Temat założony przez DjDario,
98 zdjęć, 199 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez Monika i Szymon
#81

Do Ola :)
Witam, całość robi wrażenie. Jest pięknie a będzie jeszcze ładniej :)
Mam pytanie, balustrady z czego są wykonane, jeśli można wiedzieć jaki był ich koszt. Ogrodzenie frontowe to jaki koszt?
Z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony :)

Serdecznie pozdrawiam,
Monika

Default avatar
Napisany przez Ola
#82

Tynk mamy silikonowy z Atlasa jeśli dobrze pamiętam. To jeden z ciemniejszych odcieni szarości, antracyt dobierany odcieniem pod ramy okien (oczywiście jest o ton jaśniejszy, ale wiadomo że tynk nie ma takiego nasycenia barwy jak plastik a czarnej elewacji nie chciałam :) )
Trochę jak tło tych informacji, które Archon podaje poniżej (dane Biura Projektów, Newsletter etc :) )
Pierwotnie myślałam o drewnie, ale wiedząc że taras będzie w drewnie lub drewnopodobny (wybrałam drugą opcję i mamy Polbruk Lira) wolałam unikać dodatkowych odcieni drewna na domu. Poza tym nawet egzotyczne gatunki wymagają pielęgnacji, a odcisk w tynku nie wchodził w opcję. I tak doszłam do ozdobienia domu boniowaniem i ten jeden pokój zyskał inny odcień. Cały biały widziałam - po zaciągnięciu klejem przed właściwym tynkowaniem - i wg mnie domek dostał charakteru.

Default avatar
Napisany przez Ola
#83

Dziękuję za miłe słowa :) Mieszkamy od 5 miesięcy (od 1 łyżki ziemi do wprowadzenia budowaliśmy 11 miesięcy z kilkoma obsuwami) , ale wciąż wiele rzeczy nam zostało do skończenia.

Ogrodzenie frontowe budowaliśmy w dwóch etapach - najpierw mieliśmy pana do murowania, tynkowania etc. Ten wziął około 6 tys. z materiałem (bloczki, tynk, styropian by zrobić efekt 3d, bo wysokie murki są o 2cm wysunięte do przodu :) ). Potem zamówiliśmy wypełnienie, furtkę, box na kosze (niestety za mały, bo wchodzą 2 zamiast 3, ale trudno - szkło nie zapełnia się u nas częściej niż raz na pół roku :) ) i bramę z napędem oraz barierki. Tu koszt wyniósł 14.200zł na gotowo. Ogrodzenie i barierki zrobione ze stali (??), malowane proszkowo chyba :)

Default avatar
Napisany przez Ola
#84

Zapomniałam jeszcze - wykończenie płotu to kolejne 2 tys. za granitowe czapeczki. Zależało nam by pasowały do parapetów więc wybrałam ten sam kamień, a z gotowców okazało się że nie było nic na nasz wymiar (projekt ogrodzenia jest w 100% nasz więc brakło nam tej wiedzy na etapie projektowania :) )

Default avatar
Napisany przez Monika i Szymon
#85

@ Ola
serdecznie dziękuję :) i z niecierpliwością oczekuję na zdjęcia wewnątrz domku :) Jeśli to ułatwi temat to podaję maila: motom@gazeta.pl

Pozdrawiam,
Monika

Default avatar
Napisany przez albin311
#86

czy ktoś buduje idaredy 3 w mazowieckim lub niedaleko mazowieckiego?
pozdrawiam
Kasia

Default avatar
Napisany przez Monika i Szymon
#87

Zgodnie z zapowiedzi wrzucam wiee fotki z placu budowy :) Jeszcze wiele, wiele przed nami ale inwestycja w okna czy te w dach niezmiernie cieszy :) Aktualnie Panowie elektrycy i hydraulicy dziaaj. Idzie jak burza :)

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w idaredach 3 obrazek 60784
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60785
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60786
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60787
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60788
Default avatar
Napisany przez Ola
#88

W trakcie witecznych porzdkw i czekajc na wyronicie babki strzelilam Wam fotke kuchni i salonu. Kuchnia z drzwiami do kotowni, bo usunlimy przejcie z przedpokoju a kotownia powikszajc tym samym may pokj na dole i chyba nieco azienk. Mamy PC wic kotownia robi za spiarni - bardzo mi to odpowiada :) i tak maszyna do chleba stoi na blacie tylko podczas pieczenia, a pniej wraca na st w kotowni :) W salonie s dwie kanapy i szezlong - ten ostatni tylko dlatego, e moj m go chcia najbardziej na wiecie. Troch mi zawadza, ale czego si nie robi dla mioci ;)

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w idaredach 3 obrazek 60789
Default avatar
Napisany przez Ola
#89

Co si zdjcia nie podpiely..

