Ola chyba pisała,że chwilowo nie będzie miała netu.Ja nie zamarzłam,nasi kafelkarze się już dopominają kiedy mają przyjść,a u nas przez te mrozy jeszcze wylewki się nie zrobiły.
Ola chyba pisała,że chwilowo nie będzie miała netu.Ja nie zamarzłam,nasi kafelkarze się już dopominają kiedy mają przyjść,a u nas przez te mrozy jeszcze wylewki się nie zrobiły.
W czasie mrozów chyba nie powinno robić się wylewek? U nas mozolnie powstaje łązienka na dole.
Mam nadzieję,że firma od wylewek wie co robi.Powiedzieli,że w środę będą robić.Najgorzej,żeby nie było -10 jak będą wylewać,później już może być mróz.Będziemy dogrzewać kozą.
Gabi, ja z kolei robiłam wylewki w sakramenckie upały :)
Pochwalę się początkiem mojej dolnej łazienki
Dołączone zdjęcia:
Oczywiście to nie dolna łazienka ;) Nie wiem jak się stąd usuwa błędne zdjecie.
:)
Dołączone zdjęcia:
:)
Dołączone zdjęcia:
:)
Dołączone zdjęcia:
Ładnie Basiu,też mamy takie kaloryfery,tylko chyba większe.Jaki masz rozmiar i jaka to firma?
Gabi, nie wiem jaka to firma, kupowaliśmy w castoramie, pudełko już nie istnieje :) Muszę się pochwalić, że zaklepałam wczoraj mebelki - tzn. 2 garderoby do wiatrołapu, drzwi wnękowe do łazienki na dół, szafkę do łazienki u góry i wpłaciłam zaliczkę na narożnik do salonu. Uff, tyle wyborów już za mną i tak niewiele przede mną. Tylko ten wstrętny Mikołaj zapomniał przynieść sakiewki z pieniążkami, wrrr, nie lubię go ;)
już jestem w sieci:) jaki ja mam bałagan w ananasku!!!! ile kartonów do rozpakowania....chyba nie wyjde z tego przez kilka miesięcy:) i do tego ten ciągle "wychodzący" pył-kurz....ale i tak już się cieszę ,że ta cała przeprowadzka juz za mną! postaram się w najbliższych dniach popstrykać kilka zdjęć to wrzucę na forum. codziennie mam gości na swojej posesji - dwie sarenki niemalże zaglądają mi do salonu;) a widok mają ułatwiony bo póki co nie mamy żadnych żaluzji czy rolet...
O super Olu,że jesteś! To pamiętaj my na parapetówkę się wpraszamy ha,ha.Dziękuję za fotki na maila,zapomniałam Ci tam odpisać.Muszę pokazać mojemu stolarzowi Twoje barierki,bo też takie chcę.Pozdrawiam i czekam na fotki z zamieszkanego ananaska.
Basiu gratuluję już tylu wyborów.U nas wylewki zriobione wczoraj,grzejemy kozą i dzisiaj Mariusz nagrzal do 15 stopni.
Olu, napisz jakie wrażenia z miieszkania w ananasku? My się już doczekać nie umiemy. Co do brudu to ja ciągle sprzątam, ciągle mam pył i syf z docinanych płytek. Dobrze, że zainwestowaliśmy w odkurzacz gospodarczy, jest nieoceniony! Moja przeprowadzka nie będzie chyba zbyt męcząca, bo mieszkam z 50 m od budowy, może wykorzystam dzieciaki jako tanią siłę roboczą ;)
Olu - sarenki chyba głodne skoro tak przychodzą, trza nakarmić biedaki.
