Temat założony przez ecover,
332 zdjęcia, 1590 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez Katarzyna
#1456

Witam :)
Dołączam do grona miłośników i przyszłych właścicieli Domu w awokado N :)
mam pytanie. Na ile te koszty podane na stronie są rzeczywiste? Tzn: SSZ: ok. 192 tys, RWykończ.: ok.132 tys? Czy ktoś zbliżył się do tej kwoty? Nie chodzi mi o podanie konkretnej kwoty co do złotówki, ale informację, czy koszty na stronie są miarodajne.
Pytam ponieważ zamierzamy wziąć kredyt na budowę i nie chcę w połowie zorientować się, że skończyły się fundusze a do końca daleko :)
Dziękuję z góry.

Default avatar
Napisany przez bob
#1457

Bierz tyle ile dają i ani złotówki mniej !!:) Nie żartuję:-)

Default avatar
Napisany przez banksy
#1458

Bierz tyle ile dają i ani złotówki mniej, a resztę na względne wykończenie pożyczysz od rodziny i znajomych ;)
potwierdzam: bob nigdy nie żartuje! ;)

Default avatar
Napisany przez Juriusz
#1459

Ja na mniej niż 400 to nie liczę... Ceny materiałów kiedy koledzy z tego forum rozpoczynali troszeczkę się różniły... Sam styropian w zeszłym roku miał 3 podwyżki. Ekipy budowlane też zaczęły sobie ładnie krzyczeć przynajmniej w moim regionie wlkp. gdyż na brak pracy nie narzekają.

Default avatar
Napisany przez bob
#1460

400 mało 500 może starczy, żeby skapło na jakąś firankę jeszcze

Default avatar
Napisany przez banksy
#1461

a tak na serio - nie ma co liczyć budżetu do złotówki jeszcze przed wbiciem pierwszego szpadla.
materiał i usługi należy kupować z głową. nie zawsze drogie jest dobre, a tanie złe. czasami można nieźle wynegocjować cenę za przyzwoite materiały, a czasami po prostu trzeba do interesu dołożyć, bo coś jest dobre, a do tego potrzebne 'na już'.
nie zawsze oszczędzenie 1000 zł jest oszczędnością. można przyciąć na przykład na oknach czy wełnie, ale to się zemści przez najbliższe kilkanaście zim jak ciepełko będzie sobie swobodnie wywiewało na zewnątrz.
nie zawsze pan Henio z umową 'na gębę' jest gorszy niż firma z setką przedstawicieli handlowych ze sztabem prawników.
budowa to niezła szkoła życia i przy pierwszej trudno nie popełnić żadnego błędu. ale należy pytać, czytać i dowiadywać się żeby tych błędów popełnić możliwie najmniej.

Default avatar
Napisany przez Patryk
#1462

Witam, mam pytanie odnośnie fundamentów. Wylane ławy podciągnęliśmy boczkiem betonowym, zabezpieczone są disprobitem. Później planowane jest ocieplenie więc styropian i tak będzie klejony od wysokości bloczka betonowego. Tylko zastanawia mnie czy tę część betonową wylaną zabezpieczyć jeszcze folią kubełkową?

Default avatar
Napisany przez banksy
#1463

Patryk - wg mnie folia kubełkowa obowiązkowo.
dysperbit, nawet jak jest uczciwie położony, średnio izoluje. a folia raz, że odprowadza wodę, a dwa że tworzy dylatacje.
jakby mi murarze proponowali rezygnację z folii kubełkowej to z miejsca umożliwiłbym im sprawdzenie swoich umiejętności na innej budowie.

Default avatar
Napisany przez Krzysiek
#1464

Również mam pytanie odnośnie izolacji, a szczególnie izolacji poziomej.
Także mam wylaną ławę zabezpieczoną od zewnątrz i wewnątrz disprobitem, bloczki betonowe, na bloczkach izolacja hydrologiczna izowinyl super typ t, a potem podmurówka z 3 cegieł. Teraz murarze chcą dawać kolejna izolację poziomą izowinyl super typ t. I tu moje pytanie czy izolacja pozioma będzie dobrze zrobiona? Czy ten izowinyl super typ t nadaje się na drugą izolację?

Default avatar
Napisany przez Free
#1465

Patryk-a moim zdaniem to wystarczy jak tylko masz dobrą izolację poziomą. U mnie tak zostało i jest ok, dom na terenie zwykle suchym bez podtopień. Tak radzili murarze i tak zostawiłem.