Default avatar
Napisany przez Ola
#90

Jeszcze raz

Default avatar
Napisany przez Ola
#91

Wreszcie si udao ;)

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w idaredach 3 obrazek 60797
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60798
Default avatar
Napisany przez Ola
#92

Jeszcze jadalnia u dolna azienka si zaapay na sesj :)
A na koniec przyczyna, dla ktrej porzucilismy miasto.. ;) 6km od naszego mieszkania w bloku oczarowa mnie las..

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w idaredach 3 obrazek 60799
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60800
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60801
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60802
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60803
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60804
Default avatar
Napisany przez Ola
#93

Jak pisze z telefonu to usuwa polskie fonty.. Wybaczcie

Default avatar
Napisany przez Anka
#94

Ola, piękny dom :) My walczymy z instalacjami i końca nie widać. Ale po obejrzeniu zdjęć weszła nowa energia, że kiedyś też tak będzie

Default avatar
Napisany przez prezess7
#95

Czy podpowie ktoś jak rozwiązaliście temat posadzki na dole? U nas wychodzi coś około 29cm. Wg mnie to sporo. Jak to rozwiązać, gruby sytopian (za gruby) i na to beton, czy pod styropianem też coś wylać?

Default avatar
Napisany przez Monika i Szymon
#96

Witam,
my też jesteśmy na etapie instalacji i już głowa boli co,gdzie.....

Cierpliwości życzę dla nas obu ;)

Monika

Default avatar
Napisany przez paulina
#97

*Ola ślicznie wykończony domek zarówno wewnątrz jak i zewnątrz, czy jest możliwość zobaczenia go na żywo? Gdzie dokładnie go wybudowaliście? Jesteśmy z Opolskiego. Proszę o kontakt. Email: paulinarow@wp.pl

Pozdrawiam

Default avatar
Napisany przez Ola
#98

prezes - u nas posadzka też wyszła taka gruba. Jedyne co zmieniliśmy to zamiana standardowego styropianu na jakiś mocniejszy i dodanie ekranów pod podłogówkę (mamy na całej powierzchni). Tu raczej nie szukałabym rozwiązań alternatywnych, bo dobra izolacja termiczna w przypadków Idaredów to akurat największy plus :) Stwierdzam to po pierwszej przemieszkanej zimie (która co prawda była lekka, ale mam porównanie ze starszym domem, gdzie już we wrześniu/październiku trzeba było włączyć piec i zacząć grzać). No i pozostaje jeszcze sprawa jak wyjdziecie z poziomami jeśli zmienisz coś w grubości posadzki - u nas konieczne było podniesienie się o kilka cm z powodu schodów (wyłapał to facet od okien na szczęście, więc zamontowane wszystko było już z uwzględnieniem kilku dodatkowych cm), które były wylane ze zbyt wysokim pierwszym stopniem i gdyby nie zmiana wysokości posadzki to byłoby krucho (na szczęście jednocześnie podnieśliśmy obie kondygnacje o jakieś 10-15cm więc w sumie nadal jesteśmy na plusie :) )
U nas pod styropianem jest taka gruba folia (wywinięta na ściany), potem styropian w dwóch grubościach, ekrany, rurki z podłogówki i na to już chyba beton (a może coś przeoczyłam? ale raczej zapamiętałam ten etap dobrze).

Anka, Paulina - dzięki za miłe słowa. Faktycznie było emocjonująco podczas budowy, ale właśnie dlatego staraliśmy się iść dużym tempem żeby nie wpaść w zmęczenie wydłużaniem tego okresu :) Można było faktycznie zamieszkać ze 3 m-ce później, wykończyć wszystko na cacy, ale te dojazdy na okrągło przy dwójce małych jeszcze dzieci by mnie wykończyły. A tak mieszkamy sobie, trochę jeszcze brakuje, ale spokojnie i powolutku dopieszczamy pomieszczenie po pomieszczeniu :)

Default avatar
Napisany przez prezess7
#99

Ola, nie zamierzam zmniejszać grubości posadzki, tylko pytam jak sobie z tym radziliście. Okna i drzwi tarasowe które mają być bez progu są już zamontowane, wiec nie po drodze teraz cokolwiek zmieniać :)

