Temat: dom w zielistkach zmiany #9211 - Forum: Dom w zielistkach - ARCHON+

Napisany 2013-11-13 przez Kasia Małopolanka

#401

Do Pomorzanka:Witaj, bardzo nam ulżyło, że etap zaplanowany na ten rok już za nami. Wam też życzymy udanego przykrycia domu jeszcze przed śniegiem. Jeśli chodzi o okna balkonowe na górze, to rozmawiałam o nich z naszym architektem i tłumaczył mi, iż są normy wielkości okna w stosunku do powierzchni podłogi, jeśli chciałabyś skrócić okna to trzebaby dołożyć okno dachowe by było jasno. My mamy piękny widok z okien balkonowych i nie chcieliśmy ich zmniejszać. Barierki mogą być bardzo fajnym elementem dekoracyjnym elewacji. Do tego ścianka kolankowa jest tak wysoka, że ładne (tak jak mi się podoba) zamontowanie okna dachowego by ścianka kolankowa się przedłużała aż do okna jest niemożliwe. To znaczy można tak zrobić, ale są już wtedy bardzo wysoko i nic przez nie nie zobaczysz tylko niebo i też doświetlają gorzej. Wiem co piszę bo dylemat okna dachowego mieliśmy w naszej garderobie, którą przerobiliśmy na biuro przestawiając ściankę działową bliżej sypialni i robiąc drzwi od przedpokoju. Okno zamontowane jest na minimalnej wysokości czyli jak tylko się kończy ściana kolankowa i murłata, a nawet ja 177 cm wzrostu stojąc na pustaku odzwierciedlającym wysokość wylewki niewiele widzę :(...no ale to koszt wysokiej ścianki kolankowej, która powiększa pomieszczenia na poddaszu :)Do Miodzik:Już trochę pisałam o oknach dachowych do Pomorzanki. Zastanawialiśmy się bardzo nad zamontowaniem okien dachowych. Przy kosztach całej budowy faktycznie nie są to duże pieniądze, a potem ewentualne zmiany wiążą się ze strasznym zamieszaniem. My uznaliśmy, że ich nie zrobimy ze względu na minusy posiadania okien dachowych i wysoką ściankę kolankową. Okna dachowe mają swoje ujemne i dodatnie strony i to też warto przeanalizować. Nie za bardzo funkcjonują gdy nie ma pod nimi grzejnika (gdzieś słyszałam), do tego w Zielistkach niezbyt ładne bęzie wykończenie tych okien, bo nie da się zrobić kontynuacji ścianki kolankowej, do tego przez okna dachowe bardzo słychać jak pada deszcz (ja akurat to lubię) no i nagrzewają latem pomieszczenia...ale jak ktoś chce rozświelić pokój z dwóch stron to są jedynym w tym wypadku rozwiązaniem. Moim zdaniem decyzja o dodaniu w Zielistkach okien dachowych powinna być podjęta na podstawie usytuowania domu względem stron świata. U nas w dużych pokojach balkonowe okna ustawione są na południowy zachód i pomimo ciemnych czerwonych ścian i szarugi jest tam bardzo jasno. Zastanawialiśmy się nad oknem w małym pokoju przy łazience, bo ten mamy od strony północno wschodniej, ale na żywo widzimy, że przez małe rozmiary tego pokoju węższe okno balkonowe tam zaprojektowane jest wystarczające.Powodzenia w rozmyślaniach i udanych decyzji dla Was najlepszych :)Do karaya:Bez zmiany wielkości kuchni i salonu nie widzę tam możliwości umieszczenia spiżarki przy kuchni. Nawet przy rezygnacji z szafy w wiatrołapie i zrobienia z niego wąskiej kiszki nadal będzie ciasno i kuchnia ze spiżarką wyjdzie maleńka. Polecam zmianę polegającą na pogłębieniu schowka pod schodami na trzy schodki. Powstaje wtedy świetna spiżarka (my tak zrobiliśmy)...a odległość od kuchni nie jest wielka...jak wszystkie odległości w Zielistkach ;)

Napisany 2013-11-13 przez Kasia Małopolanka

#402

Jeszcze w temacie okien dachowych. Jedyne doprojektowane okno dachowe jest u nas nad spocznikiem schodów. Schody bez żadnego doświetlenia według mnie byłyby za ciemne, zwłaszcza jeśli ktoś myśli nad ewentualnym zamknięciem schodów od strony salonu.Yyyy nie wiem czemu mi obróciło tak to zdjęcie :( Nie można już tego edytować.

