Korytarzyk łączący pokój dodatkowy z hollem na dole.
Korytarzyk łączący pokój dodatkowy z hollem na dole.
Dołączone zdjęcia:
Hol na dole.
Dołączone zdjęcia:
ela_30! Nie było absolutnie żadnych problemów z przesunięciem zlewu i maszybki. Zmywarka znajduje sie pod oknem, obok szafki ze zlewozmywakiem.
Dołączone zdjęcia:
Dołączone zdjęcia:
Widok z miejsca "wypoczynku"
Dołączone zdjęcia:
Witajcie! Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Przepraszam, że tak długo nie pisałam i nie publikowałam żadnych zdjęć, ale miałam przygotowania do I Komuni Św. mojego dziecka i przez ostati czas wszystko sie kręciło wokół tego. Odpowiadam na pytania. Alu - wydaje mi się,że wymiary salonu są odpowiednie. Nam dla nasze 4-ki w zupełności wystarczają, a mi jak zacznę latać z mopą, to wręcz przeszkadzają...:) Jak przyjdą znajomi, to tłoku nie ma. Przedstawiam zdjęcia salonu z różych perspektyw. Oczywiście jeszcze nie mamy kominka, ale z tą inwestycją wstrzymujemy sie do lata...Trzymam kciuki za Was. Uwierzcie-mieszka się w tym domku cudownie i warto przejść to wszystko związane z budową i wykończeniówką, aby potem usiąść na tarasie, w salonie, czy we własnej sypialni i nie wierzyć własnemu szczęściu...Ten domek jest zupełnie bajkowy:)
Dołączone zdjęcia:
Witajcie! Odpowiem jeszcze na jedno pytanie, które mi umknęło związane z kosztem budowy. Otóż koszt budowy łącznie z wyposażeniem wnętrz w całkowicie nowe umeblowanie, kafelki, podłogi itp., (a więc taki jaki jest na dzięń dzisiejszy) był nieco niższy niż ten, który jest wskazany jako stan pod klucz wg autora tego projektu. Wszystko zależy jak ktoś wnętrze wykończy, ale stan deweloperski był znacząco niższy od wskazanego w projekcie. Pozdrawiam
Pani Aneto, ma Pani naprawdę cudowny domek, pięknie urządzony. Bardzo ciekawie rozwiązne jest wejście do hallu z wiatrolapu (pojedyńcze drzwi i luksfery). Proszę o informację z czego zrobione są schody ( te na górę). Pozdrawim
No w końcu Pani Aneto! doczekaliśmy się zdjęć tak się cieszę że takie ładne to kokosy i jak pięknie urządzone. A najbardziej się cieszę z tej kuchni że tak fajnie rozplanowana. my teraz (jak fundusze pozwolą) ruszamy z kanalizacją (mamy już światło i tynki) potem wylewki, okna, drzwi.........i się wprowadzamy. Ja też "choruję" na ciemną podłogę ale czy nie jest problemu z utrzymaniem czystośći? Ja mam trzech chłopaków (dwoje dzieci i mąż) więc trochę się obawiam że zbyt często będę "jeździć na szmacie" :)
Witajcie! Cieszę się, że podobają wam się moje Kokoski. Co prawda cały urok psuje mi wypoczynek, który stoi w salonie, ale mamy duzego psa i któregoś dnia po powrocie do domu okazało się, że zdemolował nam "chałupę". Jakieś 2-3 godzinki wystarczyły mu aby przewrócić szklaną witrynę, potłuc szkło, pogryżć kable, no i wyżreć ogromną dzurę w naszym "starym "wypoczynku. Wobec powyższego odkupiliśmy od znajomych ich wypoczynek, bo z braku laku lepsze jest to niż nic...(póki co), a pie trafił do budy. No dobra, odpowiadam na pytania: schody są pomalowane na machoniowo (olcha). Podłogi mam ciemne, ale dosłownie 1x w tygodniu pastuję całość i to wystarcza, aby utrzymać czystość. Pozdrawiam i przedstawiam Wam sprawcę szkód: Kora.
Dołączone zdjęcia:
Anetko gratuluję skończonej budowy i ładnego domku. Chciałabym spytac o użytkowanie kuchni, chcę zrobić płytę gazową w tym samym miejścu co Ty, tak samo jeśli chodzi o słupek z piekarnikiem i lodówką, tylko zlew będe miec pod drugim oknem, a nie w rogu. Czy taki układ jest wygodny?
Witam!
