Temat założony przez Kasia,
15 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez Kasia
#1

Mam pytanie do wszystkich tych ktorzy instalacje maja juz za soba. Na jakie ogrzewanie zdecydowaliscie sie, podlogowe czy grzejniki? Jak to sie sprawdza w praktyce? Slyszalam juz wiele niekorzystnych rzeczy na temat podlogowego, a co Wy na to. Pomóżcie.

Default avatar
Napisany przez Mariusz
#2

Co do podłogowego , to napewno nie można polecić tego dla alergików!!! (jeśli chodzi o cały dom) Napewno jest to fajna sprawa w łazienkach , korytarzu czy wiatrołapie, wszysko wtedy fajnie schnie z podłogi.

Default avatar
Napisany przez Mariusz
#3

podłogowe nie poleca się dla alergików ze względu ----jak wiadomo każdy grzejnik przyciąga kurz , jeżeli jest pod całą podłągą jest grzejnik to można to sobie wyobrazić jak osoby wrażliwe reagują

Default avatar
Napisany przez Roman
#4

Nie bardzo rozumiem dlaczego krytykujecie ogrzewanie podłogowe dla alergików. Ja wiele czytałem i jest ono zalecane zwłaszcza dla alergików.
Podłoga grzejąc całą powierzchnią powoduje mniejsze zawirowania powietrza niż grzejniki.
Prawie dwukrotnie mniejsza temperatura powoduje mniejszy ruch powietrza.Czyli mniejsza ilość kurzu unosi się .Z punktu widzenia fizyki jest to logiczne.Samopoczucie w takim pomieszczeniu jest lepsze. Na wysokości głowy mamy niższą temperaturę, natomiast nie odczuwamy tzw przeciągów po nogach.
Dzięki obniżeniu temp. pomieszczeń grzanie staje się tańsze.

Default avatar
Napisany przez Mariusz
#5

Nikt, nie krytykuje dla wszystkich pomieszczeń!!!!, ale napewno nie dla wszyskich podłóg się to nadaje !!!! a firmy sprzedające oczywiście zachęcają tymi opowiastkami o super oszczędnościach. Same ogrzewanie podłogowe już na wstępie jest znacznie , znacznie droższe!!! ale każdy wybór należy do inwestora i zasobności portfela . Jeżeli byłoby to takie super dla wszystkich pomieszczeń to w każdym projekcie zabrakło by grzejników a tak nie jest.

Default avatar
Napisany przez Roman
#6

Podjęto temat alergii przy ogrzewaniu podłogowym dlatego wypowiedziałem się.
Oczywistym jest, że firmy polecają i oczywiście zwykle bzdury piszą jak wielkie będą oszczędności, napewno trzeba wszystko przemyśleć, koszt instalacji będzie większy, oszczędności napewno nie aż tak wielkie.
Zwykle podłogówkę się robi tylko na parterze stosując ceramikę.
To samo dotyczy pomp ciepła, nie dajmy się oszukać, inwestycja zwraca się po 15-20 latach, dawno to policzyłem, producenci wypisują brednie, a już najbardziej przegina Murator!!!!

Default avatar
Napisany przez Olena
#7

Ja mam dziecko alergiczne i mam ogrzewanie podłogowe w swoich lewkoniach. Oczywiście tylko na parterze :) Podłogówka nie jest zalecana w pomieszczeniach, w których się sypia - ze względu na rozkład temperatur. Na reszcie powierzchni - osobiście polecam, ja jestem zadowolona. Koszt był porównywalny do kaloryferów - a swoją drogą nie wyobrażam sobie umiejscowienia kaloryferów w salonie... no i w kuchni - gdzie??? Kuchnie mam "szeroko otwartą" - tzn. poszerzyłam nawet maksymalnie otwór pomiędzy kuchnią a przedpokojem, wszystkie ściany mam zabudowane meblami - tam podłogówka była nieodzowna. Też mocno się zastanawialiśmy czy robić podłogówkę czy nie i jesteśmy zadowoleni, że zrobiliśmy. Ale oczywiście każdy decyzję powinien podjąć sam. Co do alergii - w kaloryferach tradycyjnych czy konwektorach kurz zbiera się gdzieś tam w środku czy pomiędzy żeberkami, poza tym to ciepłe powietrze z tym kurzem wyrzucane jest juz na jakiejś tam wysokości i bliżej temu kurzowi do naszych nosów :) (to takie moje babskie tłumaczenie) - w przypadku podłogówki - wydaje mi się, że tego kurzu nie ma tyle - podłogę mopuję a kaloryferów w środku jakoś nigdy nie czyściłam... no to tyle chyba z moich babskich wywodów użytkownika ogrzewania podłogowego i matki alergika :) W razie czego służę dalszymi wywodami - tylko mam bardzo ograniczony dostęp do internetu i odpowiedzi mogą być po dłuższym czasie.