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-13 przez Agnieszka

#403

do Kasia Małopolanka Bardzo mnie zainteresowała Twoja wypowiedz " Polecam zmianę polegającą na pogłębieniu schowka pod schodami na trzy schodki. Powstaje wtedy świetna spiżarka (my tak zrobiliśmy).. " czy mogłabys cos wiecej napisac o tym wiesz tak na chłopski rozum ;) bede wdzieczna I czy faktycznie jesli w pokojach u góry gdzie sa podwojne okna balkonowe bedzie duzo mniej swiatła jesli je zmiejszyc o polowe czyli dac okna tradycyjne ? ...daje mi to do myslenia ( my mamy te okna na stronie południowo-zachodnia), sama tak chciałam zrobic...dobrze ze poruszyliscie ten probem bede musiala porozmawiac z naszym architektem Pozdrawiam

Napisany 2013-11-13 przez karaya

#404

Hej, Kasiu, dziekuję za odpowiedź.Czy Ty zamykasz kuchnię? Jakie są jej wymiary?Pogłębienie schowka pod schodami to taka mała piwniczka, tak? To miałaś na myśli?Agnieszko, są tu na forum zdjęcia Zielistek z zamianą drzwi balkonowych na okna. Poszukaj.

Napisany 2013-11-13 przez Agnieszka

#405

do karaya Tak, wiem ze sa na forum zdjecia z takimi oknami lecz zdjecia sa wykonane dawno temu wiec i etap budowy był inny niz teraz i w tych dwoch przypadkach efekt naswietlenia przez takie okno jest całkiem inny. A po drugie zdjecia zdjeciami ( czasem nie odzwierciedlaja faktycznego stanu, jedne sa robione ze srodka pokoju drugie z boku) a ja chciałam usłyszec opinie tych ktorzy taka zamiane zrobili i sa zadowloneni czy tez jednak nie...?! Pozdrawiam

Napisany 2013-11-13 przez ewka

#406

My też zostawiamy te duże okna na górze, również zastanawialiśmy się nad zmiejszeniem ich, ale architekt nam odradził. zastanawiamy się nad postawieniem ścianki między kuchnią a salon, takiej chociaż na 1,5 m, myślę , że wyjdzie to w trakcie budowy, salon w zielistkach nie jest za duży oddzielając go ścianką automatycznie sobie go jeszcze pomniejszymy, no nie wiemy co zrobić.

Napisany 2013-11-13 przez karaya

#407

do EwkaNo właśnie tez jestem ciekawa, czy jest możliwe oddzielenie kuchni od salonu. I czy wtedy zmieści się stół i narożnik w salonie...

Napisany 2013-11-14 przez asia

#408

Witajcie wszystkie kobietkiNo wtrące swoje trzy grosze w sprawie okien do góry i zamkniecia kuchni...Uwazam że zamkniecie kuchni to zły pomysł. Salon jest mały a takie rozwiazanie jeszcze zmniejszy jego przestrzen...W zielistkach kuchnia jest nierozerwalną czescia salonu.Projekt jest prosty i to rozwiazanie jest optymalne...Jesli chodzi o okna do góry to ja nie montowałam w dachu bo uwazam ze zupełnie nie jest to konieczne. Pokoiki sa małe i okno szczytowe wystarczajaco je doswietla a jednak okna dachowe chocby najlepszej firmy to zawsze spory most termiczny... Ja swoje okna szczytowe zmniejszyłam tzn jedna czesc jest długa a druga jak w normalnym oknie. Takie typowe okno balkonowe blokowe;). (fotki zamieszczałam)Zrobiłam tak z dwóch powodow: 1 zebym mogla zamontowac moskitiere ( niby banalny powód ale jakze przydatna rzecz...) 2. Poniewaz dwie dlugie tafle zabieraja prawie calą sciane a ja w pokojach do góry mam grzejniki a nie podlogowke. Poza tym mozna postawic tam jakaś komodę albo jakis mebelek.Pokoj mimo tej zmiany jest dobrze doswietlony.Oczywiscie wszystko trzeba sobie przemyslec choc i tak później wielu rozwiazan sie żałuje i z biegiem czasu stwierdzamy ze pewnie zrobilibysmy inaczej.zyczę lekkiego myslenia bo ja te etapy mam juz za soba...:D

