Dom w daliach 2 : budujemy

tak wlasnie rozpoczelismy nasza budowe!jak narazie jestesmy na etapie fundamentow, troche mielismy problemow z usytuowaniem domu ..pamietac trzeba..fachowiec fachowcem ale czuwajcie!!!!,pare fotek!!koszt fundamentow bez izolacji pionowej to 25tys.netto(z robocizna)

Zdjęcia, o których zamieszczenie prosiła Pani Aga.

Witam
jestem na etapie adaptacji projektu, mam nadzieje ze za 3 miesiace zaczne budowac ten domek, chetnie wymienilbym bym sie uwagami, z projektem kupilem kosztorys i sie zastanawiam czemu za fundament zaplaciliscie tek duzo ?

tak wlasnie uwazac trzeba na fachowcow,, powiedzmy ze poprostu troche dalismy sie naciagnac!!!swoja droga najlepiej brac ludzi na wiekszosc robot (ta sama ekipe) bo wlasnie my mielismy ekipe na same fundamenty i to byl blad!teraz mamy na reszte domu juz inna firme i zamierzamy sie jej trzymac do konca!A tak prawde mowiac to budowa dla nas to czarna magia!dopiero tak naprawde zaczynamy i pewnie jeszcze nie raz troche utipimy grosza chociarz duzo to go nie mamy...Dalszy ciag robot mamy zaplanowany na maj.ale materialy juz zamawiamy bo jest tak ciezko z terminami ze dlugo trzeba czekac ,, np drewno na dach bedzie juz zamowilismy !!!a bedzie dopiero na czerwiec!!!

Zmieniacie coś w projekcie ? (niewiem np. rezygnacja z lukarni, zmniejszenie okna salonowego ) rebeliano@gmail.com

My zaczeliśmy budowę domku w daliach 2 koło Zielonej Góry, 17 maja byli geodeci wyznaczyć domek i już w piatek zalaliśmy fundamenty:)))), nas stan zero bedzie kosztował 8tys złotych:)), ale busujemy poprostu sami, bo mąż jest "budowlańcem".
Pozdrawiam i bym prosiła o zdardzenie gdzie panstwo budujecie domek.

my bedziemy budować koło Mielca, w tej chwili czekamy na pozwolenie, pustaki juz zamowione ;) // rebeliano@gmail.com

Ludzie skąd wy bierzecie te koszty?
Sam materiał co najmniej 30 kubików betonu po 250pln, stal do zbrojeń ze 2500pln, 1500 bloczków po 4,4, samo to już daje w sumie 16,5 klocka + "drobne wydatki" typu piach, cement, i inne duperele i robocizna. NI eróbcie ludziom wody z mózgu bo wezmą kredyt a potem będą siedzieć i płakać. Żeby postawić stan surowy dalli trzeba mieć minimum 2 00000 i się nieźle nagimnastykować. JEśli ktoś potrafi postawić stan zero za 10 000 to ja kładę dwa razy tyle na stół i zapraszam do mnie na budowę.

Qh tylko pamiętaj że STAN SUROWY a STAN ZERO to są dwie różne sprawy i stan zero wyniesie nas niecałe 10 tys, no przykro mi ale drożej nie chce wyjść.
Zbrojenie: 844zł
przęsła:400zł
beton na fundament: 2310zł(210zł na kubik z transportem)
papa na fundamenty:64zł
wapno+cement:180zł
piasek do murowania: 330zł
bloczki:2450zł
Podsumowując czyli do tej pory wyszło nas:6578zł
Musimy jeszcze dokupić 170szt bloczków(600zł) i piasek do zasypania
Pozdrawiam

Aha no i co najważniejsze zaznaczyłam to BUDUJEMY SAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1500szt bloczków????? my kupiliśmy 700szt i zabrakło nam 170szt, kładziemy 5 warstw