Układ kuchni jest funkcjonalny i wygodny. Po roku użytkowania nie mam zastrzezeń i nie zmieniłabym niczego. Początkowo również chciałam umieścić zlew pod oknem (tym na wprost salonu), ale projektant mebli mi taki układ odradził, ponieważ kran od zlewu blokowałby otwieranie okna na ościez...czy wzięłaś to pod uwagę? No, a tak poza tym muszę Wam napisać, ze po ponad roku mieszkania w Kokosach nie zamienilibyśmy tego projektu na żaden inny. Jest tofajny, funkcjonalny i wygodny domek, a wieczory w salonie przy płonacym ogniu w kominku są po prostu bajką!!! Pozdrawiam,
Pani Aneto ma pani pięknie urządzony domek, my również wybraliśmy ten projekt, ale mamy dopiero zrobione fundamenty czy mogę prosić o jakieś koszty budowy (mój meil iandg@interia.pl)
Witam serdecznie wszystkich "kokosowiczów" Gratuluje Wam wszystkim, my z zonką dopiero zaczynamy. Długo szukaliśmy i wybieraliśmy projekt, aż w końcu dołączamy do Waszego grona ( i bardzo sie z tego cieszymy) Pani Aneto, mamy ogromna prosbe, czy bylaby opcja zebysmy wraz z zona odwiedzili Panstwo i podelektowali sie tym uroczym domkiem. Bardzo prosze o odpowiedz, amper80@o2.pl
Pozdrawiam
Mam pytanie o dachówkę(gafit-czarna) jakiego to producenta i nazwa
Bardzo ładna proszę o jakieś szczegóły nap. cena ,rodzaj
Witam Panią ANETĘ
Bardzo ładnie ma Pani urządzony swój domek. Mam prośbę jeśli zagląda Pani do tego forum o napisanie mi z jakiej kolekcji ma Pani płytki w łazience. Bardzo mi się podoba a już tyle płytek się naoglądałam a takich nie spotkałam. Proszę o odpowiedż na mojego maila ( renita@master.pl).
Będę wdzięczna za odpowiedż pozdrawiam Renata z forum domku w szafirkach
Witam wszystkich. My też wybraliśmy ten projekt i mamy zacząć budowe w 2010 r. w okolicach Warszawy. Nie wiemy jednak czy nie naniesiemy w nim pewnych zmian. Zastanawia nas wielkość niektórych pomieszczeń np. kotłowni, łazienki i samego salonu. Jeśli było by to możliwe to prosimy o kontakt osoby które już wybudowały ten dom i mogły by nam coś ciekawego doradzić a najlepiej go pokazać.(karols2@o2.pl)
Witam pani Aneto (piekny domek)czy moge prosic o kosztorys poszczegulnych etapów budowy,ja ruszam z budowa na wakacjach//(pool2@poczta.onet.pl) Pozdrawiam
Witam Wszystkich, my z mężem i dziewczynkami również wybraliśmy ten projekt. Nasz domek będziemy budować pod Warszawą. Chciałabym zapytać jak macie rozwiązany problem pralni. W zasadzie w projekcie jest ona uwzględniona w pomieszczeniu nad garażem, lecz pasuje ono raczej na dodatkowy pokój. Byłabym również wdzięczna za pozwolenie zobaczenia na "żywo " budowy domu wg tego projektu, najlepiej w okolicach Warszawy, Poznania, Piły lub Konina (w tych rejonach często bywamy). Proszę o kontakt na adres dlsieczka@op.pl
Możesz jak najbardziej zrobić z pralni pokój. Jest to jedno z najładniejszych pomieszczeń w domu i świetnie nadaje się na sypialnie. Niestety mimo grubej izolacji na ścianach i 10 cm w podłodze styropianu i dwóch grzejników jest to też najzimniejszy pokój w całym domu - prawdopodbnie dlatego że garażu się tak mocno nie grzeje ( jest około 10 ~17 stopni no i kaloryfery są w najdalszym punkcie domu)a i sam pokuj jest ustawiony na zachodnią stronę domu . Poza tym prać gdzieś trzeba , suszyć i prasować też , a po za tym jest gdzie trzymać kupę innych rzeczy , które nie mieszczą się na strychu ....W moim przypadku samo pomieszczenie pralni też zostało zmienione. W projekcie w łązience jest wanna w podłodze -łazienka została wyprostowana do prostokąt i wylano całą podłogę . Tym sposobem pralnia się powiększyła a w łazience zyskaliśmy dodatkowy zakamarek na ręczniki .