Default avatar
Napisany przez Ola
#100

prezes - Aaaaaa :) Powiem Ci tak - nie było z czym dyskutować. Taka wysokość jest, tyle trzeba dolać, tyle styropianu (tu jedyne pytanie czy dajemy normalny, lepszy, czy premium) i tyle :) Resztę robili panowie bez gadania.
Chyba, że masz coś konkretnego na myśli (tj. o czym myślisz pisząc "jak sobie radziliście"?) - u nas w zasadzie ta kwestia była istotna tylko pod względem wyprostowania sprawy ze schodami i muszę powiedzieć, że dobry schodziarz wraz z posadzkarzami zrobili swoją robotę idealnie ;) Ale flaszka i tak należy się panu od okien :D

Default avatar
Napisany przez prezess7
#101

Spoko, zastanawiam się tylko czy za gruby styropian to nie kłopot, ale jeżeli mówisz że wszystko w normie to nie mam więcej pytań. Jak bedzie trzeba to dam nawet super premium ;)
Puki co elektryk z hydraulikiem gonią robotę ;)

Default avatar
Napisany przez Ola
#102

Update z nowymi firankami :)

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w idaredach 3 obrazek 60994
forum Dom w idaredach 3 obrazek 60995
Default avatar
Napisany przez kasiag
#103

@Ola
A jak wygląda pomieszczenie gospodarcze? Czy jest wystarczająco dużo miejsca by postawić regały na przetwory i jakieś zapasy, odkurzacz, mop, itp ... ?

Ponadto, ze względu na to, że nie wiadomo czy będziemy od razu wykańczac górę, zależy mi na ustawnej i pojemnej łazience na parterze. Nie chciałabym rezygnować z pomieszczenia gospodarczego dlatego, ze można byłoby przechowywać w nim sporo rzeczy, dlatego wymyśliłam, żeby pomieszczenie gospodarcze zrobić między kotłownia a kuchnią, która byłaby o ten metr mniejsza. Żeby nie tracić metrażu na korytarz, który jest dość szeroki, zmniejszylabym bo na korzyść kuchni, no i pomieszczenia gospodarczego. Łazienka skladalaby się z projektowych: łazienki i pomieszczenia gospodarczego, a gabinet zyskały trochę na przestronnosci dzięki wyprostowaniu ściany.

Mniej więcej obrazuje to załączony obrazek.

Zastanawia mnie tylko czy kuchnia o takich wymiarach i kształcie będzie wygodna, no i czy korytarz o szerokości mniej wiecej 1,3, a tam gdzie schody około 1,0 nie będzie za waski?

Default avatar
Napisany przez kasiag
#104

Dodaję ponownie załącznik z planem.

Default avatar
Napisany przez Ola
#105

Spiżarnia wyjdzie Ci za mała. Szkoda miejsca na ścianki. Łazienkę tak samo mamy zrobioną i pokój też wyprostowaliśmy - bez tego byłby mikroskopijny, a teraz jest to ładny i foremny pokoik. Łazienka po likwidacji korytarzyka ma coś ponad 4 m kw. (4,5?) U nas jest tam prysznic 90x90 w kwadracie, kibelek, umywalka z lustrem i zostało jeszcze miejsce wolne. Jak dla mnie starcza spokojnie.

Kotłownia u nas jest spiżarnią, bo mamy pompę ciepła. Drzwi są od strony kuchni i jest to super wygodne rozwiązanie - zakupy wnosimy przez kotłownię i od razu stawiamy na półki, albo wchodzimy dalej i do lodówki. Zmieściły mi się bez trudu dwa regały po 80cm na jednej ścianie (i wszedłby jeszcze jeden, ale na razie mam tam sporo kartonów, które robią za podpałkę do kominka, więc jak je przerobimy to stanie jeszcze jeden regał) - już teraz jest miejsca dość. Po stronie okna (powiększonego) mamy pompę + zbiornik wody 270l i stolik pod oknem, na którym mieszka frytkownica, krajalnica i takie tam - czyli przedłużenie kuchni :)
Jak dla mnie rozwiązanie idealne, bo wycięcie takiej spiżarni wg mnie to strata miejsca - niewiele Ci wejdzie, bo pomieszczenie wyjdzie takie długie i wąskie, a szkoda zmniejszać kuchnię. Nie widzę tam na tyle miejsca by tę kuchnię skracać powiem szczerze - to raptem 10 czy 12 m po podłodze jest. Zobacz zdjęcia z mojej kuchni - budując spiżarkę dojdzie się ze ścianą pewnie do zlewu, albo i na niego... miejsca będzie za mało, no chyba że ma być aneks, ale to raczej nie jest rozwiązanie do domów.