No to naprawdę szczerze gratuluję.
Swierze dane:
Wiem co to stan zero. Robocizny nie liczyłem.
Bloczki przekłamanie bo mam jeszcze budynek gospodarczy, ale po kolei: ławy 20m3 po 250zł (normalnie u nas jest 300) 5000 zł, zbrojenie 2000zł bloczki dom 6 warstw + garaż 5 warstw 1033 szt x 4,45 = 4600. cement 300zł pisek do murowania 200zł, dysperbit 240kg x 2,56 = 615 zł piasek do zasypania 6 zestawów po 350 = 2100 beton na "ślepaka" 2500 zł, plus papa na ławy, deski do szalowania częściowego, bo ławy lane w ziemię, łądowarka do zciągnięcia humusu i zasypania razem niech pochłoną 1300zł to daje razem : prawie 19 000. Do tego doliczać czy nie do "zera"?: wytyczenie przez geodetę 500zł, styrodur na ściany fundamentowe 5m3 po 450 = 2250 + klej i siatka niech będzie 300zł to już w sumie 22 000 auto paliwo pali komórka sie też to nie robocizna policzyć by trzeba ... A u nas do tego robocizna za stan zero 10 000 zł. Więc Ty swojego męża na rękach noś a ludziom nie rób krzywdy. Bo ja nie piszę, żeby sie Was czepiać, tylko do ludzi którzy tu wejdą i sie podliczają pod kredyt. Bo znam już takich co już siedzą i płaczą.
P.S. Jeśli zrobiłem gdzieś błąd to raczej o czymś zapomniałem ;)))))))).

MOże piszę prochę chaotycznie ale napisałem poprzednio stan zero 20 000 bez robocizny. A stan surowy ma o jedno zero wiecej (tu już liczę z robocizną).

Jutro mam zamiar skończyć stan zero. ;) Podam dokładną liczbę, na wczoraj wyglądał tak:

Sorry plik był za duży ...

No ale ja zaznaczyłam , że to nas tyle to wyniesie ;)
Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie, nawet nasze domki tak samo stoją ;) a powiedz czy kuchnię zostawiacie tam gdzie jest, bo każdy kto odwiedza moją budowę mówi, że ta kuchnia jest mikroskopijna, nawet jedna znajoma zasugerowała, że mamy zrobić kuchnię tam gdzie garaż hehe.
Pozdraiwam.
A gdzie się budujecie?

A co to za ścianka tam gdzie mają schody być??

Witam ponownie!!Zapomnialam budujemy koło Zukowa przed Kartuzami

Właśnie się podliczyłem z moim zerem. Materiały 23 000 + jak zasypali piaskiem to zdjęcie pod spodem nie wytrzymałem i się pożegnałem resztę robiłem sam więc za robociznę zapłaciłęm 8000 zamiast uzgodnionych 10 000. Czyli w sumie 31 000. Ale nic nie miałem "za darmo" ;) no i nie żałowałem na walkę z wilgocią. Kupa dysperbitu, styrodur, klej, siatka ...

Aga spod Zukowa! A mozesz mi napisac na priv kto ci buduje? dorbie@gazeta.pl Widze po zdjeciach tak samo ulozone szalunki jak u nas, a wiem ze nasz majster prowadzi tez budowe w okolicy Zukowa. My z Niestepowa Dom w likrecji. Pozdrawiam

Dom w lukrecji, literowka

nooo to jestem po urlopie, jak poprzednio pisałem ekipy niet bo poszła. No fakt poszła bo poprosiłem, zeby poszła ;-))).
Od poprzedniego zdjęcia jechałem sam i zdążyłem w trzy tygodnie z jednym pomocnikiem tyle:
Ale było tanio, fajnie, żadnych telefonów i nerwów. No i parter mam prosto ;-
))))

Jakby kto pytał co może zrobibć porządna ekipa we dwóch w trzy tygodnie to:
zasypać fundament, wylać płytę, zrobić ocieplenie fundamentu (styropian, klej, siatka, folia kubełkowa, obsypanie) wykopać odwodnienie, postawiś kominy i ściany nośne parteru. Nie wiem czemu fachowcom idzie wolno i krzywo skoro mi lajkonikowi posżło szybko i prosto ;-
)))))))))))). (w tym czasie trzy dni musiałem być w pracy) NA skończenie wykuszu i nadproża potrzebuję jeszcze 3 popołudnia.

