Temat: PYTANIE DO MARIUSZA #7501 - Forum: Dom w rododendronach 2

Napisany 2009-12-24 przez evelkon

#1

Witam Mariuszu,jeśli tu zaglądasz to mam pytanie odnośnie centralnego ogrzewanie,a dokładnie o koszty? Z tego co piszesz masz centralne na gaz,jak się sprawuje kocioł i jakie są mieszieczne rachunki za gaz? Proszę o odpowiedz,gdyż zamierzam sam zrobic centralne na gaz i interesuja mnie koszty.

Napisany 2010-01-03 przez pawel

#2

jesli sie moge wtracic....równiez grzeje gazem....kociął kondensacyjny z zasobnikiem. Ostatni rachunek za gaz za grudzien, gdzie było prawi 2 tygodnie dosc ostrych mrozów...550zl. Temperatura w domu 21 stopni. Idzie okolo 12-14 m3 dziennie w dni kiedy jest ponizej -10 stopni. Srednio wychodzi okolo 10-11 m3 dziennie. Metr po 1.63 plus 50 zl abonementu. Przypominam jednak że uzycie wzrasta drastycznie ci każdy stopien....tzn okoklo 150-200zl za kazdy stopien...Tak wiec jesli ktos Cie informuje jaki ma rachunek to zapytaj jaka ma temperature...Gdybym grzał na 20 stopni to rachunek okolo 400zl a gdybym grzal na 22 to 700zl...tak wiec rózince są kolosalne...i tego ludzie nie rozumieja... Moj znajomy (pow. domow podobne) smieja sie ze mnie ze zapłacilem kupe kasy za kocioł...że on ma zwykły za 3 tys i ma takie same rachunki za gaz....tylko ten drobny szczegól że jak sie wejdzie do inego do domu to place sztywnieja po jakies chwili.... i gdyby grzał tak jak ja...to chyba 1tys by mu nie pomógł.....pozdrawiam

Napisany 2010-01-03 przez evelkon

#3

JUNKERS CERAPUR SMART ZSB 22-3C ja będę miał taki piec,podobno bardzo dobry.Dziękuje panie Pawle za cenną informację ciągle się zastanawiam nad ogrzewaniem na gaz,a jakim styropianem ma pan ocieplony dom(chodzi o grubość) i czy dogrzewa pan dom kominkiem?Jeśli ktoś jeszce ma centralne na gaz proszę o cenne informację.

Napisany 2010-01-04 przez

#4

pozwolę sie nie zgodzić z Panem Pawłem bo ja mam również tradycyjnego atmosferyka junkersa za 2200 i mam takie rachunki jak Pan przy 21 C. Może w listopadzie troche kolektory obniżyły rachunek ale słońca było jak na lekarstwo. Dla mnie kondensat w tak małym domu to wyrzucanie pieniedzy w błoto ale to moje zdanie. Pozdrawiam

Napisany 2010-01-04 przez

#5

Roznica w rachunku głowine wynika z roznicy temperatur grzania oraz rodzaju pieca i mysle ze tu nie mozna sie nie zgodzic to to sa fakty. To sa obliczenia producentow i expertow ....kondensat daje oszcednosi rzedu 20%. Czyli Jesli Pan pisze ze ma takie a takie rachunki na zwyklym piecu...to mialby Pan rachuenk miniejszy o 15-20% na kondensacie...Trzebaby bylo byc debilem....zeby kupowac kondensatata za 10tys i zeby nic z tego nie było i kocioły te na pewno by nikt nie kupował. W Wielkiej Brytani 90% sprzedaze kociołów to własine kondenstaty.... A wracajac do Pana niezgody.....pragne podkreslic ze jak mam R2 powiekszony ze 120m2 do 160m2. Tak wiec grzeje 40metrow wiecej...a rachunek mamy jak Pan powiedział podobny. Z obliczen fachowcow wynika ze ogorzanie pokoju 20m to około 50-100zl miesicznie....czyli łatwo obliczyc ze na moim metrazu miłaby Pan prawie 200 zl wiecej. Pozdrawaim....i zachecam do kalkulacji...bo do decyzja na ładne pare lat.