Default avatar
Napisany przez banksy
#1466

Free, twierdzisz, że dobra izolacja pozioma jest niezbędna, a pionową można sobie odpuścić? jak spierdzielisz pionową to pozioma niewiele ci pomoże, a jak schrzanisz poziomą to przy dobrej pionowej będziesz miał tylko niewielkie problemy. fizyki nie oszukasz, woda zawsze znajdzie sobie miejsce.

Default avatar
Napisany przez Free
#1467

banksy- fakt, fizyki nie oszukasz, ale disprobit położony w 3 warstwach w moim przypadku się sprawdza, tak jak zapewnili mnie murarze. A izolację pionową zawsze można dołożyć, dlatego uważam, że mając bardzo dobrą izolację poziomą można się wstrzymać z folią.

Default avatar
Napisany przez banksy
#1468

wcześniej nie pisałeś o potrójnym dysperbicie tylko o wyższości izolacji poziomej nad pionową, a z tym się nadal nie zgadzam.
stara zasada mówi, że jeśli chodzi o ochronę przed wodą to lepiej trochę przesadzić niż przyoszczędzić. zwłaszcza jeśli chodzi o fundamenty, do których dostęp będzie znacznie utrudniony.

Default avatar
Napisany przez olga
#1469

Mam pytanie odnośnie lukarny w awokado n, czy ktoś zdecydował się na dodatkową na bocznej lub tylnej stronie dachu? Co myślicie o takim rozwiązaniu w celu wyeliminowania dwóch okien dachowych?
Podpowiada nam projektant taka zmianę, ale obawiam się że to zniekształci bryłę.

Default avatar
Napisany przez banksy
#1470

taa... jeszcze wole oko niech dorobi i jakieś fikuśne filarki...
olga, dwie rady od mojej skromnej osoby:
1. nie rób lukarn w awokado! w ogóle nic nie zmieniaj w bryle, nie zmieniaj okien, nie podnoś ściany kolankowej, nic nie dotykaj! uważam, że projekt jest naprawdę fajny i każda zmiana jedynie pogorszy jego ostateczny wygląd.
2. zmień projektanta ;)

Default avatar
Napisany przez Juriusz
#1471

Co do zmian to dlaczego nie, przecież od tego są projektanci... Tylko z rozsądkiem żeby nie przedłożyły projektu rysowanego od podstaw ;) Ja sobie zrobiłem mix i zaczerpnąłem trochę zmian z wersji awokado 2N. Nadal uważam że wersja N ma bardzo dobry układ ale każdy ma inne priorytety. My z żoną wolimy kuchnie zamknięta i układ z salonu z 2N wydaje nam się bardziej ustawny. Wydłużyliśmy też wiatrołap na rzecz podcienia bo tam zawsze mało miejsca jak goście wychodzą i buty zakładają to ciasno się robi. Górę mamy bez zmian.

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w awokado (N) obrazek 83807
Default avatar
Napisany przez bob
#1472

Juliusz,
Salon Ci się pomniejszył bo masz wymuszony ciag komunikacyjny do drzwi balkonowych. Sorry, ale rozwiązanie z projektu jest lepsze. Ten pokoj, gabinecik czy jak to nazwać co zrobiles zamiast kuchni to jakies nieporozumienie. Miałoby to sens tylko wtedy gdybyś zamknął to pomieszczenie, ale wtedyw znowu byś podzielił przestrzeń, co nie wpłynie korzystnie na ogół parteru. Kuchnia moze być, ale z tą jadalnią to nie współgra. Wykusz w jadalni jak i okna kuchenne będą wyglądać z zewnątrz zapewne gorzej niż w oryginale.
Cóż...

Default avatar
Napisany przez bob
#1473

Żeby nie było. Nie krytykuję pomysłu powiększenia wiatrołapu - nie głupi zabieg.

Default avatar
Napisany przez Juriusz
#1474

Być może... każdy ma swoje zdanie ja buduje dom dla siebie a nie na pokaz. Oczywiście na wszystkie zmiany mam uzasadnienie. Zona lubi gotować w kuchni a nie w salonie stąd wybór zamkniętej, ciąg komunikacyjny jest zmieniony żeby mi się nikt przed telewizorem nie kręcił jak na taras wychodzi a po drugie w wersji N już nic inaczej jak się znudzi w przyszłości przez układ okien nie ustawisz a tu są do wyboru 2 ściany. Co do gabinetu to w tej chwili mam dwójkę małych dzieci. Same na pietrze się bawić bez opieki nie będą wiec tam mają swój kąt i nie ma zabawek w salonie i są pod naszym okiem. W przyszłości jak wyrosną che tam zrobić ściankę rozsuwana od salonu chowaną za wnęką od kominka, od korytarza dlatego też zostawiam otwór na drzwi aby nie było wielkich rewolucji. Przeznaczenie to gabinet/biblioteka domowa. Z resztą czas pokaże ... Co do okien może z zewnątrz nie wygląda to nadzwyczajnie ale za to w środku bardzo mi się podoba.Co do jadalni to nie przeszkadza nam że robimy 2 kroki więcej :) W kuchni mamy stół do posiłków jadalnia tylko dla gości i na okazje. Ale ok szanuje Twoje zdanie i nadal twierdze że oryginał projektu jest bardzo dobry ! Ale mój lepszy hehe

