Temat założony przez ecover,
332 zdjęcia, 1590 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez bob
#1134

brawo! polać mu! :)

Default avatar
Napisany przez Magda
#1135

Fred pokaż swoje ogrodzenie, chętnie zobaczę coś exclusive, a nie wiejski beton... cofnęłam sie do Twoich postow ale nic nie znalazłam...
Beton zostaje!:)
banksy, bob - dzieki, wiedzialam,ze moge na Was liczyć! Pomimo, ze nie zawsze myślimy to samo, zawsze służycie radą! :-)

Default avatar
Napisany przez banksy
#1136

liczyć na mnie? służę radą? gdzie popełniłem błąd??? widzę, że tytuł zakały forum oddala się coraz bardziej...

Magda... wiem, że się powtórzę, ale NIE BIERZ BETONU!!! zrób nawet płot ze sztachet, ale NIE BETON!!! ;)
ile masz metrów tego ogrodzenia? tak mniej więcej na jaką długość będzie się ciągnęło to szarobetonowe paskudztwo?

Default avatar
Napisany przez Magda
#1137

Zapomnij o tym swoim mylnym tytule:) jak widzisz, ile osób, tyle zdań:)
Wychodzi nam około 82 przęsła a jedno przęsło ile ma? Ze dwa metry? Odliczajac brame tylną jak i front ogrodzenia.
My dziś zamowilismy okna, nie wiem czy drogo, czy tanio, wyliczalo nam kilka firm i tym samym zostało nam 2 tysie w kieszeni. Wow!

Default avatar
Napisany przez banksy
#1138

czyli coś koło 160 metrów - ładny kawałek działki.
z tego co napisałaś wcześniej to zapłacisz jakieś 120-140 zł za metr bieżący, czyli za całość dasz 20-22 tysiące... i przez najbliższe lata będziesz patrzyć na szary, ponury, paskudny beton.
do tego front jakiś ładniejszy pewnie planujesz, więc z 'dycha' dojdzie, dwie bramy... zamkniesz się w czterech 'dychach"? może być trudno. i to jest trochę grosza jak na ogrodzenie, które będzie brzydkie.
siatką ogarniesz to za pół ceny. panelami za 3/4.

Default avatar
Napisany przez bob
#1139

Magda jeśli mogę wpłynąć na Twoją decyzję argumentami, to mój płotek z panela kosztował 102 zł za metr bieżący (panel). No zobacz jaki on śliczny, prawie niewidoczny! :) Zwizualizowałem dla porównania jak będzie wyglądał Twój! :)

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w awokado (N) obrazek 68751
forum Dom w awokado (N) obrazek 68752
Default avatar
Napisany przez Magda
#1140

Bob, hahaha dobrze,ze jeszcze tam drutu kolczastego u góry nie dorysowales:) no przesadziles:) tym samym mnie nie przekonales, niestety. Wszystko widac na przestrzal, gdzie nie staniesz...no chyba, ze drzewka Ci urosną gesto jedno przy drugim i dadza troche intymnosci. Jesli znajde chwile to jeszcze dzis wrzuce zdjęcia dzialki z budowy i zobaczysz w jakiej jestem sytuacji.dodam tez zdjęcie z ogrodzeniem u rodziców, tez betonowe i zobaczys,ze nie jest az tak zle.

Default avatar
Napisany przez Monika
#1141

Robiliście oświetlenie w podbitce?? Co ile rozmieszczaliście punkty świetlne, może jakieś zdjęcia ? :-)

Default avatar
Napisany przez banksy
#1142

bob, faktycznie przesadziłeś... przecież panele betonowe nie będą aż takie ładne!!!
każdy panel może mieć inny odcień, z któregoś coś się ukruszy, gdzieś pęknie, coś nierówno osiądzie... a jak taki beton zamoknie podczas deszczu to zupełnie masakra będzie... więc następnym razem przyłóż się do swoich wizualizacji ;)

Default avatar
Napisany przez Magda
#1143

Drodzy forumowicze, a więc na załączonych obrazkach macie powód dla którego upieram się przy betonowym ogrodzeniu. Nie widzi mi się siateczka i oglądanie starych dech u sąsiadów. Moim zdaniem to będzie najlepsze rozwiązanie, do tego drzewka i za parę lat pokaże Wam jak będzie pięknie:):)