Napisany 2010-01-04 przez

#6

Acha ....ja mysle dokladine na odwrot...ze kolektor to wydanie pieniedzy w błoto...Tzn... Kolektory sa dobre na grzanie wody do mycia......nie do ogrzewania...i głwnie w miesicach słonecznych. W tych miesiach....czyli wtedy kiedy nie grzejemy...moj rachunak za gaz (czyli mycie i gotowanie, 3 os) to 60-80zl. Z tego mozna oszzcadzic tylko 40-50zl..bo takie sa wyliczenia fachowacow. NIesteyt ten system pozera prąd...bo chodza pompy....i takie sa fakty....Mesiczne zuzycie pradu przez pompy to okolo 20-30zl. Czyli jesli Pan oszcedza powiedzmy 50zl, (to jest kwota maxymalana) to rocznie pan oszcadza 500-600zl.....czyli przez 10 lat dopiero 5-6 tys zl.....a uklad kosztuje ponad 10 tys.....własciwie 15tys zl...Czyl zwroci sie za 20 lat.....pozdrawaim....I ponowanie zachecam do surowej i logicznej kalkulacji. Oczywiosice ludzie dosatja dofinnasowaine (nie wszsyscy)...rzedu 5-8tys zl..... ale i tak wtedy zostanie okolo 15 lat amortyzacji.....Wiec systam soloarny jeat dobry ale dla hoteli i pensjonatow....gdzie ludzie zuzywaja bardzo duzo wody do mycia.

Napisany 2010-01-05 przez lik

#7

ZAdużo odpowiedzi na nie postawione pytania. Pan sie trzyma faktów producenckich które zawsze beda na korzysc kupujacego. Ja podaje fakty z zycia. Tak jak Panu powedzialem w mroźne dni mam zużycie na pozomie 12m3. a jak był ciepły listopad to spalanie miałem na 3,5m3 na dobę. To są fakty. Dla mnie kondensat ma głęboki sens kiedy masz chate powyzej 200m2 całego w podłogówce kiedy piec chula na niskiej temp poniżej 35stopni. Wtedy można mówić o wykraplaniu pary i odzyskiwaniu ciepła. Przy domu 130m2 i zalożonej podłogówce zazwyczaj w łazienkach i kuchni, piec musi chodzicna temp min 45c a wtedy kondensacja jest słąbiutka. Po cholere sie czepiasz kolektorów, bo nie jest to temat głowny ale skoro zachaczasz to powiem ci że założyłem je 2,5 roku temu za 7,5 tys zł więc 5 tys zwróci mi sie za 5-6 lat ( a czemu 5 tys ,bo sam zasobnik i hydraulika to wydatek min 2 tyś). Po za tym jak bedą dotacje to pewnie Pan pierwszy poleci do gminy.

Napisany 2010-01-05 przez lik

#8

ZAdużo odpowiedzi na nie postawione pytania. Pan sie trzyma faktów producenckich które zawsze beda na korzysc kupujacego. Ja podaje fakty z zycia. Tak jak Panu powedzialem w mroźne dni mam zużycie na pozomie 12m3. a jak był ciepły listopad to spalanie miałem na 3,5m3 na dobę. To są fakty. Dla mnie kondensat ma głęboki sens kiedy masz chate powyzej 200m2 całego w podłogówce kiedy piec chula na niskiej temp poniżej 35stopni. Wtedy można mówić o wykraplaniu pary i odzyskiwaniu ciepła. Przy domu 130m2 i zalożonej podłogówce zazwyczaj w łazienkach i kuchni, piec musi chodzicna temp min 45c a wtedy kondensacja jest słąbiutka. Po cholere sie czepiasz kolektorów, bo nie jest to temat głowny ale skoro zachaczasz to powiem ci że założyłem je 2,5 roku temu za 7,5 tys zł więc 5 tys zwróci mi sie za 5-6 lat ( a czemu 5 tys ,bo sam zasobnik i hydraulika to wydatek min 2 tyś). Po za tym jak bedą dotacje to pewnie Pan pierwszy poleci do gminy.

Napisany 2010-01-05 przez lik

#9

ZAdużo odpowiedzi na nie postawione pytania. Pan sie trzyma faktów producenckich które zawsze beda na korzysc kupujacego. Ja podaje fakty z zycia. Tak jak Panu powedzialem w mroźne dni mam zużycie na pozomie 12m3. a jak był ciepły listopad to spalanie miałem na 3,5m3 na dobę. To są fakty. Dla mnie kondensat ma głęboki sens kiedy masz chate powyzej 200m2 całego w podłogówce kiedy piec chula na niskiej temp poniżej 35stopni. Wtedy można mówić o wykraplaniu pary i odzyskiwaniu ciepła. Przy domu 130m2 i zalożonej podłogówce zazwyczaj w łazienkach i kuchni, piec musi chodzicna temp min 45c a wtedy kondensacja jest słąbiutka. Po cholere sie czepiasz kolektorów, bo nie jest to temat głowny ale skoro zachaczasz to powiem ci że założyłem je 2,5 roku temu za 7,5 tys zł więc 5 tys zwróci mi sie za 5-6 lat ( a czemu 5 tys ,bo sam zasobnik i hydraulika to wydatek min 2 tyś). Po za tym jak bedą dotacje to pewnie Pan pierwszy poleci do gminy.

