Witam
Jestem jednym z wielu, którzy mają pecha. Tak z grubsza: Naczelny szeryf kazuje mi kupić stal o określonej grubości, a potem okazuje się że taka nie jest potrzebna. Na moje pytanie co z tą stalą odpowiada, że zrobię sobie z niej drabinę i pół brygady rechocze jak Lepper. Jak mam zareagować? Wywalić z placu? Wypłacić drutem? Generalnie iść na udry? Mam zaprzyjaźniony skład budowlany blisko obecnego miejsca zamieszkania i tu robię zakupy. Prosiłem żeby wszelkie potrzeby zgłaszać mi wcześniej, bo w drodze na budowę coś przywiozę (40km). Zjawiam się na miejscu, a tu okazuje się że coś jest potrzebne i muszę ganiać po miejscowych składach i przepłacać, a potem okazuje się że zakupionego w trybie pilnym materiału nie biorą do ręki przez cały dzień. Różnica jest taka, że u siebie cement płacę po 395zł, a w nowej okolicy kosztuje 460. Styropian twardy 110 a na obcym składzie 185.
Kupiłem wodę mineralną w dużej ilości i to spowodowało że chłopcy nie dopijają do końca tylko zostawiają po pół butelki i wszędzie się to wala. Puszki po piwie i generalnie wszechobecny syf. Zmontowałem chłopakom kącik socjalny z ławami i stołem i wygląda tam tak, że już do tego bajzlu nawet nie zachodzę.
Nie miałem doświadczenia, a tu szeryf namówił mnie na wykonanie opaski odwadniającej wokół ławy. Zgodziłem się i zapłaciłem 25zł/mb opaski o materiale nie wspomnę... Nie było to potrzebne, bo w tym miejscu jest lity piach i kropla wody w moim peszlu nigdy się nie znajdzie.
Chłopaki nie szanują niczego. Jak gwóźdź wypadnie z ręki, to nie warto się schylić bo powie się frajerowi a ten kupi. Po co wziąść małe deski gdy są potrzebne, jak można pociąć długie na kawałki?
Generalnie jestem na musiku i śpieszy mi się, bo gdybym miał inną sytuację to i reakcja była by ostrzejsza. Nie wiem komu bardziej zależy na tej robocie...?
To tylko takie przykłady. Nie płaczę tu, tylko chcę wyczulić potencjalnych inwestorów na pewne sprawy. Nie twierdzę też, że każdy góral to paprok - to nie prawda. Rozmawiałem z ludźmi o kilku góralskich ekipach i było podobnie. Pozdrawiam