Default avatar
Napisany przez Ola
#106

PS - wycięcie metra dla spiżarki to de facto lekko licząc 112cm, bo musisz ująć w tym grubość ścianki i tynk... a metr to nic. Za mało by przejść swobodnie obok szafek...

Default avatar
Napisany przez kasiag
#107

U nas takie rozwiązanie odpada, ponieważ będziemy palic ekogroszkiem. Spiżarnia/pomieszczenie gospodarcze, musi więc byc jako oddzielne pomieszczenie. Nie chciałabym z niego rezygnowac, bo bez takiego pomieszczenia w domu ani rusz.

Najprościej byłoby jeszcze odrobinę zmniejszyc kuchnię - ale czy będzie ustawna i wygodna użytkowaniu? Z drugiej strony jest jadalnia, więc będzie służyła tylko gotowaniu, więc chyba nie musi być duża. Sama nie wiem, trzeba jeszcze pokombinowac...

Default avatar
Napisany przez Ola
#108

No to trochę utrudnia sprawę - właśnie dlatego nie robiliśmy groszku, bo pompy ciepła teraz w coraz lepszych cenach są (mamy Nibe Split, z zasobnikiem wody etc. wyszło nas ok 22 tys. a odliczyć trzeba jeszcze cenę budowy komina).
Gdybym miała taki problem to chyba zastanowiłabym się nad zabudowaniem miejsca pod schodami na schowek (ale jednocześnie otwarta sień bo zrobi się na prawdę niewielka). Tam znajdziesz dość miejsca na mopy, odkurzacze etc - ale już na przechowywanie żywności niekoniecznie.

Tu jest jeszcze sprawa, że ta ściana "poziomo" oznaczona na rysunku to ściana nośna i nie jestem pewna czy ją będziesz mogła przenieść - masz jeszcze taką ścianę piętro wyżej i nie ma miejsc by ją wsunąć w korytarz bardziej.

W takiej sytuacji chyba zdecydowałabym się na mniejszą łazienkę na dole, bez powiększania pokoju i zrobienie tej komórki obok łazienki. Szkoda kuchni, a jak łazienkę u góry kiedyś zrobisz to ta na dole będzie mniej istotna... A tam na rysunku masz jeszcze jedną rzecz do przestawienia - wyjście z kotłowni do korytarza, bo do łazienki to chyba niekoniecznie..
Mając kotłownię z groszkiem nie wiem czy zmieniałabym projekt..

Default avatar
Napisany przez Ola
#109

Kasiag - koniecznie musisz zobaczyć Idaredy na żywo. Na planach nie widać wielu rzeczy i to, co wydaje się dość duże w rzeczywistości mogłoby być większe (dla mnie np. właśnie kuchnia jest idealna, ale ze wskazaniem że gdybym mogła, to wolałabym większą...)

Default avatar
Napisany przez prezess7
#110

Dokładnie, kuchnia na pewno nie jest za dużo, a raczej mogła być większa, także ja bym nie robił nic jej kosztem.

Default avatar
Napisany przez Ola
#111

Kasiu nie wiem ile kubatury ma mieć pomieszczenie z piecem więc to może nie trafiony pomysł, ale gdyby tak wyciąć pomieszczenie gospodarcze z kotłowni i zrobić drzwi od kuchni?
Może piec dałoby się jakoś inaczej ulokować w kotłowni? Nie wiem na jakim jesteś etapie, ale jeśli to dopiero projekt to machniesz komin przylegająco do łazienki (i tak masz tam wentylacyjny podwieszony na stropie, który jest widoczny na piętrze) i tam dasz piec, w rogu przy drzwiach, które też można przesunąć.

Default avatar
Napisany przez Ola
#112

Zapomniałam o rysunku

Default avatar
Napisany przez Ola
#113

Nie wczytał się znów -.-

Default avatar
Napisany przez kasiag
#114

Chętnie zobaczyłabym Idaredy na żywo, bo jednak łatwiej sobie to wszystko zaplanować, ale niestety do każdego z wypowiadających się mamy daleko i na razie nie pojawił się nikt, kto buduje w lubelskim lub okolicach. Stąd takie planowanie na sucho :)

Wejście do spiżarni planowałam na takiej zasadzie jak w projekcie, czyli przez pomieszczenie gospodarcze, bo uważam to za dobry pomysł - nie nanosi się tak brudu do domu, co przy paleniu ekogroszkiem jest ważne.