Napisany 2010-01-05 przez pawel

#10

Szanowny Pan nie czyta ze zrozumieniem. Pisałem ze ja mam dom 160m2 !!!!!! o całe 40m wiecej niz w projekcie, wiec przy tym domu panski rachunek idze o 200zl w góre i prosze nie wprowadzac ludzi w bład ze zwykly piec pali tyle co kondensat.

Napisany 2010-01-05 przez

#11

a wracajac do kolektorow...to temat zglebialem bardzo mocno...i kolektor dobrej firmy...ktory grzeje nie tylo w upały...np junkersa to koszt okolo 4tys zl....i pytajc wielu fachowcow otrzymalem info iż potrzebene sa conajmiej dwa....2 tys dobry zbiornik ktory nie zardzwewjej po prau latach...2 tys osprzet 2 tys robocizna. Czyli mamy 14 tys.....i nie miałem tanszej wyceny......a pytalem w kilku firmach.....tylko tak jak mowie.....wyceny byly na dobrcyh materialach. Tak wiec jesli Panu chula za 7.5 tys....to chwalic Boga..i zyć w miłósci..i pokoju serca...pozdrawaim...i zycze wielu łask Bożych na Nowy Rok

Napisany 2010-01-05 przez

#12

dziękuję i wzajemnie:)

Napisany 2010-01-05 przez evelkon

#13

Widzę,że wywołałem burzę.A nadal nie znam konkretnej odp. Czy ktoś ma dom nie powiększony jak ja i ogrzewa gazem i jakie ma rachunki ?

Napisany 2010-01-06 przez pawel

#14

przeciez kolega lik napisał ze ma dom z projektu, i ma zuzycie okolo 500 zl na zwykłym kotle....w dni mrozne.... . Jesli zdecydujaesz sie na kondensat to rachunek mniejsz o okolo 15-20%. Generalnie musisz liczyc na rachunki rzędu: Pazdziernik: 200-300zl, listopad 300-400zl, grudzien 500-600zl, styczen: 500-600zl, luty: 400-500zl, marzec: 300-400zl, kwiecien:200-300zl. Łącznie 2.5-3tys za sezon grzewczy...w zaleznosci od ilosci mroznych dni. Podane wartosci dotycza grzania na okolo 21 stopni....Kazdy stopien wyzej to okolo 150-200 zl wiecej. po wproadzeniu sie do domu spisałem licznik (zreszta robie to regularine co tydzien) i przez rok mieszkania w moim R2, tzn od lutego 2008-do luty 2009 poszło 1700m3 gazu (grzanie zima, gotowanie, i mycie). 1 m3 koszuje 1.63zl, plus 50 zl abonamentu za kazdy miesiac. Wiec całkowity roczny koszt gazu to 3370zl......czyli srednio 280zl miesicznie....czyli tyle co czynsz...w bloku....a nawet mniej. Na sam sezon grzewczy 2008-2009 czyli właczyłem ogrzewanie dnia 1.10.2008 i wyłaczyłem 15 kwietnia 2009 poszlo 1500m3, czyli 2700zl....dzielac na 6.5 miesiaca grzania to srednio 400zl miesiecznie.... Pragne rowniez dodac ze ogrzalem dom w sezonie grzewczym za 2700zl a sasiad kupil węgla na ten sam sezon za 2500zl....na mniejszy dom.....czyli roznica żadna....a komfort uzytkowania niebo a ziemia....

Napisany 2010-01-06 przez evelkon

#15

Dziękuję panie Pawle za bardzo dokładny opis.Czyli ogrzewanie gazem się opłaca,a komfort bez porównania.......

Napisany 2010-01-06 przez bogdan

#16

Panie Pawle,chwała Panu za precyzyjne obliczenia i podzielenie się tym,też pewnie wybrałbym gaz, jednak nie mam możliwości podłączenia gazu,więc pozostaje mi wybór pieca na paliwo stałe i bieganie w gaciach w mrożny poranek do kotłowni.