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w awokado (N) obrazek 83808
forum Dom w awokado (N) obrazek 83809
Default avatar
Napisany przez banksy
#1475

Juriusz, wg mnie spierdzieliłeś całkiem ładny projekt, ale teraz nie chcesz się do tego przyznać.
okno w kuchni za małe. do tego przesuwanie okna w kotłowni żeby było symetrycznie - masakra. na elewacji będziesz miał trzy małe otwory strzeleckie. symetria jest dobra, ale nie wszędzie.
kuchnia będzie ciasna - w tym pomieszczeniu nie ma miejsca na szafki i stół dla czterech osób, jest za wąskie.
wyjście na balkon za kanapą - ciekawe ile razy o nią zaczepisz. no ale przecież nikt ci nie będzie zasłaniał telewizora...
przejściowy 'gabinecik'? sorry, ale bardziej kojarzy mi się z poczekalnią u dentysty - kanapa dla pacjentów jest, biurko dla recepcjonistki jest, tylko stolika z gazetami brakuje.
wydłużenie wiatrołapu - fajny pomysł, o ile nie wydłużyłeś go zbyt dużo, bo wtedy zamiast podcienia będziesz imał tylko dłuższy ostatni schodek. to jeszcze zależy jak masz ustawiony budynek - ja częściej schodzę tą częścią od strony kotłowni niż wykusza, więc nie wszędzie takie skrócenie będzie dobrze wyglądało.
na górze też coś przerabiałeś czy zostawiłeś oryginał?
chciałbym zobaczyć zdjęcia wnętrza - wrzuć parę jeśli możesz. być może to my się mylimy i twój projekt będzie cenną wskazówką dla następnych.

Default avatar
Napisany przez gosc
#1476

przekombinowane.
te wszystkie zmiany się na tobie zemszczą i pożałujesz, że cokolwiek zmieniałeś w projekcie.

Default avatar
Napisany przez bob
#1477

O cholerka, klątwa Juliusz została rzucona, hahaha.
Ludzie dajcie spokój, chłop jest przekonany w kwestii zmian, potrafi je uargumentować istatnymi dla siebie kwestiami i w porządku. Z Twoim podejściem Gościu, to wszyscy na świecie powinni budować awokado N....

Default avatar
Napisany przez gosc
#1478

słabo to wymyślił i tyle w temacie. no ale jak chłop się uparł to niech nie słucha innych i buduje po swojemu. kto mu zabroni? ale ja również piszę się na fotki wnętrza po wykończeniu.

Default avatar
Napisany przez Juriusz
#1479

@bnaksy
Twoje wizje są naprawdę interesujące ... gabinety lekarskie... haczące sofy i znalazły się nawet otwory strzeleckie hehe masz Ty chłopie fantazje marnujesz się na tym forum. Zdjęć nie mam jestem na etapie fundamentów.

@bob
thx

@gosc
Ludzie nie badzcćię uparci tak ze do niczego nie można was przekonać, bo z czasem się na tym za­wie­dziecie, jak przyjdzie ta­ki mo­ment w życiu, że fak­tycznie nie ma sen­su być upar­tym a będziesz to dokład­nie wte­dy zo­baczysz że kiedy by­leś upar­ty a nie po­winieneś być to na tym się za­wie­dziesz i po­tem będziesz żałował, a po co masz żałować nie lepiej spróbować i postawić na swoim...

Default avatar
Napisany przez banksy
#1480

Juriusz, wyraziłem swoje zdanie, bo tak właśnie widzę twoje zmiany - po to właśnie jest to forum.
swoje awokado postawiłem praktycznie bez zmian, bo... SIĘ NA TYM NIE ZNAM! nie jestem architektem i nie mam naprawdę zaufanego architekta, który doradziłby mi zmiany. projekt mi się podobał od początku i dlatego się na niego zdecydowałem. obejrzałem, pamiętaj, że twój architekt NIE BĘDZIE MIESZKAŁ w tym domu i w zasadzie jest mu obojętne czy będziesz miał kanapę w ciągu komunikacyjnym czy dentystyczną poczekalnię w centralnej części domu.
jak pewnie każdy z budujących, pierdylion projektów. miałem taką zasadę, że jak w projekcie zacząłem przestawiać ściany to od razu go skreślałem i szukałem kolejnego. tym sposobem doszedłem do awokado, w którym jedynie zrobiłem spiżarnię pod schodami - tak bob, zrobiłem ją i jest rewelacyjna :)
twój dom, twoje decyzje. zajrzyj tu jak skończysz budować i daj znać czy tak zupełnie nie mieliśmy racji...