wrażenia rewelacyjne! wcześniej mieszkalismy w bloku więc może stąd ta nasza ekscytacja ananaskiem. muszę powiedzieć, że rozłożenie pomieszczeń w domku jest naprawde trafione. spora kuchnia (która podczas budowy wcale na taką nie wyglądała), duża łazienka u góry, bardzo fajnie rozmieszczone schody...naprawdę jestesmy bardzo zadowoleni!:) tylko to sprzatanie;) mam nadzieję, że do świąt bedę juz chociaż w połowie drogi...muszę wykorzystać ten czas bo poźniej planuję powrót do pracy i czasu juz nie będę miała w ogóle:(
Ja mieszkam w domu ale mam 2 pokoje i już się doczekac nie mogę, zwłaszcza osobnych pokoi dla dzieci i biura na całą tą makulaturę, która jest teraz wszędzie. Też zauważyłam, że ananas jest świetnie rozplanowany. Zwłaszcza położenie kominka jest super. Bez żadnego rozprowadzania ogrzewa prawie cały dom. Kuchnia jest wg mnie idealna jeśli chodzi o metraż. Właśnie przerobiłam ją (a w zasadzie projekt) po raz ostatni, mam nadzieję. Czekam z uporem maniaka na fotki ;)
wrzucam wstępne fotki ananaska i... mojego pieska, który głupieje z radości ,że ma w końcu gdzie pobiegać
Dołączone zdjęcia:
.
Dołączone zdjęcia:
.
Dołączone zdjęcia:
.
Dołączone zdjęcia:
Olu super,super.Jak ja Ci zazdroszczę,że już mieszkasz.Mąż powiedział,że kominek cudny,też chciał z takim motywem tego przecięcia,ale ja się uparłam na kamień.Prosimy o jeszcze,bo napatrzeć się nie mogę.
My dzisiaj cały dzień na budowie i to z dzieciakami,rysowały kredą na wylewce,a ja grzałam w kozie,8 stopni w domu było.Aha i kiełbaski na kozie piekłam.
Zapomniałam,a mąż mi tu buczy nad uchem,że miałam zapytać o wkład kominkowy,jaki macie i jaki szeroki jest sam wkład?
mamy lazara z płaszczem wodnym, wymiary to 70x55
Zazdroszczę ;) Powiedz Olu czy planujesz zasłonki w salonie czy nie?
Witam:)Od dłuższego czasu regularnie przeglądam wszystkie Wasze wypowiedzi i zdjęcia. Buduję podobnej wielkości domek, też z Archonu (Dom w werbenach 3) a Wasze forum jest wyjątkowo ciekawe. Jestem na etapie wykończeniówki. Mam pytanie do Oli. Jakie wymiary ma Twój stół w jadalni. Moja część jadalna wydaje mi się trochę mała (ok. 3x3m) a chciałabym zmieścić w niej stół z 6 krzesłami. Czu powiększałaś salon i jadalnię, czy wymiary są takie jak w projekcie. Wydaje się tam być dużo miejsca.Z góry dziękuję i życzę wszystkim jak najszybszej wprowadzki.Czekam na dalsze zdjęcia.PS. Ciekawe ile jeszcze jest takich cichych podglądaczy Waszego forum;)
w salonie planujemy żaluzje panelowe -szyny juz sa zamontowane ale szukam jakiegoś fajnego materiału bo żadne gotowe panele mi się nie podobały...co do jadalni to nic nie przerabialiśmy , wszystko jest zgodnie z projektem. stół bez rozłożenia-jak na zdjęciu-ma 130x90 .
ola a jak wygląda u was sytuacja z płaszczem wodnym w kominku? ogrzewa cały dom czy tylko jakoś część? bo całego to chyba nie dał by rady
my nie mamy kominka z rozprowadzeniem tylko z płaszczem ale dzięki usytuowaniu ogrzewa niemalże cały dół a dzięki płaszczowi równiez i wodę...
z kominkiem to jest tak, że ogrzewa cały dom bez żadnego rozprowadzania. Oczywiście bez wiatrołapu i garażu. Najcieplej przy grzaniu kominkiem jest u góry! Sama jestem w szoku, to chyba dlatego, że jest w ten sposób usytuowany - w sercu domu, blisko schodów.
Olu, piękne zdjęcia! Gratulacje i dużo zadowolenia z nowego domku :) Możesz zdradzić ile kosztował Cię kominek? ..i nie bardzo rozumiem - po co Ci płaszcz wodny, skoro nie masz rozprowadzenia (opłaca się tak?)
temat co do kominka z płaszczem czy bez był juz poruszany na tym forum...naszym zamiarem jest dość częsta eksploatacja kominka więc stąd decyzja ,że bedzie on z płaszczem...co do rozprowadzenia-tak jak pisłała chociażby Basia, jest on tak usytuowany, że tak naprawde nie potrzebuje rozrprowadzenia...dla przykładu teraz po tych kliku dniach uzytkowania przy temp spadającej do -10st własćiwie sam kominek utrzymuje ciepło w domu plus ogrzewa wodę . piec włącza się sporadycznie. co do ceny chodzi o cenę wkładu czy obudowy kominka? Basiu , jak tam wykończeniówka?:) łazienka juz skończona?