Default avatar
Napisany przez bob
#1146

Magda, Twój płot się chyba wstydzi być wystawianym na widok publiczny :-)
A zdjęć tego płotu to za pare lat nikt nie będzie chciał oglądać! :-) Miejmy nadzieje że drzewka zdążą go zasłonić! :-) Mam nadzieje że zniesiesz godnie szydere z Twojego płotu. W końcu lepiej szydzic z płotu niż wykończenia wnętrza;-)
Swoją drogą to gdzieś ty się wybudowała, że okolica u Ciebie takie obrzydzenie wzbudza!? :-)

Default avatar
Napisany przez Magda
#1147

Sorry za balagan ale to bylo w trakcie budowy.

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w awokado (N) obrazek 68900
Default avatar
Napisany przez Magda
#1148

Będzie beton, zdecydowane:) u mnie w okolicy jakoś nikt nie narzeka na tego typu ogrodzenie, zadziwie was ale Nowo wybudowane domy też mają postawione dookoła betonowe przęsła i wygląda to ładnie! Co ty z tym kruszeniem/odpadaniem? U moich rodziców stoi tyle lat i zero uszczerbkow.
Moze niech sie wypowie na ten temat ktoś kto ma owe ogrodzenie. Inni tez sie mogą pochwalić swoją zagroda. Nie ważne czy siatka, klinkier, czy sztachety. Chetnie popatrze, a moze zmienię zdanie?:):)
Wiecej zdjec niestety nie chce sie wgrac, nie wiem czemu.
Dobrej nocy

Default avatar
Napisany przez banksy
#1149

się wgrało przecież i faktycznie nie wygląda to różowo... ale takie są uroki mieszkania w zwartej zabudowie. jeden będzie miał deski, drugi złomowisko, a trzeci hodowlę królików...
a budując beton na granicy z sąsiadem możesz rzucić mu wyzwanie i za parę lat te deski będą sięgały ponad ogrodzenie.

Default avatar
Napisany przez bob
#1150

Hmm, ale co ci pomoże to ogrodzenie skoro stodoła ma w szczycie ze 6-7m. Jak twoja działka graniczy ze stodoła to może uda się zmusić sąsiada do wyburzenia budynków? :-) :-)
To lepsza metoda na poprawienie sobie widoczkow :-)

Default avatar
Napisany przez banksy
#1151

a jak zmusić sąsiada do wyburzenia stodoły? chyba szybciej by było jakby ją podpaliła i odsiedziała wyrok za próbę zabójstwa i sprowadzenia zagrożenia na całą wieś. skoro chce grodzić się murem to zapewne ma bardzo miłego i ugodowego sąsiada więc 'zmuszenie' wg mnie raczej nie wchodzi w grę...
a oglądać ten bajzel i tak będzie, chociażby z balkonu, więc ładowanie kasy z paskudne ogrodzenie nie ma najmniejszego sensu.

Default avatar
Napisany przez Magda
#1152

Banksy poniekąd masz racje, z sąsiadem niw da rady się dogadać. Juz geodeta wytyczal mi miedze wlasnie po to zeby ogrodzenie stałow tym miejscu gdzie powinno, a sasiad stanął przy wbitym paliku i stwierdził,ze jest zle, bo jak tak stoi i patrzy (pod kątem) to wygląda,ze z metr jego lasu jest moje! Ah, trzy pokolenia i coraz gorsze rosną...
Zniose ból oglądania ruder z balkonu, ale chociaz wjazd, wejscie do domu bedzie milsze dla oka. Ok, już wszystko wiecie, ja też, wiec temat ogrodzenia uwazam za zamknięty. Dziękuję za poświęcony czas :)

Default avatar
Napisany przez banksy
#1153

kłótnia z sąsiadem o miedzę nie jest najlepszym sposobem rozpoczęcia znajomości, bo potem to już tylko 'lepiej' będzie... ciekawe co wymyśli jak już będziesz mieszkać.
a czasem nie masz za blisko budynku od granicy? nie dało się go odsunąć? z tego co pisałaś o ilości ogrodzenia to szczególnie małej działki nie masz.

