Dom w rododendronach 8 : ...no to sie ruszylo...

Witam was wszystkie po kolei,
Ciesze sie niezmiernie, ze mimo dlugiego zastoju na forum R8, wreszcie cos drgnelo...nie dosc, ze drgnelo, to Agnysi Dorianka juz maja bardzo zaawansowana budowe! Az zazdroszcze, pozytywnie oczywiscie!My nadal walczymy z wiatrakami, ale ponoc na poczatek maja ma byc wreszcie pozwolenie.
Z gory dziekuje Wam wszystkim za udzielane na forum rady, sugestie, dzielenie sie pomyslami i cennymi uwagami na interesujacy nas temat. Z mojej strony moge zapewnic, iz mimo natloku zajec (matka pracujaca na 2 etatach, z dwojka dzieci)bede sumiennie ilustrowac fotkiami moje wpisy.Jesli to nie problem, przypomnijcie, gdzie sa te wasze R8. Nasz ma stanac w Zlotorii, blisko Torunia.Co do pomyslu Dorianki polaczenia salonu z tzw gabinetem na dole, myslimy dokladnie o tym samym, ale slup podtrzymujacy stoche psuje nam koncepcje "open space'u"...za to powiekszylismy dom na dlugosc, od strony salonu 60 cm a od strony garazu (zeby zmiescily sie regaly) az 70 cm.No i zlikwidowalismy okno w kuchni.
Serdecznie pozdrawiam.

Witaj w klubie walczących z wiatrakami.Wszystko przed tobą ale będzie dobrze, tylko żeby ta kasa tak szybko nie uciekała ceny zmnieniaja się strasznie. My już troszkę przeceniliśmy swoja sytuacje finansową i trzeba będzie zrezygnowac z kilku rzeczy co sobie wczesniej zaplanowaliśmy. Co do salonu i pokoju na dole to tez chcę zostawić to w całości ewentualnie jakieś drzwi rozsuwane przez cała szerokość pokoi ale nie wiem co z tym słupem co stoi na środku.Podobnie jak i ty zrezygnowałam z jednego okna w kuchni tak jak i ze spiżarki chciałam ją miec ale jak zobaczyłam ja ta kuchnia mała i ta spiżarka bedzie mała to zrezygnowałam . Wymyśle jakąs wieksza szafkę spełnajaca forme spiżarki Dużo wychodzi jeżeli dom już stoi i widać realnie jak to wygląda, sama zresztą zobaczysz. Co do miejsca gdzie budujemy to niestety daleko od ciebie bo aż za Opolem.Jak coś wymyślicie co do salonu to dajcie znać.Pozdrawiam

witaj Agnys, widze, ze mamy dokladnie te same rozterki...co do salonu, to teraz znow wrocila koncepcja "gabinetu", gdzie pod reka bedzie laptop, fax i inne takie domowo-biurowe zaplecze, pod reka, bo na dole, ale jednak nie na widoku...bo ten slup wyhamowywal nasze inspiracje...Co do spizarni, penie masz racje, ze mala na nic sie nie zda, ale taniej w sumie wyjdzie zrobic mini spizarnie niz zabudowe kuchenna na cala sciane. Jeszcze zobaczymy, tak jak mowisz, jak stana mury i sciany.
W kwestii finansow, jeszcze nie slyszalam o osobie, co by sie w zalozonym budzecie zmiescila...u nas o tyle dobrze, ze cene za postawienie domu wg okreslonego standardu mamy zamrozona z lipca ubieglego roku, co jest chyba jedyna pociecha w zwiazku z tym calym opoznieniem...
A jaka robicie wentylacje? Dajecie cos oprocz grawitacyjnej?

Agnys, to Wiolutkę na pewno zmartwiłaś, ale mnie wręcz przeciwnie;-)) Daleko od tego Opola budujecie? Bo my właściwie na obrzeżach, wprawdzie Rodo 2, ale gdyby była możliwość to chętnie zobaczylibyśmy efekt Waszych zmagań na żywo. Pozdrawiam:-))

Hej Shell witaj za Opolem zależy z którj strony patrzec powiem więc pewniej za Strzelcami Op. w Szczepanku dosłownie. Macie ochote zapraszam . Podaje maila, gdzie możemy się umówic na spotkanie agnysm1@wp.pl zapraszam. W jakim stadium budowy jesteście juz?