Dom w tamaryszkach : Tamaryszek okolice Bielska

Witam Wszystkich! Trzeba ożywić forum, bo dawo już się nic nie działo:)Oto mój Tamaryszek. Pierwsza łopata  została wbita w sierpniu 2008, dziasiaj dom wygląda tak. Projekt trochę zmieniliśmy jak widać, dostosowaliśmy go do naszych potrzeb. Zdjęcia środka umieszczę następym razem.Teraz chwila oddechu i zabieramy się za instalacje. Pozdrawiam Wszystkich, a tym co dopiero zaczynają życzę wytrwałości:) 

Witaj Ania, widzę ze budujesz w okolicach Bielska,my bedziemy budować w Czechowicach,z tym że Tamaryszka 2p z piwnicami, układem bardzo podobne.Bardzo jestem ciekawa jak Twój domek wygląda w środku i ile wyszedł Cie stan jak na zdjęciach.Bardzo proszę o wszelkie rady i wskazówki co do budowy.

Witaj Leo. Na wszelkie Twoje pytania mogę odpowiedzieć: dzika333@gazeta.pl

Jakie zakładacie drzwi od łazienki i od kotłowni (jaki wymiar)? 70-tki do łazienki, czy 80-tki?

Ja mam wszędzie wymiar drzwi 80.

Szczerze to nie podoba mi sie takie rozwiązanie , Na pierwszy rzut oka  jak patrzymy na front budynku to co widzimy ? TAmatyszka ? NIe ,  tylko fatalną bryłę z rzucającymi się drzwiami od garażu i małymi oknami. Tamaryszek to dom w którym mozna wiele zmienić ale czasami mozna to przestrzelić .   Oczywiscie prosze bez urazu  , to tylko moja opinia. 

Gibon o jakim rozwiązaniu mówisz??? Ten dom ma przede wszystkim być funkcjonaly dla mie i mojej rodziny i nam ma się podobać. Ja nie pytałam czy komuś się podaba czy nie, bo i tak dla nas jest najpiękniejszy na świecie. Poza tym uważam, że wszelkie oceny będzie można stawiać jak już będzie wykończony.  

A gdzie dokładnie macie swój domek. Zaczynamy wkrótce budowe i chciałam zobaczyć jak wygląda "na żywo".

W Pisarzowicach pod Bielskiem.

Właśnie jak wracam z pracy do domu (Brzeszcze) to mijam domek w Pisarzowicach i tak mi się wydawało że to tamarysze, ale nie jestem pewna czy to akurat Twój. Może macie chwilkę w tygodniu 4-10 maj, to byśmy wpadli zobaczyć. Jeśli tak to prosze o jakieś namiary lub inny pasujący Ci termin. Mój mail edytaszyjota@poczta.onet.pl

Dawno mnie nie było na forum... Przepraszam Edith, że nie odpowiedziałam. U mnie jest etap wykończania. Niedługo dołączę nowe zdjęcia. Jeśli nadal jesteś zainteresowana, to zapraszam.:)(dzika333@gazeta.pl)