Temat założony przez elvis,
36 zdjęć, 110 wpisów (ostatni wpis: )
Default avatar
Napisany przez elvis
#1

Mam już dom w stanie surowym. Skłamałbym, gdybym powiedział, że wybór projektu był trafny. Dom jest mały i nieustawny. Szczególnie dramatyczna jest kuchnia. Od paru miesięcy robota stoi, bo nie mogę zdecydować się, czy zamurować otwory okienne na ścianie, gdzie jest wykusz, czy je pozostawić. Prośba. Jeżeli macie doświadczenie w tym temacie to proszę o uwagi (najlepiej wzbogacone o zdjęcia). Brakuje mi już wyobraźni, nie mówiąc już o pogodzie ducha. :)

Default avatar
Napisany przez wojtek
#2

Do elvis'a: Jeśli chodzi o drugie okno w kuchni (od strony gdzie znajduje się wykusz), to trzeba je zamurować, bo inaczej nie będzie gdzie zawiesić szafek. Ten wątek był już szerzej omawiany na tym forum, zdaje się że przy temacie: zmiany w projekcie (radze poczytać). Jeśli zdecydowałbyś się na likwidację okna w kuchni, to należałoby również zlikwidować okno (na tej samej ścianie ) w salonie, żeby zachować symetrię. Trzeba tylko wtedy pamiętać, by w miarę możliwości powiększyć nieco okno balkonowe (tarasowe). Ilość światła jest naprawdę wystarczająca, a dom zrobi się bardziej funkcjonalny:)

Default avatar
Napisany przez basiab
#3

Niedługo umieszczę zdjęcia kuchni, która jest na wykończeniu. Mi tez kuchnia wydawała sie malutka, mialam wrazenie, ze wejda tam 2 szafki na krzyz i nic w niej nie zmieszcze. Mam tak jak w projekcie - czyli dwa okna. Ale okazalo sie, ze moje wrazenie jest zludne. Calkiem duzo szafek sie zmiescilo, lodowka dwudrzwiowa, zmywarka, no i oczywiscie kuchenka. I nawet jest swobodne przejscie. Powiem tak szafki (dolne i gorne) i kuchenke mam na sciance dzialowej, tam gdzie mniejsze okno - tez szafka, zmywarka i zlew, a tam gdzie duże okno tylko jedna stojaca waska (40cm) szafka z dodatkowym blatem roboczym i lodowka. Przy czym mimo ze mam sciane skosna, to zabudowa idzie w prostokacie i to powoduje ze jest wieksza przestrzen posrodku i jedynie maly trojkacik nie wykorzystany (tzn. sam blat). Aha, ale scianka działowa miedzy kuchnia i wiatrolapem, jest przesunieta o jakies 10cm, kosztem wezszej toalety. Więc kuchnie mam szersza o jakies 10cm.

Default avatar
Napisany przez basiab
#4

Ja bym nie zdecydowala sie na likwidacje okna w kuchni, bo brzydko to wyglada z zewnatrz - psuje sie urok domku. A zlikwidowanie okna w salonie tez jest u mnie nie dopuszczalne, bo wieksze okno mam niestety od polnocy i nigdy bym nie miala slonca w salonie, byloby ciemno. A wiec to wszystko zalezy od polozenia domu, ja nie mialam innego wyboru.

Default avatar
Napisany przez elvis
#5

Już wcześniej znalazłem wątek pt. "Kuchnia", gdzie Wojtas (to ty Wojtek?) pisał o zamurowaniu dwóch okien na ścianie, gdzie znajduje się wykusz oraz powiększeniu frontowych okien, tak, by to w kuchni sięgało do blatu kuchennego. Pomysł wydał mi się ciekawy acz ryzykowny, gdyż w ten sposób ta mała kuchnia optycznie jeszcze może się zmiejszyć. Jak to wyszło? Z kolei pytanie do tych, którzy nieczego nie zmieniali. Jakie wrażenia robią okna w kuchni, gdy parapet znajduje się 20-30 cm nad blatem kuchennym? 

Default avatar
Napisany przez Kucharek
#6

Witam.
Pomysł z zamurowaniem okna w kuchni a co za tym idzie i okna w salonie wydaje mi się zły. Zewnętrzny wygląd domu stracił by na tym bardzo. Myśląc tak to uważam że należało by zrezygnować też z balkonów bo kto będzie na nich przebywał, mając ogród. Myśmy zrezygnowali tylko z balkonu nad tarasem.Też myśleliśmy z żoną że kuchnia bedzie mała i nie ustawna. Że szafek(wiszących) będzie za mało. Po zabudowaniu kuchni, okazało się że miejsca wcale nie jest tak mało. Szafek żonie wystarcza, a dwie osoby w kuchni też się mieszczą. U nas parapetami w oknach (w kuchni) jest blaty szafek. Poszukajcie moich zdjęć kuchni i nie tylko.