Default avatar
Napisany przez Magda
#1154

Z sasiadem jestesmy obok siebie od x lat, buduje się u rodziców takze wiecie:) tak musialam i tak sie postawiliśmy. Wiadomo, ze wolalbym pusta, wolna, wielką działkę ale nie mam tak dobrze.
Dom jest postawiony zgodnie z wymogami.Działka ma szerokość prawie 22 metry a dluga jest w .... ale z tyłu grodze tylko tyle ile mi potrzeba. Tylko zastanawiam się bo w przyszłości bede chciała miec ogródek pomidorki, marchewka, pietruszka itd i nie wiem czy to robic w podworku, gdzieś w rogu, czy za ogrodzeniem postawic przecudowna siatke ew panele i tam sadzic warzywka?

Default avatar
Napisany przez gosc
#1155

taa... drugi tydzień ględzenia o tym, że jedna pani chce się zabetonować. a niech się betonuje jak chce! a marcheweczki niech sztachetkami ogrodzi... a dalej będzie boisko dla dzieci to może siateczką... jeszcze dalej zrobi parking dla samochodzików to ogrodzi panelami... i tak stworzy piękny koszmarek architektoniczny.
ta stodoła na zdjęciu stoi chyba ze sto lat więc wiedziała w co się ładuje, to po co teraz ten lament, że nie chce na śmietnik sąsiada patrzeć?

Default avatar
Napisany przez bob
#1156

gosc zabrał głos i przemówił do tłumu słowami wzniosłymi i mądrymi i udzielił innym reprymendy oraz obśmiał poziom dyskusji na forum. Teraz, jak już dał komuś w mordę i naładował baterie na dzień cały, w poczuciu dobrze wykonanego zadania może się oddać codziennym obowiązkom....:) ehh..

Default avatar
Napisany przez Magda
#1157

Drogi gosciu, to jest forum, kazdy pyta o co chce i udziela odpowiedzi.każdy przedstawia swoje zdanie i pomaga jak moze/umie. Tak, wiedziałam w co sie ładuje i postawiłam sie tam gdzie mogłam. I nie ukrywam,ze widok sasiada stodoły mi przeszkadza ale co, mam ja spalic, rozwalić? Nie moge, dlatego schowam to za betonem i drzewkami.
Uważaj teraz będzie dwa dni gledzenia co twoj komentarz wniósł do forum.

Default avatar
Napisany przez banksy
#1158

a mi się wydaje, że niektórzy po prostu piją za dużo kawy... albo nie mogą znaleźć sobie dziewczyny i swoje frustracje wyładowują na forum ;)

Default avatar
Napisany przez Paweł
#1159

Słuchajcie jak robiliście podświetlenie schodów - w stopnicach, w ścianie? Może macie jakieś pomysły bądź ciekawe realizacje. Oczywiście bardzo mile widziane fotki.

Default avatar
Napisany przez banksy
#1160

wg mnie w trepach to szczyt kiczu i schody wyglądają jak lądowisko, a podświetlenie ma być dyskretne - wyobraź sobie, że o trzeciej w nocy chcesz zejść do kuchni, a po drodze masz 15-18 schodków, a każdy oświetlony na całej szerokości - masz wypalone oczy zanim dojdziesz do spocznika.
zrób oczko co drugi-trzeci stopień, do tego z jeden-dwa na spoczniku i wystarczy. oczek nie bierz większych niż 1W.

Default avatar
Napisany przez Paweł
#1161

Prawie dokładnie tak tłumaczyłem to żonie jednak ona jest za oświetleniem w stopnicach a ja w ścianie co 3 stopień ale nie mogę jej jakoś przekonać. Macie jakieś fotki jak to wygląda u was?

Default avatar
Napisany przez bob
#1162

Paweł,
a ja mam lampkę LED 4W na półpiętrze na ścianie i pięknie delikatnie oświeca całą klatkę.
Nie wiem, czy podświetlanie schodów to nie jest taki gadżet dzisiejszych czasów podobnie jak oświetlenie podbitkowe, które mało kto już robi.
Ja uważam, że zbyteczna rzecz zupełnie.
Nie rób w ogóle, a oszczędzisz pare złotych. Lepiej rzuć jakiś klinkier na tą ściane na klatce schodowej pod oknem i zrób jakieś podświetlenie ściany - będzie ładniej i bynajmniej będzie jakiś efekt. a nie podświetlenie kurzu na schodach na wysokości kostek...
Tak mnie się wydaje.

