Dom w świetliku (G2) : dom w świetliku (G2)

Witam Państwa Serdecznie !
Rozpoczelismy budowę domu w świetliku na działce na wsi
w odległości 20 km od Radomia. Dom jest w stanie surowym otwartym. Na wiosnę planowaliśmy rozpocząć wykończenie
"w miarę funduszy" , przynajmniej dół domu. To był szczyt moich marzeń - posiadanie własnego domu, jednakże moje obawy
i niepokój sprawiają że przestałam cieszyć się z budowy (nawet zaczynam mówić o sprzedaży) . Przeraża mnie odległość od miasta - 20 km. Od urodzenia jestem mieszczuchem, mój mąż pochodzi ze wsi i dla niego nie jest to problemem, a wręcz przeciwnie . Rozumiem, że w lecie wieś jest cudowna, gorzej w zimie, szczególnie że tegoroczna zima przypomniała o sobie.
Chciałam spytać się - może Ktoś z Państwa wybudował dom na wsi w podobnej odległosci od miasta i mógłby mi napisać jak mu się mieszka, czy ta odległość nie jest przeszkodą w normalnym funkcjonowaniu.
Z góry Dziękuję za wypowiedzi, Pozdrawiam Ciepło.

My mamy mniejszą odległość od miasta bo ok. 10km i nie czarujmy się przeprowadzka na wieś dla kogoś kto całe życie mieszkał w mieście to wyzwanie. Wyjscie do sklepu to cała wyprawa, bo trzeba tam dojechać, nie ma mowy o spacerkach po parku czy małym rajdzie po sklepach w sąsiedztwie. Jest się mniej anonimowym niż w bloku. Ale do wszystkiego mozna się przyzwyczaić - osobny samochód ratuje życie, jak mam dość wsi to pakuję dzieci i jedziemy do miasta, i po sprawie. Zima nie jest taka straszna, lato super a reszta to sprawa organizacji. Jeśli masz, lub planujesz dzieci to nie ma nic lepszego niż dom i ogród. Mnie zawsze przygnębiał widok moich Maluchów latających wokoło bloku, nie było mowy o wypuszczeniu ich samodzielnie bo w pobliżu ulica i tłumy ludzi (mieszkaliśmy w centrum). O standardzie czystości piaskownicy pod blokiem nawet nie wspomnę :) Ja tam gołym okiem widziałam stada zarazków i kocich kup. Co najwazniesze w domu mogą poszaleć, pokrzyczeć, pobiegać - i żadna nadwrazliwa sąsiadka nie wali mi w ściany - bo jej przeszkadza. Myślę, że mieszkanie w miescie ma swoje plusy ale ja na Twoim miejscu tak czarno bym przeprowadzki nie widziała. Zresztą skoro juz tak dużo osiągnęliście to przynajmniej sprobuj - ze sprzedażą zawsze zdążysz. POZDRAWIAM

Dziekuje Ci Marika, bardzo mi pomogłaś, przynajmniej psychicznie, przestałam się tak strasznie bać, pozdrawiam Cię serdecznie, Życzę dużo szczęścia.

Witam serdecznie wszystkich miłośników świetlika. Nadeszła wiosna a więc nowe nadzieje. Zdecydowaliśmy się więc wykończyć nasz domek pod Radomiem. Pozdrawiam Marikę.

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Dom w świetliku (G2)

Witam, też wybieramy dom w swietliku, prosiłbym bardzo o przysłanie zdjęć z kazdej str domu bo chciałbym obejrzeć dom calutki;] na adres: psychta@op.pl.Pozdrawiam serdecznie!

