Chociaż widzieliśmy kilka zdjęć właśnie takiego rozwiązania i strasznie źle to nie wygląda. Nie chcemy zmniejszać i okna od str. wejścia do domu i od strony ogrodowej, gdyż wtedy elewacja od strony ogrodowej będzie się trochę "gryzła". Bo tak: inna wielkość okna w kuchni (od str. ogrodowej), następnie wykurz, i znowu jeszcze inna wysokość w salonie... I mamy teraz dylemat, jak to rozwiązać, żeby było dobrze :) A Wy jak rozwiązaliście ten problem?Będę wdzięczna za jakieś zdjęcia :) Pozdrawiamy

Jeśli wydaje Ci się, że okno jest za nisko to je po prostu podnieś - chociaż jak robisz zgodnie z projektem to okna w kuchni są na dobrej wysokości. Chyba że chcesz zrobić wyższą wylewkę niż w projekcie.

Spokojnie. Wysokość okien jest OK. Dół domu jest dzięki temu bardzo jasny i słoneczny. W naszym wypadku blat kuchenny wchodzi we wnęki okienne i zastępuje parapet. Też mamy zlew na wprost okna i w niczym to nie przeszkadza (mieszkamy już rok). Rzeczywiście nie można na pełną szerokośc otworzyć okna, ale tak na prawdę w otwartej przestrzeni parteru jest dużo innych okien do pełnego wietrzenia, a okno w kuchni na wprost baterii jest uchylane u góry. Teraz prawie wszystkie okna maja okucia, które na to pozwalają. Moja rada - nie podoś i nie zmniejszaj okien. Tak rozmierz wysokiości żeby blat mógł służyć w kuchni za parapety. Jedno okno, które nie da się otworzyć całkiem na oścież nie jest problemem w codziennym użytkowaniu. Umyć się je da ;-)

do RB - czy mógłbyś podesłać zdjęcia ? szczególnie to okno ?

Do Judyty: W praktyce wyszło to tak.

Hmmmm RB, ładna ta Twoja kuchnia. Wysłałabyś jeszcze kilka zdjęć jak rozmieściłaś agd i przejście z kuchni do salonu? Nie jest tam ciasno w tej kokosowej kuchni? Ale ci zazdroszę że już masz swoje Kokosy, i to takie ładne. Ja jestem dopiero na etapie kupna i adaptacji projektu no i muszę zdecydować co i jak pozmieniać. Zmieniałaś coś na górze w układzie pomieszczeń? I jeszcze jedna sprawa - w którym województwie/mieście wybudowaliście wasze Kokosy? Czy byłaby możliwość podjechania do was i oglądnięcia domku?Pozdrawiam:)

Podaj maila. Podeślę zdjęcia.

Hej RB, oto mój email: ankas9@poczta.onet.pl Dzięki z góry!!!

Czy mi też możesz podesłać zdjęcia :) ? podaję maila: violetta.adamczyk@tlen.pl

Sliczne zdjecie, wlasnie jestem na etapie projektu kuchni i bardzo prosze o kilka zdjec z wnetrza, bo na zdjeciu kawalek kuchni prezentuje sie niesamowicie, moj mail lena5@wp.pl   dzieki wielkie

Witaj megJeżeli chodzi o naszą kuchnię, to zachęcam do przeglądnięcia wątku "Kokosy pod Bydgoszczą". To nie jest wątek o naszym domu ;-) ale jest tam sporo naszych zdjęć, w tym zdjęcia kuchni (umieszczone gdzieśw maju). Pozdrawiam

Ja zmieniam w projekcie okna na okno narozne 150/150 i wys 140 myslicie ze bedzie ok?. Pozdrawiam