Default avatar
Napisany przez Monika
#1163

Micz mógłbyś wrzucić więcej zdjęć kuchni bo jest śliczna. Jakie wymiary ma u Ciebie kominek (cały z obudową) i jakiej mocy macie ten kominek?

Default avatar
Napisany przez PIOTR
#1164

witam. Czy kto by mi mogł pomodz buje tez do awokado czy mogłbym proszic o cenia ile was wyszedł calkowity koszt. tylko liczac z tym ze srodek sam se wykoncze czyli elektryka szpachowanie plytki itp.
ile kosztowal dach lecz ja zastanawiam sie nad blachodachowka. prosze o pomoc emeil piotrek1485@wp.pl

Default avatar
Napisany przez Michał
#1165

Monika - przedarłaś się przez tyle stron... Podziwiam. Jak będę miał porządek w kuchni to coś cyknę ale nie wiem czy coś więcej będzie widać. Kominek zmierzę, ale wymiar był taki, żeby wypełnić całkowicie tą wnękę (ok. 90 cm x 60 cm). Kominek to MBM 10 od kratek, moc 10 kW.

Default avatar
Napisany przez Monika
#1166

Dziękuję za informację. Właśnie.zastanawiam się nad tym kominkiem albo 13 kw tylko noe wiem czy nie za duży. Jak grzeje u Ciebie, daje dużo ciepła? I oczywiście z niecierpliwością czekam na zdjęcia.

Default avatar
Napisany przez gin
#1167

13 kilo jest zdecydowanie za duży! 9 to max, a i 7 da radę - nawet jak będzie to podstawowe źródło ciepła.
oczywiście wszystko zależy, ale generalnie w większości przypadków 7-9 to optymalne rozwiązanie.

Default avatar
Napisany przez Michał
#1168

Ja palę okazjonalnie, ostatnio wieczorami przy bardzo niskich temperaturach. Grzeje bardzo szybko i jest gorąco :-) W tej chwili palę brykietem. Tak jak pisze gin - spokojnie 7 kW wystarczy.

Default avatar
Napisany przez Monika
#1169

Michał a czym ogrzewasz dom?

Default avatar
Napisany przez gosc
#1170

jak odprowadziliście wodę z dachu?

Default avatar
Napisany przez bob
#1171

rynnami:)

Default avatar
Napisany przez Monika
#1172

Z rynien do rur podłączonych do drenażu i potem do studzienki deszczowej.

Default avatar
Napisany przez gosc
#1173

bob - takiego żartu nikt się nie spodziewał, masz mistrzowskie poczucie humoru!
Monika - studzienka za drenażem? jak to działa? drenaż powinien rozprowadzić wodę po działce, więc co idzie potem do studzienki?

Default avatar
Napisany przez micz
#1174

Monika - Peletem
gosc - może Monice chodzi o to, że te rury drenażowe kończą się w studni chłonnej?

Default avatar
Napisany przez gosc
#1175

ale to wyklucza sens istnienia drenażu... albo jest on zrobiony na zbyt małej powierzchni lub mało chłonnym gruncie - czyli nieprawidłowo.
ale skoro ta hybryda działa to jest najważniejsze.
w końcu awokado ma nieco ponad 200 metrów dachu, więc nawet przy dużych ulewach tej wody nie jest znowu tak dużo.

oglądasz stronę   z 40
gotowy projekt Dom w awokado (N)
KOD: 350DOM
Dom w awokado (N)
jednorodzinny z poddaszem
131,12 +7,07
Ikona pokojów5
Ikona łazienki + toalety2
Koszty budowy : 308 400 zł
Cena z kodem 350DOM
4 030 zł (3 276,42 zł netto)
Kod ważny do 20.08.2024 r. godz. 08:00
Cena regularna 4 380 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką 4 030 zł
ISOVER - Latem zatrzymaj ciepło na zewnątrz
REKLAMA
BRAAS - Jakość na lata
REKLAMA
Konkurs foto - Dom w obiektywie
Konkurs foto - Dom w obiektywie
Zgłoś swój dom do filmu
Zgłoś swój dom do filmu
newsletter
newsletter
Polub nas na facebooku
Polub nas na facebooku
Pisz bloga
Pisz bloga
Projekt domu ARCHON+
Projekt domu ARCHON+
ArchonHome
ArchonHome
Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z Doradcą
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?