Napisany 2013-11-14 przez Agnieszka

#409

WitamDziekuje Tobie asiu bardzo za opinie odnosnie okien i zabudowania kuchni kazda uwaga bardzo cenna :) Moj wykonawca mówi ze napierw zorbia jak w projekcie a gdyby jednak to bedzie domurowywał ;) ( nie wiem jak z oknami czy sie tak da bo rozmwialismy własnie o zabudowaniu czesciowo kuchni ).Z poczatku chciałam ja zamurowac od podłogi pod sufit conajmniej na poł kuchni ale uwgzlednilismy z mezem wszystkie za i przeciw i zecydowalismy sie na postawienie tej scianki ( na tzw. barek chodz barkiem nie bedzie), na tej wysokosci tak aby jednak blaty kuchenne nie byly widoczne dla siedzacych w salonie. Tylko ze my nie bedziemy robili tej scianki rowno z scianka zaczynajaca kuchnie tylko zrobimy tak chodzby literkę L ( np. na szerokosc okolo 165-180cm, tu jeszcze sa spory ) wtedy bedzie ciut wiecej miejsca w jadalni i salonie a kuchnia bedzie na tyle szeroka ze mnie wystarczy ( obecnie tez mam taka szerokosc 165cm i długosc kuchni jak w projekcie i dla mnie wystarczajaco, ja tam nic nie robie innego oprocz gotowania ). I chyba tak juz pozostanie mysle ze to dobry pomysł bo i bedzie przeswit a jednak kuchnia bedzie ciut zasłonieta....no ale zobaczymy jednak wszystko juz na gotowo jak sie juz bedzie budowalo bo teraz mozemy z mezem obliczac, przeliczac rozrysowywac a w zyciu moze sie jednak okazac ze scianki nie bedzie ;) chodz na dzien dzisiejszy plan niby jest na 100% ..... czasem az głowa dymi od rozmyslan, o cieniu ale sie rozpisałam ;) Pozdrawiam wszytskich budujacych :)

Napisany 2013-11-15 przez Pomorzanka

#410

KasiaMałopolankaMy również dodamy okno dachowe nad schodami bo tak doradzili nam budowlańcy aby schody były doświetlone ale ja się zastanawiam jak otwierać te okno gdyż jest bardzo wysoko. Jak masz jakieś rozwiązanie to napisz :) a może macie okno które ma jakiś przyrząd które pomaga w otwieraniu :) Jak jest ktoś kto ma już gotowy dom bez tego okna to proszę niech się podzieli opinią czy okno jest potrzebne czy to zbędny wydatek?

Napisany 2013-11-15 przez miodzik

#411

I my tak samo chcemy (jesteśmy zdecydowani) na doświetlenie schodów. Drugi pomysł, to o ile będzie to możliwe, zamontowanie okna na ścianie południowej, czyli wg mnie okno było by ustyuowane gdzieś na wysokości naszych kolan na pół piętrze schodów. Taki pomysł z jednej strony nam się podoba z uwagi na bezproblemową możlowość mycia takiego okna (podejście piękniejszej połówki naszego świata) z drugiej strony, będzie w zasadzie pod dachem, gdzie od razu wiadomo, że okno dachowe rozświetliłoby cały korytaż.. I bądź tu mądry... ;)

Napisany 2013-11-16 przez asia

#412

Witam wszystkichProponuje zamiast okna dachowego nad schodami zrobic w scianie tak jak pisze miodzik. Ja zrobiłam okno w ścianie nad schodami i to naprawde bardzo dobre rozwiazanie.Uwazam ze zdecydowanie lepsze niz kolejne ,,dziurawienie,, dachu. oczywiscie jako kobieta podchodze do tematu praktycznie i nie wyobrazam sobie nie mieć możliwosci umycia takiego okna i otwarcia go... Klatka schodowa jest wystarczajaco doswietlona. Fotki domu zamieszczałam kilka razy.Proponuję obejrzec :)

Napisany 2013-11-16 przez karaya

#413

Czy mogę prosić o zamieszczenie fotek kuchni z meblami? oraz salonu? Bardzo chcę pozbyc się wrażenia, że te pomieszczenia są zbyt małe.