 Pozdrawiam wszystkich!sara - nie martw się! żona i ja jesteśmy typowymi przykładami pokolenia wychowanego w blokach i przyszedł czas, gdy dojrzeliśmy do chwili spokoju, ciszy,  słuchania tylko swojego telewizora, wody ze swojego kranu, czy swojego chrapania. marzymy, by wyjśc do ogródka, napić się kawy po obiedzie na tarasie, a zimą siedzieć przy kominku. i jeśli Opatrzność i finanse pozwolą - zrobimy to!PS. mamy działke 17 km od Radomia - to na pewno nie jest daleko do miasta, a jak bedziecie się nudzić - wpadnijcie do nas na kawę, ciasto, partyjkę kości lub brydża...

 WitamTak wyglada mój "Świetlik" - wybudowany w Głogoczowie koło Krakowa. Budowa wystartowała w marcu (ławy wylane w zeszłym roku) -- Wigilia już TU. Pozdrawiam budujacych Paweł 

Salon + kuchnia (2 tygodnie temu) -- zmieniono usytuawanie kominka.

Witam Was, my też budujemy świetlika jesteśmy na etapie zalanego pierwszego stropu. Mam pytanie czy dokonaliście zmian w środku na górze, dokładnie chodzi mi o pokoje i garderoby jeżeli można prosić o zdjęcia środka będę wdzięczna, a tym którzy już w świetlku mieszkają szczerze zazdroszczę i gratuluję.

Witam, Mam pytanie konkretnie do p. Pawła.G  chodzi mi o przeniesienie kominka na ścianę  gabinetu jak rozwiązał to pan w pokoju do góry ? Jeszcze sprawa wyciągu kuchenki , przy kupnie projektu , powiedziano nam że przeniesienie kominka jest nie możliwe. Będę wdzieczna za odpowiedź.

MonikoNie wiem dlaczego nie możesz pzrenieść kominka na scianę gabinetu (ja niestety doistawiłem go do sciany a mozna było wbudować w ścinkę - oszczedność miejsca).- w swoim domku mam wentylację mechaniczną - wentylcję kuchenki zawsze możesz wypuścić na ścianę frontową.Pozdrawiam   

 Ja dalej nie mogę pojąć PAWLEGie co zrobiłeś z kominem w sypialni do góry , bo jeżeli nie przesuwałeś ściany na dole to komin w sypialni wypada w samym wejściu. Jeśli to możliwe to bardzo bym prosiła o więcej szczegółów (zdjęcia , rys.)Podaje mojego e-mail monika_w@poczta.onet.euBędę wdzięczna za odpowiedź ..... M.

Witam serdecznie wszystkich  Państwa. My już mieszkamy w domu w świetliku, chociaż jeszcze mamy sporo do zrobienia. Jeżeli ktoś z Państwa chciałby obejrzeć nasz dom - to zapraszamy. Dom jest na trasie Radom -  Głowaczów - 17 km. od Radomia. Pozdrawiam

Witam Sara!Jak Ci sie mieszka w nowym domku? Obawy potwierdziły sie czy okazały całkowicie bezzasadne? - a moze mam mieć wyrzuty sumienia, że Cie namawiałam?!:) Pozdrawiam

Witam wszystkich budujących świetlika.My również jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami tego projektu i przymierzamy się do budowy pod koniec lipca.Mam ogromną prośbę do Sary,która mieszka w świetliku pod Radomiem,ponieważ będziemy mieli swoją budowe stosunkowo niedaleko,chcielibyśmy obejżeć domek jeśli to możliwe.Proszę odezwij się na email i podaj jakieś bliższe namiary jak do Was trafić-fiona95@op.pl--BARDZO NAM ZALEŻY

SARA proszę o podanie nam na  maila nr tel chętnie obejrzelibyśmy domek bo zamierzamy go budować, bylibyśmy bardzo wdzięczni jeśli to możliwe. Prosimy o jakikolwiek kontakt.

Czaść SARA Jestem z mazowieckiego, i planuję od nowego roku ruszyć z budową domu w świetliku. Czy jest możliwość podjechania i zobaczenia domu w rzeczywistości Będę wdzięczny za pomoc