Default avatar
Napisany przez agnieszka
#7

A ja zamurowałam okno w kuchni, a w salonie zostawiłam. i mam asymetrię, i wcale mi to nie przeszkadza. Kuchnię zaprojektowali mi doświadczeni stolarze i mam mnóstwo głebokich szuflad, szafek i jeszcze sporo przestrzeni w kuchni. Jestem naprawdę zadowolona.

Default avatar
Napisany przez wojtek
#8

do elvis. Tak, to był mój wpis (,,Wojtas") i nadal uważam, że decyzja o likwidacji tych dwóch okien była słuszna. Jeśli mi się uda, to zamieszczę w niedzielę zdjęcia z bocznej elewacji. Ważne, jak jest usytuowany dom i w jakim sąsiedztwie. U mnie ściana z wykuszem, to ściana wschodnia vis a vis domu sąsiada, więc na ,,widoku" od tej strony w ogóle mi nie zależało. Wewnątrz mam za to fajny kawałek ściany w salonie, na której mogę powiesić telewizor, albo postawić jakiś mebel. Oryginalnie w projekcie tv jest na przeciwnej ścianie, łączącej się z tą na której jest kominek. Takie usytuowanie nie sprzyjałoby zatem oglądaniu telewizji w słoneczny dzień (np. popołudniowego meczu:)). Ale wszystko to rzecz gustu oczywiście.

Default avatar
Napisany przez ola
#9

Zgadzam się z Kucharkiem i basiab, zlikwidowanie okna w kuchni zepsuje wygląd zewnętrzny domu. Ja mam dwa okna i kuchnia wydaje się funkcjonalna

Default avatar
Napisany przez basiab
#10

Powiem tak, mimo 2 okien mam w sumie 4 szafki wiszace z polkami (gl. 40) o szer, 60,60,40,40, oraz 4 szafki stojace (gl. 60) niektore z szufladami o szer 50,60,40,30 oraz 1 szafke stojaca (gl. 40) o szer 80. oczywiscie jeszcze szafki pod kuchenke, zlew i zmywarke. Mysle, ze to wystarczy, a nie chcialam zagracac kuchni bo w sumie mozna byloby cos jeszcze wcisnac. I ja tez mam blaty na rowni z parapetami. Dla mnie wystarcza. Ale kazdy ma swoje zdanie

Default avatar
Napisany przez haneczka
#11

Witam,w tym roku  ruszamy z budowa antonowek z garazem.Beda zmiany,przede wszystkim salon poszerzamy o 1 metr bo jest stanowczo za waski, okno  w kuchni likwidujemy i w salonie(chodzi ote sciane co jadalnia),nie bedzie rowniez zalamania przy drzwiach frontowych (prosta sciana) w ten sposob uzyskamy wiecej miejsca w kuchni i lazience..Poszerzamy rowniez garaz o pol metra.

Default avatar
Napisany przez Wojtek
#12

do elvisa! Głowa do góry, będzie dobrze. Napisz jaki masz stan zaawansowania budowy i może jakoś współnymi siłami uda się coś poprawić, żebyś był zadowolony. Faktem jest, że trzy balkony to przesada i kaprys projektantów, którym ładnie się domek narysował. O kosztach tych trzech przybytków lepiej nie wspomnę ( beton, zbrojenie, papa, szalunki, styropian, wylewka, a późnej folia w płynie MAPEGUM, klej Kerabond, spoina epoksydowa i wreszcie barierki). Po prostu masakra cenowa. Ale..., jak się to wreszcie zrobi, to efekt jest i docenienie go przyjdzie z czasem. Co do ilości okien w ścianie, gdzie znajduje się wykusz, to rzeczywiście przesada. Dom ma być po pierwsze funkcjonalny, a nie ładny z zewnątrz, bo na dworze się nie mieszka. Zlikwiduj po jednym oknie ( w kuchni i salonie), a zyskasz dwie ściany do umeblowania. Ja tak zrobiłem i naprawdę nie żałuję. W domu jest wystarczająco dużo światła, a z zewnątrz wcale źle elewacja nie wyglada. Co do szerokości kuchni, to jeśli nie zmieniłeś projektu, będzie ciężko ją powiekszyć. Można spróbować zabrać trochę korytarza przesuwając się ze ścianką działową, którą można wymurować z cienkiego (8cm) suporeksu. Ktoś od mebli kuchennych, kto naprawdę ma pojęcie dobierze ci zabudowę w taki sposób, że szafki wiszące będą tylko na jednej ścianie, a dolne z blatem stworzą jedną całość. Co do pokoi na górze, to tutaj zbyt wiele się zrobić nie da, no może poza likwidacją pokoiku nad wykuszem, żeby sąsiedni pokój był większy, albo powstał duży hol. Można też podnieść ściankę kolankową o jeden pustak, ale z tym trzeba ostrożnie, bo można zburzyć całą bryłę domu. Nie piszesz na jakim jesteś etapie i co pozmieniałeś, więc ciężko jest coś więcej doradzić. Na mojej budowie, po zastosowaniu zmian, o których pisałem wcześniej na forum też przeżywałem chwile załamiania, które minęły kiedy zniknęły ze środka stemple, ściany zostału otynkowane i pojawiły się okna. Nic nie jest idealne. Wybraliśmy taki, a nie inny projekt i musimy z tym żyć. Nie wolno się załamywać. Pozdrawiam!