Napisany 2013-11-17 przez Agnieszka

#414

My tez postanowilismy doswietlic klatke schodowa, tym bardziej ze zamykamy przeswit z duzego pokoju na schody i tym sposobem było by zbyt ciemno.Posatnowione mamy dodanie okna prostokatnego na sciane czyli bedzie mniej wiecej na wysokosci kolan jesli bedziemy stali na spoczniku nie ukrywam ze nie podoba mi sie to ciutkę ale jakos wole to rozwiazanie niz okno dachowo ( ktore zapewne daje troszke wiecej swiata na schody ) ale jednak u nas wyszło ze takie okno dla nas ma wiecej minusów niz plusów i postanowilislimy na zwykłe okienko. Strasznie ciekawa jestem jak takie okno wyglada od srodka domu nie zewnatrz .... czy moze ktos umiescić takie zdjecie ...? No i widze ze wiekszosc z nas ma takie same lub bardzo podobne zmiany tego domku :) -do miodzikwidze ze w sparwie tego okna mamy takie same dylematy ;) -do karayatez jestem ciekawa jak wklada cała czesc dolna kuchnia, jadalnia i salon juz na zywo po zakonczeniu prac....moze ktos bedzie tak miły i umiesci takie fotki bedziemy bardzo wdzieczni :) Pozdrawiam

Napisany 2013-11-17 przez asia

#415

do karayaTo nie wrażenie... one sa bardzo male...:D

Napisany 2013-11-17 przez Robert W.

#416

A ja mam pytanie o spiżarkę , czy to pogłębienie ( 3 schodki ) wymaga ingerencji architekta w projekt i czy wiąże się to z jakimiś dodatkowymi wymaganiami ? Jak najprościej to zrobić i o czym warto wiedzieć robiąc taką półpiwniczkę ?

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#417

w oczekiwaniu na blachę,

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#418

i jeszcze jedno na tą chwilę, sory nie to zdjęcie chciałem

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-17 przez karaya

#419

do AsiAsiu, no proszę Cię, nie dobijaj mnie.Bardzo się martwię, czy na frontowej ścianie zmieści się kanapa i stół, ale tak, by drugie okno "należało" do kuchni.

Napisany 2013-11-17 przez Agnieszka

#420

-do asiaMysle ze pocieszyłas tym wpisem nie jedna osobe ;) .... i ja ciagle mam wyobrazenie/marzenia ze jednak te trzy pomieszczenia nie sa az tak małe i bez problemu zmieszcze tam kuchnie stol i duza rogowa kanpe ... czyzby jednak wizualicaje ni jak sie mialy do faktycznego stanu po wybudowaniu ? ;) .... chodz z drugiej strony biorac ten a nie inni projekt o takim metrazu nie ma co sie oszukiwac ze beda to duze salony ;) chodz mam nadzieje ze nie bede zbytnio zaskoczona ze sa az tak małe :/ -do gregorpieknie juz macie :) a Ty co myslisz o wielkosci wnetrz tego domku przedewszytskim kuchni,jadalni i salonu o ktorych ostatnio mowa ?

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#421

Być może te pomieszczenia nie są aż tak duże ale dla mojej rodzinki są wystarczające, kwestia gustu i aranżacji. Ja dodałem kominek przy kuchni i jeszcze będzie dość miejsca, Dom nie jest duży ale z perspektywy czasu zobaczycie że to i tak będzie dosyć. Pozdrawiam.

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#422

następne

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#423

i jeszcze jedno, znów nie to

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#424

to

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-17 przez karaya

#425

O, pojawiły się nowe zdjęcia. SUper!!! Wcześniej napisałam o swoich wątpliwościach, czy zmieści się stół i kanapa. Oczywiście chodziło mi o ścianę szczytową.do asiwydłużałaś dom - ile wynosi teraz jego powierznia?pisałaś (w związku z wydłużeniem), że w kuchni zmieści się spiżarka. Mogę prosić o zdjęcia?I jeszcze jedno mnie zaniepokoiło: napisałaś, że salon (bez zmian) ma 18m. Tymczasem z rysunków szczegółowych wynika, że 20,26m.O co chodzi? Skąd rozbieżności?