Default avatar
Napisany przez Kasia
#8

Mam pytanie do Oleny, czy moglaby Pani umiescić zdjecia, bardzo mnie interesuje jak wyglada salon w płytkach. Czy rachunki sa rzeczywiscie mniejsze od ogrzewania grzejnikami? I jak latem, kiedy nie ogrzewa się domu, czy nie ma Pani wrażenia, że chodzi po zimnych kamieniach?

Default avatar
Napisany przez Kasia
#9

I jeszcze jedno pytanie, czy ktoś zastosował i siebie płaszcz wodny do kominka? Rownież i na ten temat słyszałam niekorzystne opinie. A co wy na to? Jak to ma sie w praktyce?

Default avatar
Napisany przez Roman
#10

Ja zamierzam zamontować kominek z płaszczem wodnym. Super rozwiązanie dla alternatywnego ogrzewania a także paląc w kominku oszczędzamy inne źródła (gaz, olej). Nie znam negatywnych opinii poza ceną takiego wkładu.

Default avatar
Napisany przez Mariusz
#11

Znalazłem ciekawy artykół w mojej likalnej gazecie na ten temat, a zatem kilka zdań:,,Coraz częściej właściciele domów decdydują się na ogrzewanie podłogowe ze względów estetycznych. Ciepło oddaje system rurek ukrytych pod podłogą i nie widać grzejników. Jednak przy dużym zapotrzebowaniu na ciepło (a ubiegła zima pokazała, że mogą być w naszym kraju duże mrozy) dodatkowy grzejnik naścienny bardzo się przydaje.,,- Właścicielom domów wydaje się często, że aby oszczędzić na grzejniku lub nie psuć estetyki pomieszczenia, lepiej ułożyć gęściej rury i w taki sposób zwiększyć wydajność ogrzewania podłogowego - W praktyce zawsze jest to rozwiązanie niekorzystne. Dochodzi bowiem do przegrzania podłogi, bo jeśli zaczniemy chodzić po zbyt ciepłej, domownicy odczują dyskomfort, gdyż stopy mogą zacząć puchnąć.
,,Moc grzejnej podłogi jest ograniczona i trzeba to respektować""

Default avatar
Napisany przez Olena
#12

Ogrzewanie uruchomiliśmy dopiero w grudniu - nie wiem jakie będą rachunki ale mąż sprawdza licznik co jakiś czas i jest zadowolony ;) Poza tym z różnych zasłyszanych opinii wiem, że eksploatacja podłogówki to koszt podobny do kaloryfera. Latem płytek jeszcze nie testowałam - pierwsze lato dopiero przed nami. Ale osobiście uwielbiam w upalne dni chodzić boso po chłodnym kamieniu. Zdjęcia zamieszczę jak w końcu będę miała internet w domu (na razie bywam tylko gościnnie). Jeśli chodzi o ciężkie zimy... w takie jak ta rok temu to chyba i kaloryfery były mało wystarczalne ;). My się wspomagamy kominkiem z DGP - też polecam :) Podłogówka ma jeszcze jedną fajną zaletę - ma dużą bezwładność czy jak to tam się zwie - piec już nie grzeje a kamień długo jeszcze jest ciepły.

Default avatar
Napisany przez Roman
#13

Autor artykułu jest niekonsekwentny i nie rozumie istoty rzeczy. Zwiększając ilość rurek pod podłogą zwiększamy moc grzewczą po to aby właśnie nie podnosić temperatury podłogi tylko zwiększyć powierzchnię grzania.
Napewno korzystniej jest zwiększyć ilość rurek.Daje nam to jakąś rezerwę na mroźne zimy. Termostat czuwa aby nie przekraczać temperatury wody i pomieszczenia.

Default avatar
Napisany przez Kasia
#14

Witam wszystkich!

Mam lewkonie postawioną w stanie surowym zamkniętym. Dodatkowo mam już wylane posadzki i zrobione tynki wewnętrzne. Nie mam na poddzaszu zbionej podbitki, ani włożonej wełny. W październiku przychodzi hydraulik podłączyć piec i włączyć ogrzewanie. Moje pytanie dotyczy - czy ktoś ma też lewkonie na takim etapie i planuje już ją ogrzewać???

Default avatar
Napisany przez anula
#15

My w zeszłym roku byliśmy na takim etapie. Robotnicy wykańczali górę (ocieplenie poddasza, tynki itp ale podbitkę mieliśmy już zrobioną) i w lisopadzie zaczeliśmy ogrzewać dom trwało to do końca marca. Przez zimę wysuszyliśmy tynki (w tym czasie trwały inne prace wykończeniowe). A od czerwca już mieszkamy

Korzystny kredyt hipoteczny
REKLAMA
BRAAS - Jakość na lata
REKLAMA
HORMANN - metalowe skrzynie ogrodowe
REKLAMA
Konkurs foto - Twój dom w obiektywie
Konkurs foto - Twój dom w obiektywie
Zgłoś swój dom do filmu
Zgłoś swój dom do filmu
newsletter
newsletter
Polub nas na facebooku
Polub nas na facebooku
Pisz bloga
Pisz bloga
Projekt domu ARCHON+
Projekt domu ARCHON+
ArchonHome
ArchonHome
Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z Doradcą
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?