Temat założony przez Darek,
7 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez Darek
#1

Mówiąc otwartym testem : Chcę zbudować dom ale nie mam własności do działki. Właścicielami działki są moi rodzice. Przepisanie w tym momencie działki wiąże się z zapłaceniem podatku od darowizn i spadków. Ustawę o darowiznach i spadkach chce zmienić od nowego roku rząd. Tak więc być może od nowego roku nie będę musiał zapłacić podatku. Budowę chcę zacząć w tym roku więc mam pytanie : czy można budować się na nie swojej ziemi (czytałem kiedyś o użyczeniu gruntu) ? Chodzi o to by w przypadku gdy zmiana ustawy zostanie przeprowadzona stać się właścicielem działki bez płacenia podatku a jak ustawa nie zostanie zmieniona (bo się rząd rozleci lub o zmianie ustawy zapomni) zapłacić podatek tylko od działki a nie od zbudowanedo przeze mnie domu. Jeżeli ktoś ma informacje na ten temat proszę o informacje.

Default avatar
Napisany przez Darek
#2

Sam sobie odpiszę, bo już wiem. Może dla kogoś będzie to istotna informacja.
Można uzyskać pozwolenie na budowę w oparciu o umowę użyczenia, która może być zawarta na czas nieokreślony. W pierwszej grupie pokrewieństwa umowa taka nie powoduje powstania zobowiązania podatkowego. Dla pozostałych grup pokrewieństwa lub dla osób trzecich, obowiązek podatkowy w postaci podatku dochodowego spada na osobę użyczająca, tak jak w przypadku dzierżawy.
W przypadku gdy w przyszłości działka zostanie formalnie przepisana, podatek od darowizny lub spadku dotyczy wyłącznie działki o ile wszelkie faktury itp. związane z budową i użytkowaniem domu są wystawione na osobę, która korzystała z użyczonej działki.

Default avatar
Napisany przez Maja
#3

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Podobno-dzieci-moga-wybudowac-dom-na-dzialce-ktor-4_3_315.html

warto przeczytać:

Kiedyś sytuacje budowania budynku na cudzej działce, zwłaszcza w stosunkach wiejskich, były nagminne. Rodzice dawali działki gruntu pod budowę w darowiźnie – najczęściej ustnej lub pisemnej (przy czym obie one były i są nieważne pod względem formy prawnej). Konsekwencją takiej sytuacji było budowanie budynku na działce rodziców.

Konstrukcja prawna obowiązująca w prawie od czasów rzymskich jednoznacznie wskazuje, że właściciel działki jest właścicielem wszystkiego, co jest z działką trwale związane, zatem i budynku. Nie może zatem istnieć sytuacja, gdy właściciel gruntu a właściciel budynku to dwie różne osoby (poza jednym wyjątkiem: wieczystym użytkowaniem od Gminy lub Skarbu Państwa). Właściciel gruntu staje się bowiem właścicielem budynku, a ten kto wzniósł budynek na cudzym gruncie jest właścicielem poczynionych nakładów.

Nie trzeba być właścicielem gruntu, by budować na nim budynek. Zgodnie z prawem budowlanym trzeba mieć tytuł prawny do nieruchomości. Takim tytułem, oprócz własności, może być dzierżawa, użytkowanie itd. Zatem nie trzeba być właścicielem, aby dostać pozwolenie na budowę. Jest to stosowana forma inwestycji na rynku nieruchomości, zwłaszcza w przypadku nieruchomości przemysłowych, gdy plan inwestycyjno-produkcyjny jest z góry przewidywalny i nie wynosi np. 5 czy 10 lat – wówczas bardziej opłaca się wydzierżawić grunt niż go kupować. W budownictwie mieszkaniowym budowanie na cudzym nie jest powszechnie praktykowane, występuje raczej jako błąd ludzki, np. budowa na innej (sąsiedniej) działce niż się kupiło (spotkałem się z kilkoma takimi przypadkami), lub jako błąd prawny, np. unieważnienie aktu notarialnego nabycia. Świadomie ten typ budowy domu mieszkalnego na cudzym stosują "wytrawni gracze", najczęściej w celu ominięcia z góry przewidywanych kłopotów podatkowo-egzekucyjnych. Odradzam jednak taki sposób budowania własnego domu, nie mając dużej wiedzy w tym zakresie oraz przemyślanych przyczyn takiego kroku. Sama chęć uniknięcia opłat związanych z darowizną nieruchomości w najmniejszym stopniu nie może być brana jako przyczyna takiego kroku.

Default avatar
Napisany przez mk
#4

Czy mógłbym poznać szczegóły? A może udało się Panu zrealizować swój zamiar. Szczególnie interesuje mnie zagadnienie kredytu w sytuacji opisanej przez Pana (czy bank zechce dać kredyt na inwestycje na "cudzej" działce).

Default avatar
Napisany przez Daniel
#5

Witam. Ja mam podobną sytuacje jak mój poprzednik. Chciałbym wziąć kredyt na dom na działce mojej narzeczonej i nie wiem jakie kroki poczynic aby przyznany mi został kredyt. Czy taka sytuacja jest w ogóle możliwa??

Default avatar
Napisany przez vercia1987
#6

Ja mam jeszcze inną sytuację. Chciałabym zacząć budowę domu  ale przeprowadzenie działki jest w toku a że jest po zmarłych dziadkach to nie można napisać umowy o użyczenie. Testament babci wskazuje że ja i siostra jesteśmy spadkobiercami spadku ale ze względu na przekręcone imie babci sprawa staneła w martwym punkcie. Niewiem co mam robić  proszę o radę?

Default avatar
Napisany przez kamil
#7

Widzę że ostatni post bardzo stary a prawo się tak zmienia że na pewno coś nowego wymyślili. Ja mam taką sytuację. Babcia ma 45a pole. Chcemy to podzielić na 2 równe części ale cały ten proces będzie trwał około 12 miesięcy. Jako że chce się budować zaraz po weselu czyli początkiem maja to jest wyjcie w postaci użyczenia gruntu. Czy może mi ktoś powiedzieć jak to teraz wygląda ? Czy po przepisaniu działki na mnie będziemy płacili podatek od wzbogacenia?

Korzystny kredyt hipoteczny
REKLAMA
BRAAS - Jakość na lata
REKLAMA
HORMANN - metalowe skrzynie ogrodowe
REKLAMA
Konkurs foto - Twój dom w obiektywie
Konkurs foto - Twój dom w obiektywie
Zgłoś swój dom do filmu
Zgłoś swój dom do filmu
newsletter
newsletter
Polub nas na facebooku
Polub nas na facebooku
Pisz bloga
Pisz bloga
Projekt domu ARCHON+
Projekt domu ARCHON+
ArchonHome
ArchonHome
Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z DoradcąDostępny
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Czy chcesz, abyśmy oddzwonili do Ciebie za darmo w 28 sekund?