Napisany 2013-11-17 przez gregor

#426

Jeśli chodzi o doświetlenie klatki schodowej to ja dodałem okno w ścianie. To rozwiązanie uważam za najlepsze. Pod schodami opuściłem się na dwa bloczki, mam ponad 180 cm. i spokojnie mieszczę się pod spocznikiem. Wyszedl dość fajny schowek- spiżarka.

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-18 przez Vakumetr

#427

Witam serdecznie to jest mój stan zero , na wiosnę ruszam z murami . Układu salonu nie zmieniałem ,ale myślę by schody zaczynały się od strony wyjścia na taras . Nikt takiego zdjącia nie zrobił i jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądało ,ale wydaje mi się ,że salon będzie większy . Myślę o schodach drewnianych ,czy się ktoś zna i podpowie mi jak to będzie wyglądało ,czy raczej będzie lepiej jak zrobię wejście na górę jak jest na projekcie .

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-18 przez asia

#428

Witam wszystkichdo Agnieszki Przykro mi ze cie ,,pocieszyłam,, swoim wpisem co do wielkosci pomieszczen ale napisałam prawde. Nie wiem na jakim etapie budowy jestes bo nie chce mi sie szukac wpisów ale sama zobaczysz jak domek bedzie gotowy. Oczywiscie każdy ma inne potrzeby metrażowe ale w moim przekonaniu pomieszczenia sa naprawdę małe... Trzeba zdać sobie sprawe ze to projekt małego i ,,taniego,, domku...do karayaJeśli chodzi o spizerke to niestety jej nie bedę miala bo mimo powiekszenia salonu i kuchni bedzie za malo miejsca na nia, bedzie żle wygladać zamurowanie kawalka kuchni oraz najwazniejsze optycznie i metrażowo zmniejszy się kuchnia i salon... Zrezygnowałam... Spizarke bede miala w garazu ktory mam doklejony do domu.Wydluzyłam dom o 1m(70cm od str salonu i 30 od str pokoiku i kotlowni).Latwo wiec policzyc że z 10m dl zrobilo sie 11m. Szerokość zostala bez zmian bo musialabym przeprojektowac caly dach a to juz spore koszty.W projekcie salon ma 20.5. Podałam w przyblizeniu metraz bo tak naprawde trudno określic dokladnie jego granice gdy salon jest otwarty na schody i korytarz.

Napisany 2013-11-18 przez asia

#429

do VakumetrU mnie schody beda drewniane... Oddzieliłam schody od salony sciana. Sadze że jesli ktos chce miec otwarte schody na salon to betonowe schody pasuja bardziej jesli jednak zamkniesz je sciana to musza byc koniecznie drewniane bo z betonowych zrobi sie wówczas tunel na góre...Widzialam u znajomej schody drewniane w zamknietej klatce schodowej .Sa lekkie bez zadnego schowka pod schodami i wygladaja super. Daja optycznie mnostwo miejsca i przestrzeni...Dla mnie pomysł ze schodami w salonie jest niezbyt bo albo musialyby byc strome i okrężne albo musiałyby zachynac sie w polowie salonu...

Napisany 2013-11-19 przez Agnieszka

#430

do asiaChyba sie nie zrozumiałysmy z tym moim pocieszeniem to raczej taka przenosnia byla ;) Doskonale zdaje sobie sprawię i juz to pisałam ze wybierajac ten dom z takim metrazem ze on DUZY nigdy nie bedzie. Mysle ze dla mojej rodzinki bedzie w sam raz chodz tak jak piszesz sama zobacze jak juz bedzie stał :) Bo ciekawa jestem bardzo tym bardziej ze my tylko ciutke go powiekszylismy z kazdej strony po 30cm i garaz tez troszke powiekszony. Wiec moje powiekszenie do Twojego jest raczej minimalne i sama ciekawa jestem stanu koncowego. Pozdrawiam Cie cieplutko :) do Vakumetr gratuluje stanu zero :) niby to tylko stan zero a taki widok chodz przeciez nie moj a cieszy mnie bardzo, powodzenia w dalszych pracach ! do gregorBardzo Tobie dziekuję za zdjecia no i gratuluje juz takiego etapu pieknie juz macie :)Po Twoich zdjeciach jednak przekonałam sie całkowicie do okna na tej wysoksci na schodach i juz mnie tak nie boli ze bedzie dosc nisko bo wcale nie wyglada to zle. Mam jeszcze jedna prosbę gdybys mogł zobić zdjecie calego salonu-jadalni-kuchni. Gdybys zrobił fotke stojac przy wyjsciu na taras i zrobił wowczas na całe tez 3 pomieszczenia zdjecie i odwrotnie tez czyli od okna kuchennego na strone salonu bede BARDZO wdzieczna :) Pozdrawiam i miłego dnia zycze

