Prosze Państwa, chciałabym wyrazić moją opinię na temat domu w Żurawinie 2. Mąż mój kupił ten właśnie projekt w przypływie ogromnego znużenia poszukiwaniami i był on jednym z trzech, które nam sie podobały. Dach i bryła w porządku /odradzam dwustanowiskowy garaż, bo wyjdzie z tego długa kiszka, tu garaż jest jednak dość wąski/. Ja niestety miałam od początku zastrzeżenia co do projektu i potwierdziły się one w trakcie budowy. Po pierwsze dom jest nieco za wąski, wewnątrz 7.10 /zlikwidowaliśmy od razu podcień w salonie/, bardzo mała kuchnia, brak spiżarni i garderoby, bardzo mała łazienka na górze, nie wiem gdzie umieścic pralkę, korytarze długie /tu nie daje się inaczej/ no i kotłownia przy schodach, to trzeba zmienic koniecznie. Niestety nie udało się wiele poprawić, gdyż nie pozwala ściana nośna przy kuchni; a, jeszcze schody /bardzo wąskie 90cm, nie wiem co na to normy budowlane/ z salonu a nie z przedpokoju ale to już kwestia gustu. Słowem liczyłam na architekta głównie w kwestii powiekszenia kuchni, 9m to stanowczo za mało, marzyłam o wyjściu z kuchni do ogrodu i nieśmiało o wyspie lub przynajmniej jakimś blacie roboczym a tu niewiele miejsca, zwłaszcza jeśli dużo sie gotuje i robi przetwory. Przy wyborze trzeba brać pod uwagę możliwości adaptacji wnętrza do swoich potrzeb a nie dach; Odpowiem na pytania, przepraszam autorkę projektu za słowa krytyki.