Powiem szczerze, że w kwestii szerokości pomieszczenia gospodarczego sugerowałam się projektem (bo w projekcie pomieszczenie ma szerokość 1,00, więc założyłam te 1,10 doliczając ściankę oddzielającą ją od kuchni i tak jest na rysunku) i opinią DjDario, który pisał:
"... Spiżarka choć mała to naprawdę pomieści mnóstwo rzeczy! Ja tam zrobiłem solidną półkę na całej szerokości od samej ziemi do sufitu, można tam przechowywać żywność, narzędzia, i inne drobiazgi - takie miejsce zawsze jest przydatne. ...".

Wyszłam z założenia, że skoro DjDario jest bardzo zadowolony ze spiżarki mimo takiej szerokości, że mnóstwo rzeczy mu tam się miesci, a nie wspomina, że ma problemy z dotarciem do pieca, to taka szerokość jest ok. A kuchnia miałaby wymiary ok 300 x 360 zamiast 417 x 290, więc zmieniłoby się ustawienie kuchni względem jadalni - dłuższym bokiem, bo zmiana powierzchni chyba nie jest aż tak zauważalna przy zmniejszeniu korytarza na korzyść kuchni...?

Default avatar
Napisany przez kasiag
#115

W drugim akapicie chodziło mi oczywiście o wejście do kotłowni.

Default avatar
Napisany przez prezess7
#116

My zrezygnowaliśmy z tak wąskiej spiżarni na rzecz łazienki. W kotłowni rozplanowane mamy: piec gazowy, zbiornik na wodę do niego, stację uzdatniania wody, odkurzacz centralny, pralkę, suszarkę i na całej jednej ścianie regał służący za spiżarnię.

Default avatar
Napisany przez Anka
#117

My zrobiliśmy spiżarkę pod schodami, bardzo przestronna się wydaje, też podpatrzyliśmy w gotowych idaredach :) A łazienkę i gabinet tak jak na planie kasiag Wydawało nam się za małe to pomieszczenie gospodarcze i teraz nie żałujemy. Zgadzam się że kuchnia jest w sam raz a nawet mogła by być trochę większa.

Default avatar
Napisany przez kasia20
#118

Witam,
Anka... czy można prosić o zdjęcia tej spiżarki pod schodami? Waśnie zastanawiam się nad takim rozwiązaniem.

Default avatar
Napisany przez Ola
#119

Pod schodami jest sporo miejsca (u nas to przestrzeń otwarta). Nie zabudowywaliśmy, ale ustawiałam sobie bloczki przed murowaniem ścianek działowych - moim zdaniem można tam spokojnie wydzielić spiżarnię, albo wc - widziałam jeden domek z takim rozwiązaniem i to wcale nie głupi pomysł. Można wtedy zrezygnować z łazienki na dole i w ten sposób wyprostować sobie pokój zostawiając dużą spiżarkę w miejscu łazienki z przejściem do kotłowni. Nie wiem tylko czy wtedy nie trzeba leciutko zmodyfikować projektu (pod podest człowiek dorosły nie wejdzie bez zgarbienia - w tej wyższej części wc się zmieści z małą umywalką, ale może z bloczek był dodany jeszcze?) To jest jakaś opcja - podnieść partner o bloczek u dołu kondygnacji i dołożyć jeden stopień w dolnym biegu schodów. Gdybym miała takie rozwiązanie na etapie projektu to pewnie bym nie robiła łazienki na dole (taka dygresja :) )

Default avatar
Napisany przez Anka
#120

Na etapie fundamentów zgłosiliśmy wykonawcy i opisaliśmy co tam chcemy a oni bardziej w tym miejscu wykopali i mamy pod schodami dość wysoko, zrobiło się nawet zgrabne pomieszczenie, wchodzi się po dwóch schodkach z holu. Będę na budowie pod koniec tygodnia to zrobię i wstawię zdjęcia.

oglądasz stronę   z 5
Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z DoradcąDostępny
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Czy chcesz, abyśmy oddzwonili do Ciebie za darmo w 28 sekund?