Napisany 2013-11-19 przez nina200

#431

witam wsztstkich serdecznie, w przyszłym roku planujemy z mezem ruszyć z budową zielistków g mam pytanie czy moze mi ktoś podesłać na maila kilka zdięć domu z garażem lub jeśli ktoś w buduje ten dom w okolicach kielc , jedrzejowa lub radomska to czy moglbyśmy obejrzec budowe na żywo proszę o kontakt nina200@onet.eu pozdraiwm:)

Napisany 2013-11-19 przez marcin

#432

Witam wszystkich budujących zielistki, na obecną chwilę mamy juz więźbę i czekamy na dekarzy. Budujemy pod lublinem projekt w lustrzanym odbiciu z dodatkowym wejściem od kotłowni. Powiększyliśmy dom o 1m , po 0.5 m wzdłuz kalenicy w obie strony bez zmiany kąta dachu. Dodatkowe 50cm daje bardzo wiele dodatkowego miesca w porównaniu do oryginalnych wymiarów, większa zmiana bez poszerzenia zaburza juz proporcję bryły domu i pomieszczeń. Jak dla nas ( 2+2 ) miejsca jest naprawdę dosyc a pomieszczenia wydaja sie duże i przestronne. Pozdrawiam.

Napisany 2013-11-20 przez Kasia Małopolanka

#433

Witam wszystkich,Tak jak pisze Asia to jest domek mały, ale dla mnie osobiście po wybudowaniu wydaje się rewelacyjny, wręcz przerósł moje oczekiwania, choć myśmy go nie powiększali, więc widać, że postrzeganie minimalnej przestrzeni do życia to bardzo indywidualna sprawa. Każdy ma inną wizję urządzenia domu. Jeśli ktoś marzył w salonie o biblioteczce, a w jadalni o kredensie itd no to tutaj nie poszaleje, ale dla mnie w salonie mają stać dwie sofy w literę l, stolik, kominek i może fotel i już więcej do szczęścia nie potrzebuję, a przez przeniesienie okna balkonowego na ścianę szczytową salon robi się bardzo ustawny.Kuchni nigdy nie chciałam zamykać. Z moich doświadczeń wynika, że przebywa się najczęściej w kuchni dlatego cieszę się, że stół, który w przypadku naszej rodziny będzie stale ustawiony na min 6 osób będzie łączył salon i kuchnię. U nas nie ma okien setek na ścianie szczytowej tylko balkonowe 180 i 140x140 w kuchnio-jadalni, więc światła jest dużo i widok bardzo powiększa wnętrze. Co do piwniczki pod schodami to była to zmiana zatwierdzona jedynie przez kierownika budowy, po prostu przy zasypywaniu fundamentów tej przestrzeni nie zasypywano. Oczywiście trzeba pamiętać o zaizolowaniu przeciwwilgociowo dokładnie tej przestrzeni. Kierownik kazał obłożyć dodatkowo dużo grubszym i lepszym styropianem fundament zewnętrzny na wysokości piwniczki, wewnątrz jest folia i styropian, a na to wylany chudziak i tak powstała po krótce nasza piwniczka :) Na telefonie mam fotki, więc wrzucę jak to wygląda. Wykonawcy naprawdę nie będą mieli z tym problemu by zrobić takie zagłebienie, a powstaje super miejsce na roboty kuchenne, sporadycznie używane naczynia, odkurzacz itd. Okno dachowe nad schodami to dla nas osobiście strzał w dziesiątkę, doświetla nie tylko schody, ale też cały przedpokój na piętrze i rzuca światło na korytarzyk na dole. Jeśli komuś się podoba okno na wysokości nóg to na pewno będzie to wygodniejsze do mycia rozwiązanie, ale trzeba przemyśleć wtedy gdzie będzie kaloryfer, ja chcę go dać właśnie tam gdzie to okienko. Widziałam na blogu Szycietrzy, że on zrobił z boku grzejnik na schodach właśnie przez zastosowanie takiego okienka, o którym piszecie, więc da się, ale mi osobiście umycie okna kilka razy w