Default avatar
Napisany przez kucharek
#13

Witam. Do Wojtka, mógłbyś zapodać kilka zdjęć z twojego domu? Szczególnie chodzi mi o te zmiany.
Pozdr.

Default avatar
Napisany przez aniero
#14

Panie Wojtku prosimy o zdjęcia...My właśnie ukończyliśmy stan "0" i zastanawiamy się z Żoną czy jakiś zmian nie wprowadzać. Na razie nie ma ich wiele, raczej trzymamy się projektu. Na razie na pewno rezygnujemy z drzwi w kotłowini na rzecz okna....Pozdrawiamaniero

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15073
Default avatar
Napisany przez kucharek
#15

Aniero, rozumiem że chodzi Ci o drzwi z kotłowni na zewnątrz. Ja jak postawię samochód do garażu to nie ma mowy żebym się dostał z garażu do kotłowni. Tak że z tymi drzwiami (oknem) to radzę się zastanowić. Zrezygnowałem z dzwi z domu do garażu, a to miejsce zabudowałem szafą (w domu).

Default avatar
Napisany przez max
#16

Witam wszystkich
Mam domek na etapie ocieplenia poddasza. Dwa okna w kuchni dają niepowtarzalny efekt. Jak się weźmie dobrego stolarza to wszystko wejdzie, a mimo tego że dom jest mały to pozostanie indywidualny. Odradzam zamurowywanie okien. Pozdrawiam wszystkich budujących i życzę ukończenia wszystkich prac

Default avatar
Napisany przez max
#17

Do Aniero zastosowałem zmanę jeżeli chodzi o przejście z domu do garażu, nie mam tych trójkątnych schodów tylko proste i zyskałem ok 2 m2 powierzchni ( obróciłem drzwi z domu o 90 stopni i zlikwidowałem ścianę działową dzięki temu klatka schodowa zyskała wiele światła i w przyszłości będzie można coś nią wnieść oraz można wykonać fajną balustradę). Ciemny korytarz obok łazienki też zyskał sporo światła. Uzyskałem również fajny filarek przy łazience powstał po wyburzeniu ściany w/w działowej.

Default avatar
Napisany przez kucharek
#18

Kochani. Prosimy o zdjęcia Waszych zmian i nie tylko.

Default avatar
Napisany przez
#19

Bardzo prosimy o zdjęcia. Ciężko wyobrazić sobie zmiany bez zobaczenia.

Default avatar
Napisany przez max
#20

Witam
Przesyłam zdjęcia zmian.

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15225
Default avatar
Napisany przez max
#21

kolejne...

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15226
Default avatar
Napisany przez julia
#22

witam
mam prośbę do pana Kucharka czy moglby umieścić zdjecie tej zmiany pod schodami z wyjściem do garażu
dzieki

Default avatar
Napisany przez kucharek
#23

Witam.
W miejscu gdzie powinny być drzwi do garażu (z korytarza w domu) mam zabudowane szafą. Zdjęcie pstryknę wieczorem.
Pozdr.

Default avatar
Napisany przez aniero
#24

Wszystkie okna zostawiliśmy bez zmian. Są naprawdę duuuuuże! (W garażu będą luksfery, a w pokoju nad garażem okna nie będzie, tylko 2 dachowe - 3m od granicy działki...) Kuchnię spokojnie można zagospodarować nawet z 2 oknami. Po przemyśleniu i sugestiach P.Kucharka zostawiliśmy takrze drzwi z kotłowni na zewnątrz, faktycznie mógł by być problem po zaparkowaniu auta z dostaniem się do kotłowni... ;-).aniero

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15561
Default avatar
Napisany przez kucharek
#25

Do Juli, zdjęcie zabudowanej szfy zamiast drzwi do garażu

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15577
Default avatar
Napisany przez kucharek
#26

Sorry, pokazałem zdjęcie zabudowanej szafy ale z korytarza. Faktycznie, wejście do garażu jest pod schodami. Ja tam nie mam drzwi, postawiłem tam szafę. Zdjęcia się nie da zrobić bo pomieszczenie jest za małe. Stoi zwykła szafa ze starego regału i jeden segment tegoż regału.