Basiu ja też jestem ciekawa jak Wam idzie.I wiesz,że nie mogę doczekać się Twojej kuchni.My planujemy kupić i zamontować teraz już wkład kominkowy,żeby ogrzewać trochę wylewki.
Co do kominka to prawda, kiedy pailiśmy w mrozy non stop przez weekend piec prawie się nie włączał. Ale drzewa trochę poszło :)
Co do mojej wykończeniówki to płytkarz kończy podłogę w łazience, zostało mu jeszcze położyć płytki w wiatrołapie i pokoju gospodarczym i w kuchni pod meblami. Teraz właśnie jest parkieciarz i miierzy wilgotność, zobaczymy czy jest lepiej. Meble już pozamawiane na 2 poł. stycznia. Kotłownia wymyta czeka na rekuperator, który juz się montuje 2 tygodnie ;) Przynajmniej odpadnie mi codzienne kilkukrotnie wietrzenie :) a z roletkami mam tak fajnie, że otwieram je i zamykam pilotem z okna mojej obecnej kuchni :)
Gabi, ż tym wkładem to dobry pomysł, a wylewki jakie? Udały się? Jak masz ochotę to zapraszam na zwiedzanie :)
Basiu, Ty też masz kominek z płaszczem (bez rozprowadzenia?)Olu, pytałam ogólnie o koszt kominka - ile trzeba liczyć za taką przyjemność..
Nie, mam bez niczego ;) Bez dgp, bez płaszcza tylko "ciepła" obudowa. Właśnie wyszedł parkieciarz, wilgotność 1%, po świetach zaczynamy :)
cały kominek z wkładem , obudową i jej montażem włącznie ze stelażem i kamieniem to ok 11tys...Basiu nie masz za wygodnie;) z tymi zaluzjami:):):) no to po swiętach sie zacznie...zobaczysz jak wszystko zacznie nabierać "kształtów" i zacznie robić się ładnie...aż nie mogę się doczekać Twoich zdjęć! ja wczoraj sprzątałam kotłownie bo dopiero wczoraj skończyli płytki w garażu i jakieś tam odpływy i wentylacje ,masakra...znowu tyle pyłu:( a ty Basiu co planujesz na oknach w salonie?
Do BASIAWitam Panią . Mam prośbę o napisanie jakie płytki Pani ma w łazience te białe z popielą jaka to nazwa kolekcji i w jakim kolorze podłoga i gdzie Pani je kupiła. Czekam na odpowiedż na maila ( renita@master.pl ) , lub na forum.Bardzo ładna łązienka. Jakie płytki są w mniejszej łązience. Pozdrawiam RENATA
Do Pani OliPani Olu u Pani tez ładnie urządzony salon. Mam pytanie jaki kolor ma Pani ścian w jadalni jaka nazwa farby i odcień, oraz gdzie PAni zamawiała lampę nad stół.Czekam na odpowiedż na maila lub na forum. Pozdrawiam RENATA
Hi,hi Olu, sugerujesz, że po świętach zacznę nabierać kształtów? ;) Chcesz moje zdjecia sprzed nabierania kształtów czy po? :):):) Jeśli chodzi o płytki to na dole mam secret edeno paradyża połączone z amanda alex - też paradyża. Wyszło nawet fajnie, wkleję zdjęcia jak kafelkarz dokończy podłogę pod prysznicem. Podłogowe płytki z serii edeno są tylko białe, u mnie będą z szarą fugą. Olu u mnie w salonie będą prawdopodobnie firanki gładkie, proste z woalu czy czegoś podobnego. Ja nie jestem wielbicielem i znawcą firanek. W salonie sobie powieszę ale w innych pomieszczeniach raczej nie.
Basiu, z tego co pisła Gabrysia to jesteś teraz przecinakiem:) o wyglądzie nastki;) więc już moja wyobraźnia jako tako Ciebie widzi:):) co do koloru jadalni to jest to farba tikkurila J468 mat a lampy kupowaliśmy w castoramie albo w leroy merlin (już nie pamiętam:))
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.
Dzień dobry,
Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?