Dom w glicyniach 2 : Glicynie 2 pod Poznaniem

Właściwie budowa naszych Glicyni dobiega końca, ale jakoś nie miałam wcześniej weny twórczej, żeby napisać na forum. Jeśli tylko opanuję problemy techniczne ze zmniejszaniem fotek zamieszczę kilka. Sam projekt jest bardzo fajny. Po wprowadzeniu dosłownie kosmetycznych zmian całkowicie nam odpowiada. 1. Zamiast okna w pomieszczeniu gospodarczym mamy drzwi z wyjściem na taras od strony ogrodu 2. Zrezygnowaliśmy z pokoju nr 3 na poddaszu. Jego kosztem powiększyliśmy łazienkę. Mamy teraz całkiem spory pokój kąpielowy z dwoma dużymi oknami oraz dodatkowo pralnię z oknem połaciowym. 3. W holu na poddaszu nr 8 zrezygnowaliśmy z jednej szafy wnękowej i jej kosztem powiększyliśmy pokój nr 2 4. Zlikwidowaliśmy przejście do garderoby na poddaszu z pokoju nr 7 5. Zagospodarowaliśmy cały stryszek nad poddaszem użytkowym 6. Małą łazienkę na parterze podzieliliśmy - skos pod schodami jest schowkiem na odkurzacz, mopy itp. 7. Słupy na ganku mają przekrój kwadratowy i razem z całym wykuszem będą obudowane płytkami z klinkieru. Domek jest bardzo funkcjonalny. Choć muszę przyznać, że projekt zawierał także kilka niedociągnięć: 1. narożnik kuchni w którym przeznaczono miejsce na lodówkę, jest bardzo "na styk" zmniejszyliśmy troszkę szerokość okna bo baliśmy się, że lodówka wejdzie w otwór okienny. Z drugiej strony w zależności od wymiaru lodówki na głębokość może pojawić się problem z ościeżnicą drzwi od spiżarni. Nie uda się dosunąć lodówki do samej ściany. 2. Samochód w garażu wyrysowany w projekcie sprawia wrażenie, że garaż jest przestronny. Niestety większe auto kiepsko się mieści. Żałuję teraz że przy adaptacji projektu nie poszerzyliśmy domu symetrycznie 0,5m z każdej strony. Mielibyśmy komfortowy garaż oraz bardziej przestronną kuchnię 3. To samo dotyczy stolika i foteli w salonie, które tak naprawdę mają wymiary krzeseł. 4. Przewodów wentylacyjnych w pokoju nr 2 na poddaszu niestety nie udało się nam obudować tak jak w projekcie i w rzeczywistości zajmują znacznie więcej miejsca co nie wygląda dobrze :(Pozdrawiam wszystkich budujących ten domek :)

Załączam kilka fotek z początków budowy glicynki pod Poznaniem.

stan surowy

garaż i kotłownia

wykusz

w domu mamy las...

widok od strony ogrodu

schody

więźba

więźba

kominy

Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia z dalszych etapów realizacji domu :)PozdrawiamAgnieszka GóralikARCHON+ Biuro Projektów

Mariolka. Gdzie pod Poznaniem budujecie domek?? Prosze o kontakt: fulek@vp.pl

przez naszych patałachów musieliśmy drugi raz kłaść membranę no i nie zdążyliśmy przykryć dachu dachówką :( sypnęło śniegiem...

zima...

instalacja elektryczna trochę zmodyfikowana

instalacja elektryczna c.d.

stolarka zewnętrzna

zdecydowaliśmy się na okna dzielone w prostokąty

drzwi wejściowe

ocieplinka dla glicynki

W firmie, która budowała nie słyszeli o mostkach termicznych, ale po wielokrotnych poprawkach zima już nam nie straszna :)

Po ociepleniu, wełnę mineralną zabezpieczyliśmy specjalnym klejem i siatką, żeby się to wszystko dobrze trzymało. A na to przyklejaliśmy bonie ze styropianu, żeby było jak w projekcie.

ścianki działowe na poddaszu zrobilśmy metodą lekką. W środku wełna mineralna anty akustyczna. Jednak chyba gdybym mogła zmieniłabym na murowane.

wykończeniówka nas wykończyła ;-)

łazienka na poddaszu, powiększona kosztem sypialni

aneks kuchenny. na szczęście jest spiżarnia. choć nieduża nie wyobrażam sobie jak pomieścilibyśmy się bez niej

garaż

na elewacji frontowej zdecydowaliśmy się na płytki jednak nie klinkierowe jak w projekcie Archon tylko cięte z cegły ręcznie formowanej CRH Płytki położyliśmy na ścianie, natomiast słupy obudowane są całymi kawałkami cegły. Na zdjęciu trwają prace przy podbitce. Poprzednia którą zrobiła firma Nowe Horyzonty - nasz wykonawca nadawała się niestety tylko do wyrzucenia...

elewacja z płytek przy półokrągłym oknie frontowym

dla porównania poprzednia podbitka. wmawiali nam, że jest bardzo ładna, wystarczy "tylko" pomalować...

i jeszcze jedna fotka tego cuda

okno kuchenne

elewacja z wykuszem - u nas zachodnia

na elewacji od strony ogrodu tez daliśmy płytki. całość już otynkowana i pomalowana. taras na gruncie. balkon i taras nad wykuszem wyszły dość "grube" , ale licząc warstwy ocieplenia (zwłaszcza nad tarasem) i szlichty nie chciało być inaczej

jeszcze raz front

wykusz od środka

kuchnia. zdecydowaliśmy się na spiżarnię i nie żałujemy. gdybyśmy powiększyli kuchnię kosztem spiżarni z pewnością wydawałaby się bardziej przestronna. jednak ile szafek można postawic na dodatkowym 1,5m kw podłogi? zabudowując spiżarnię półkami pod sam sufit mieścimy w niej zawartość przynajmniej kilku szafek kuchennych (zwłaszcza drobny sprzęt agd, duże garnki, butle z napojami, stojak z winem itp, które trudno byłoby upchać w szafkach)

drzwi od spiżarni musieliśmy nieco pomniejszyć, żeby swobodnie otwierać lodówkę. w projekcie to miejsce jest obliczone "na styk" chyba, że drzwi byłyby bez ościeża. przesunąć w prawo też się nie dało, gdyż tam biegną kominki wentylacyjne. no cóż... mamy powód, żeby nie utyć ;) ale drzwi trzeba było zamówić na wymiar

łazienka na dole