Default avatar
Napisany przez gin
#1481

krótko - NIE będzie pan zadowolony!

Default avatar
Napisany przez julia
#1482

tak mu pojechali, że się facet zamknął w sobie...
jego dom jego problem. chce tak budować to niech buduje.

Default avatar
Napisany przez Jola
#1483

Pokażxie swoje elewację pobieważ szukam inspiracji do swojej N-ki. Jaki tynk kładliście?

Default avatar
Napisany przez figo
#1484

zdjęć nie mam, ale chyba zrobiłem jak większość budujących swój dom - ściany jasne (szary, beż, biały), a opaska pod okapnikiem ciemna (brąz, grafit, czarny).
tynk si-si - silikonowo-silikatowy.

Default avatar
Napisany przez Jola
#1485

To jak możesz pstryknij jakieś zdjęcia i wrzuć. Nic tak nie inspiruje jak zdjęcia.

Default avatar
Napisany przez xel
#1486

cześć!
czy ktoś robił zadaszenie nad balkonem? balkon jest trochę osłonięty dachem, ale w czasie deszczu jednak na niego pada. czy macie jakiś pomysł jak go osłonić?

Default avatar
Napisany przez bob
#1487

Chodzi Ci o balkon czy o taras?? Bo z balkonu korzystam tylko wtedy gdy chcę umyć na nim kafle ;-p

Default avatar
Napisany przez bob
#1488

A jeśli jednak chodzi o taras, to sensowne markizy zaczynaja się od 5k, a pergole dochodza nawet do 30k (mam nawet taka wycene hehe). Sam się głowię nad tematem I podłączam się do pytania:-)
Oczywiście nie mam I nie planuje wydać na ten szczytny cel 30 tysi, więc może ktos coś wymyślił fajnego i zarazem budżetowego?? A póki co mam parasol za 229 zł z neta :-)))

Default avatar
Napisany przez Monika
#1489

A ja dołączę się do pytanie o tynk zewnętrzny. Jest tego pełno na rynku i każdy swoje zachwala. Jakiej firmy tynk używaliście u siebie i jaką macie opinię na ich temat?

Default avatar
Napisany przez bob
#1490

Monika, ja mam tynk z termoorganiki i złego słowa o nim nie powiem. Tynk sylikonowo-sylikatowy o grubości ziarna 2 mm. Oczywiście każdy swoje chwali, ja się różnych opinii naczytałem w necie, że tylko caparol, w zadnym razie inny itd, a tynk to tynk. Kolor jest, nic się z nim nie dzieje. Sąsiad też ma tynk termoorganiki od 2011 roku I też nic się niew dzieje z nim.

Default avatar
Napisany przez Monika
#1491

Ja mocno zastanawiam się nad tynkiem si si Kreisel. Jakościowo ponoć jest dobry i cena też.

Default avatar
Napisany przez xel
#1492

bob, chodziło mi o balkon, ale taras też kiedyś trzeba będzie zadaszyć.
co do tarasu to chyba pergola, bo markizy do mnie w ogóle nie przemawiają.

Default avatar
Napisany przez gosc
#1493

też będę chciał zadaszać taras - może ktoś podesłać jakieś rozwiązania? drewno czy metal? jakie koszty?
może jakaś polecona firma z okolic Łodzi?

Default avatar
Napisany przez Olga
#1494

Witam,
Jak myślicie, czy lepiej zabezpieczyć cegłę wewnątrz domu pomiędzy dwiema warstwami folii dysperbitem czy zgrzać papę? Jedna cegła od doły będzie zasypana piaskiem a reszta już pod chudziak i wylewkę.

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w awokado (N) obrazek 84998
Default avatar
Napisany przez figo
#1495

Olga, wyjaśnij proszę dokładnie co to za element na zdjęciu i do jakiej wysokości masz zamiar go zasypywać. cegła pod folią? i do tego zasypana piaskiem? chyba prosisz się o problemy...

oglądasz stronę   z 40
Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z DoradcąDostępny
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Czy chcesz, abyśmy oddzwonili do Ciebie za darmo w 28 sekund?