Zgadzam się z pawelo_pl. Pokój nad garażem to bardzo ładne pomieszczenie i szkoda go na pralnię/suszarnię. My zamiast pralni mamy tam pokój telewizyjny. Mieszkamy w domu od kwietnia i potrafi byc tam gorąco (ekspozycja zachodnia). W zimie będzie pewnie dość chłodno. My również zrezygnowaliśmy z wanny w podłodze i wylaliśmy pełną podłogę (dodatkowo przedłużoną o 0,5 metra w stronę pokoju nad garażem). Na ściance pomiędzy łazienką i pokojem umieściliśmy 2 umywalki. Pomysł sprawdza się bardzo dobrze. Pomysł z wanną w podłodze wydawał nam się niebezpieczny dla życia i zdrowia domowników ;-) Po zmianie uzyskaliśmy w pokoju nad garażam "jamę" którą otynkowaliśmy i wyłożyliśmy plytkami. To całkiem spory schowek np. na narty. Po takiej operacji niestety nie można przy tej ścianie ustawić mebli.
RB czy możliwe jest zamieszczenie zdjęć tego rozwiązania (jama na narty)? Jak rozwiazaliście problem pralni i suszarni?
Witam wszystkich bardzo serdecznie,My również niedawno dołączyliśmy do grona "kokosowiczów" czekamy jeszcze tylko na pozwolenie i prawdopodobnie pod koniec wakacji ruszymy z fundamentami. Zawsze jak gdzieś jedziemy rozglądam się i szukam takiego domku żeby "podglądnąć" wykonanie ale jak na złość w naszych okolicach nie rzucił sie nam w oczy. Dlatego mam takie pytanie czy w woj. małopolskim planuje ktoś budowę a może już stoi taki domek? Jeszcze często bywamy w okolicach Bielska-Białej. Jeżeli jest taka rodzina to bardzo proszę o kontakt (sylwia.handerek@interia.pl)
Do Doroty. Trochę późno ale na zdjęciu widać "jamę" na narty, pudła i wszelkie szpargały. Pralnia i suszarnia są na dole, w pomieszczeniu kotłowni. Nie robiliśmy drzwi pomiędzy kotłownią i garażem, więc jest miejsce na pralkę i suszarkę.
Dołączone zdjęcia:
A to efekt (prawie) końcowy. Od frontu
Dołączone zdjęcia:
I od tarasu
Dołączone zdjęcia:
witam wszystkiech kokosowiczów, mam takie pytanie po przeczytaniu kilku wypowiedzi na temat łazienki na górze, czy po zlikwidowaniu wanny nad garażem zmniejsza się łazienka bardzo??czy ją w innym miejscu umieściliście czy całkowicie zlikwidowaliście ją a został sam prysznic? my z mężem jesteśmy na etapie krycia dachu choc pogoda cały czas nam krzyżuje plany, ale mam nadzieje że uda nam się przykryć w końcu domek, cały czas sie zastanawiamy nad łązienką na górze, mój mąż wymyślił ją nad łazienką na dole, co powoduje całkowite zmiany pokoi nad salonem i nad pokojem na dole, jeszce nie mamy działowek na górze dopiero po przykryciu dachu chcemy zobaczyć jak wyjdą skosy i czy te zmiany wpłyna korzystnie na pokoje, a tam gdzie miała być łazienka zrobic schowek ala stryszek. Jeśli ktoś z was miałby chwilkę to proszę o przesłanie mi kilka zdjęć tych dwóch pokoików na górze nad salonem i nad pokojem na dole i jak te skosy wyglądają.Oczywście łazienkę tez bym zobaczyła z chęcią na górze.Dziękuje z góry za wszystkie informacje i zdjęcia. pozdrawiam mój mail spidzia_m@interia.pl
Chyba żle zrozumiałaś intencje piszących . My nie likwidowaliśmy wanny na górze ona została , tyle że nie w podłodze jak było w projekcie. Wanna ( duża) w moim przypadku stoi pod oknem a obok niej na ścianie od pralni prysznic. A uzyskasz to przesuwając ścianę łazienkową w stronę pralni i wylewając podłogę. U mnie wyszło tak, że ścian kończy się na słupach podtrzymujących konstrukcję dachu.
A ja mam nieco odmienne zdanie.Pierwszą zasadniczą sprawą jest pytanie czy podnosiłaś ściankę kolankową jak większość inwestorów? Jeśli tak to nie ma problemu , możesz wówczas pozostawić wannę wpuszczoną w posadzkę, co moim zdaniem jest ciekawym rozwiązaniem a twój mąż bezpiecznie skorzysta z toalety w pozycji stojącej , nie rozbijając przy tym głowy . Jeśli jednak nie podniosłaś ścianki kolankowej , podobnie jak my trzymając się planów archonu i chcąc zachować bryłę domu, to szczerze radzę zmienić położenie łazienki na górze. Łazienka jest malutka i chcąc zachować w niej prysznic i wannę jedynym możliwym miejscem do umieszczenia toalety pozostaje ściana przy oknie. Niestety mąż , który ma 185 cm wzrostu nie jest w stanie w sposób normalny z niej skorzystać. Chyba że zrezygnujesz z prysznica lub wanny wówczas będziesz mieć małą lecz funkcjonalną łazienkę . Przemyśl to, bo ja 2-krotnie burzyłam ścianki działowe w łazience , a w efekcie będę miała nie z własnego wyboru piękny i drogi pokój kąpielowy w tzw. "pralni". Pozdrawiam Ala
Witam, przesyłam kilka zdjęć z łazienki. Nie jest tak źle z jej wielkością. Jest miejsce na wannę nerożną, wc, kabinę prysznicową, pralkę, umuwalkę i szafkę
Dołączone zdjęcia:
Sciankę kolankową podwyższyłem o 1 pustak. WC jest na lewo od drzwi.