Default avatar
Napisany przez basiab
#27

Powiem tak, każdy ma inny gust wykończenia i umeblowania swojego domku i jest to indywidualna sprawa. Oto kilka fotek z mojego wnętrza. Ja wogóle nie dawałam wylewanych schodów (narazie nie ma jeszcze prawdziwych stopni i balustrad, tylko szkielet będzie jak na zdjęciu), nie zabudowywałam pod schodami (pod jedną częścią zrobię sobie małą spiżarenke z suwanymi drzwiami, jak już będą gotowe schody). I nie robiłam drugich drzwi w wiatrołapie (tylko wejściowe)., a szafę mam we wnęce jak w projekcie z drzwiami lustrzanymi.

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15587
Default avatar
Napisany przez basiab
#28

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15588
Default avatar
Napisany przez basiab
#29

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15589
Default avatar
Napisany przez basiab
#30

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15590
Default avatar
Napisany przez basiab
#31

Dołączone zdjęcia:

forum Dom w antonówkach (G) obrazek 15591
Default avatar
Napisany przez ola
#32

Basiu jakie wymiary mają płytki gresu polerowanego?

Default avatar
Napisany przez basiab
#33

Gres polerowany ma wymiary 50 na 50.

Default avatar
Napisany przez ola
#34

Basiu jakiej firmy jest ten gres, bo podoba mi się kolor a mam problem ze znalezieniem gresu o wymiarach 50x50

Default avatar
Napisany przez basiab
#35

Powiem tak, nie pamietam firmy, a kartony mam juz wyrzucone. Ale nie należał on do drogich (ok 50zł/m2) i jest to gres z chin (jak większość tych tańszych), ale szczerze mówiąc dobrze się prezentuje i dobrze się użytkuje. Ostrzegam jednak, ze pielegnacja takiego gresu jest bardzo ciezka, po samym umyciu i tak widac smugi i ciezko zeby ladnie sie blyszczal jak lustro, no i widac strasznie kazdy paproch. Teraz bym zrobila tylko gres w kuchni, resztę wolalabym jak w salonie, duzo latwiej o pielegnacje kafli drewnopodobnych niz gresu. Ladnie to wyglada, ale codziennego pucowania tez wymaga. Wogole nie polecam przy psie, kazdy wlosek jest widoczny. To oczywiscie tylko moje sugestie.

Default avatar
Napisany przez aga
#36

basiu czy mogłabyś dodać zdjęcia schodów oprócz tych które są na forum, ponieważ też będe mmiała na konstrukcji 

Default avatar
Napisany przez ola
#37

dziękuję basiu za informacje. Pozdrawiam

Default avatar
Napisany przez rafał
#38

Do aniero

Po wykonaniu stanu "0" jakie przyłącza zostały wyprowadzone i na jakie koszty trzeba się na stawić.

Default avatar
Napisany przez aniero
#39

Witam! Rafale póki, co w domku mam  rozprowadzone tylko rury kanalizacyjne. W łazience muszę je odkopać i zmienić troszkę układ... Z instalacjami czekam na stan surowy otwarty/zamknięty.  Tzn. mam gotowe wszystkie uzgodnienia i projekty, jeżeli chodzi o przyłącz wody i kanalizacji (koszt 800zł) teraz tylko geodeta do wytyczenia i odbioru ok (400-500zł) i można wbijać szpadel... Koszty przyłącza kanalizacji: ~560zł rury, kształtki fi 110; Od budynku do studzienki kanalizacyjnej ok 10m rura fi 160x4 ~190zł + geodeta. Pozdrawiam aniero

Default avatar
Napisany przez Justyna
#40

Do Basi: Mam pytanie odnośnie płytek z gresu polerowanego. Jak one są ułożone ze nie widać fug??....czy może tego nie widać na zdięciu...a moze to nie są płytki?? Proszę o odpowiedz....

oglądasz stronę   z 3
Korzystny kredyt hipoteczny
REKLAMA
BRAAS - Jakość na lata
REKLAMA
HORMANN - metalowe skrzynie ogrodowe
REKLAMA
Konkurs foto - Twój dom w obiektywie
Konkurs foto - Twój dom w obiektywie
Zgłoś swój dom do filmu
Zgłoś swój dom do filmu
newsletter
newsletter
Polub nas na facebooku
Polub nas na facebooku
Pisz bloga
Pisz bloga
ArchonHome
ArchonHome
Dołącz do Newslettera ARCHON+

Otrzymuj na bieżąco informacje o nowościach projektowych, wyjątkowych wnętrzach, inspirujących realizacjach oraz atrakcyjnych promocjach.

Messenger Czat z DoradcąDostępny
 +48 12 37 21 900

Dzień dobry,

Czy chcesz, abyśmy oddzwonili do Ciebie za darmo w 28 sekund?