Qh no super Wam wyszedł domek.
A powiedzcie czy kuchnię zostawiacie tam gdzie ma by czy zamieniliście z pokojem, no i czy schody murowane czy drewniane będą?

Kuchnię zostawiamy, gdzie jest, ten drugi pokój ma byc do pracy. Poza tym kuchnia ma super układ bo jest przy salonie/stole ;) i obok garażu (zakupy) a że kotłownię przenieśliśmy do garażu to z kotłowni wyszła spiżarnia obok kuchni i garażu. W związku z pogłębieniem podłogi pod schodami (taka półpiwniczka) i pozadanym tam chłodem to schody lane. Wczoraj byli magicy od schodów i pomimo wcześniejszego namawiania na samonośne też sie wycofali, z powodu piwniczki izolacji od niej i łazienki oraz sposobu mocowania schodów w narożniku nie gwarantują ich pełnej stabilności. Co innego w prostych klatkach pomiędzy ścianami a co innego w takich narożnych. Więc lane.

Qh dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź:))), dzięki niej teraz jestem pewna ze kuchnia zostanie tam gdzie ma byc, no i może też kotłownię przeniesiemy do garażu.

Co do schodów to my jednak robimy drewniane, ale jeszcze poradzimy się naszego kolegi stolarza czy będą stabilne w tym miejscu.

Ewo, jesli
nie masz piwniczki to pod schody możesz wymurowć ściankę i będą, no i nic nie musisz izolować aż tak, ja mam pod schodami dziurę ;))).
Przeniesienie kotłowni skraca garaż, więc wcześniej go pogłębiliśmy o jakieś 40 cm (wcięcie z przodu identyczne z tym z tyłu) po odcięciu 1,80 na kotłownie i ścianke pierwsze stanowisko skraca sie do ok 4,5 metra octawia wchodzi więc na styk ale już kombi nie bardzo, drugie na szerokości 2,5 m pozostawiłem więc długie. Więc jedno auto moze byc długie a drugie musi być krótkie ... :) no ale przecież Żona nie może mieć dłuższego! ...

A, no i do kotłowni jak widać na tylnej ścianie garażu zrobiłem drzwi. NIeźle wyglądają w porównaniu z pełną ścianą a i mając drzwido kotłowni w garażu jest lepsza komunikacja.
Kotłownia ma wymiar ok 1,80 na 3.5m więc wejdzie nawet piec na ekogroszek, oczywiście ścianki wymuruję po postawieniu pieca. No i im dalej kotłownia (nawet gazowa) od mieszkania tym lepiej. Co do kuchni pomyśl o dołożeniu wzdłuż domu z 0,5 do 1 m ja żałuję ze tego nie zrobiłem, bo byłaby większa kuchnia i obie łazienki ...

Niestety my już nie możemy robić zmian, bo już mamy wymurowany stan zero, kotłownia zostaje tam gdzie jest.
Ale my w salonie i w gabinecie robimy okna balkonowe , bo z przodu bedzie też taras i robimy nad nim półokrągły balkon z kolumnami.
Do 22 wrzesnia bedziemy mieli wymurowane już do wieńca :)
Pozdrawiam:)

Jak widać, zlikwidowaliśmy balko w wykuszu dostawiliśmy słupki, wydłużyliśmy dach (likwidując na nim wybrzuszenie nad wykuszem), dołożone jest czwarte okno połaciowe i po jednym wyłazie do każdego komina zamiast ławy kominiarskiej przez cały dach. Z kotłowni w garażu drzwi na ogród.

Zwiąkszenie kąta dachu do 45 i powiększenie garażu i podniesienia nad nim dachu symetrycznie do domowego dało za darmo większe pokoje i lepsze dojście do skosów i okien.

Moje rozwiązanie wykuszu, dachu i drzwi w garażu.

Witam. Mam pytanie do Qh. Interesuje mnie pojekt Dom w Daliach 2. Zainteresowały mnie i mojego męża zmiany jakie zostały wprowadzone tzn. kotłownia w garażu. Jaka jest możliwość zobaczyć zdjęcia garażu po zmianach. Pozdrawiam