Dołączone zdjęcia:
I jeszcze jedno zdjęcie
Dołączone zdjęcia:
No właśnie Stan ale Ty podniosłeś ściankę kolankową. Pozdrawiam wszystkich kokosowiczów. ALA
Witam serdecznie, już niedługo rozpocznamy budowę naszego domku :)Mamy pytanie do wszystkich, którzy wybrali ten projekt.Mianowicie, czy dajecie okno dachowe nad schodami na poddasze? Zastanaiamy się czy z niego nie zrezygnować, ale z drugiej strony obawiamy się, że będzie na piętrze bardzo ciemno i non stop trzeba będzie świecić światło.Wiadomo, na dolnej części schodów światło będzie padało z jadalni i salonu, ale co z górną częścią?Będziemy wdzięczni za porady. Pozdrawiamy serdecznie
Witam Odnośnie okna nad schodami to radzę zostawić , jak wszędzie są zasłonięte rolety to rankiem jest widno na klatce schodowej.. Mamy zamontowane pełne drzwi na poddaszu i gdyby nie te okno to bylby ciemny korytarz . Polecam zamontowac okno, mieszkam juz 2 lata w kokosach i te okno to dobre rozwiązanie . pozdrawiam .
Andżeliko, dziekuję za odpowiedź.My na pewno nie będziemy mieli pełnych drzwi do pokoi, tylko od połowy będą z szybą, więc wydaje mi się, że trochę światła z balkonów na górze będzie "wpadało" na schody i korytarz.Nasunęło się jeszcze jedno pytanie, jak kwestai z oknami w kuchni i w jadalni.Mianowicie, wydaje nam się, że okna w kuchni są za nisko wstawione, a w konsekwencji będzie to kolidowało z usawieniem mebli. Dodatkowo chcemy mieć zlew pod oknem, ale pojawia się problem baterii i otwierania okna. Dlatego zastanawiamy się, czy nie zmiejszyć okna w kuchni (od strony wejścia do domu) na wymairy 90/120, zysaklibyśmy wtedy 20 cm. Tylko co z drugim oknem od strony ogrodu? Obawiamy się, że może to bez sensu wyglądać wchodząć do kuchni, że jedno okno wyżej a drugie niżej. Chociaż widziałam kilka zdjęć właśnie takiego rozwiązania i starsznie to źle nie wygląda. A nie chcemy znowu zmniejszać i okna od str. wejścia do domu i od strony ogrodowej, gdyż wtedy elewacja od strony ogrodowej będzie się gryzła. Bo tak inne okno w kuchni, następnie wykurz, i znowu jeszcze inne w salonie... I mamy teraz dylemat. A Wy jak rozwiązaliście ten problem?Będę wdzięczna za jakieś zdjęcia :)
Co do okna w korytarzu posłuchaj rady Andżeliki to okno rzeczywiście się tam sprawdza - jedyny minus to problem z jego umyciem niestety trzeba kupić sobie długą drabinę . Co do okna w kuchni nie polecam nic pomniejszać , okno się swobodnie otwiera jeśli będziesz robić meble na wymiar to przecież dochodzi Ci blat który odstawi Ci trochę od ściany, poza tym zlewozmywak zawsze można trochę przesunąć tak by nie stał centralnie przy oknie ( przynajmniej u mnie tak jest ).
Zdjęcia okna w kuchni .
Dołączone zdjęcia:
Kuchnia
Dołączone zdjęcia:
Pawelo dziękuję za zdjęcia kuchni, faktycznie w porządku to wygląda. Nie wiem czy dobrze zauważyłam, ale stoją krzesła, udało się Wam jeszcze stół wstawić ? A wejście d kuchni z której strony robiliście, z holu czy z jadalni, czy może z tej i z tej? Byłaby możliwość abyś zrobił jeszcze zdjęcia całej kuchni, bo nie wiem czemu wydaje mi się ona mało ustawna. Z góry dziękuję.
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.