roku z drabinki nie sprawi problemu, a efekt jest rewelacyjny. W sprzedaży są też specjalne uchwyty do otwierania takich okien...ale czy będę mieć potrzebę otwierania go, skoro mam tyle innych :)? Do niezdecydowanych w sprawie doświetlenia schodów chcę napisać, że doświetlenie tej przestrzeni jest praktycznie konieczne jeśli chce się zamknąć schody od strony salonu. Byłam w domu w Zielistkach z taką ścianą i bez żadnego doświetlenia schodów (nie było ani okienka na wysokości kolan, a ni dachowego) i schody sprawiały wrażenie ciemnej jaskini. Doświetlenie schodów - To był nasz najważniejszy wniosek po wizycie na tamtej budowe. Do tego dom ten miał jak w projekcie układ okien i wtedy faktycznie salon z kuchnią wydawał się mniejszy niż u nas teraz. Wydawał sie długi i wąski. Na tamtym etapie chcieliśmy ścianą zamknąć salon od strony schodów, tymbardziej, że zaplanowaliśmy tam narożny kominek przy słupie,ale w trakcie budowy zdecyodwaliśmy, że zamknąć można zawsze, a otworzyć już trudniej, więc zostawiliśmy tak jak w projekcie, a jak pomysł architekta w naszym przypadku się nie sprawdzi to postawimy ściankę. Zaraz zarzucę Was zdjeciami :) Pozdrawiam wszystkie Zielistkowiczki i wszystkich Zielistkowiczów! Do Vakumetr: Nie bardzo rozumiem pomysł wchodzenia na schody od strony okna balkonowego? Chcesz odwórcić bieg schodów czyli spocznik przenieść między dwa słupy konstrukcyjne? Czy planujesz jednobiegowe...wtedy od razu napiszę Ci, że nie ma tam na to za bardzo miejsca, musiałyby być zabiegowe i bardzo strome...a o zabiegowych schodach słyszałam, że dzielą się na dwie grupy 1. te, z których spadłeś i 2. te, z których spradniesz. Schody ze spocznikiem to duży plus domu w Zielistkach.

Napisany 2013-11-20 przez Kasia Małopolanka

#434

Piwniczka 1 czyli dziura :)

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-20 przez Kasia Małopolanka

#435

Piwniczka 2 - dalej dziura

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-20 przez Kasia Małopolanka

#436

3 Super spiżarka :)

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-20 przez Kasia Małopolanka

#437

Przykro mi, że są tak te fotki przekręcone, ale mój telefon żyje po swojemu :(

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-20 przez Kasia Małopolanka

#438

Spiżarnia znowu

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2013-11-20 przez Vakumetr

#439

Do Kasia Małopolska Myślalem by zaczynały się od wejścia balkonowego ,początek schodów ze spoczynkiem tak jak jest w projekcie tylko by sam dół przesunąć do ściany przy wyjściu na taras. Tak myślalem by powiększyć mały opokuj i łazienkę ,ponieważ drzwi by się zmieściy pod schodami do małego pokoju . Chociaż po dłuższym namyśle i po wpatrywaniu się w rozwiązanie projektowe to myślę ,że jest to dobre rozwiązami ,podoba mi się ale taki układ z pleksą przy poręczy ,czy to może jest szyba nie zmam się na tym . Podejmę decyzję jak bedą mury ze stropem ,wtedy bardziej jest przejżysta sytuacja . Warto kupić dwa kominy ,by jednak zamiast okapu wstawić tam kominek ? osobiście uważam ,że palić się powinno w miejscach przeznaczonych to tego czyli w kotówni ,przy kominku zawsze się bedzie kużyo w salonie . Oczuwiście ze wzgędu ,że jest otwarta kuchnia to i tam również bedzie się osadzał kuż kiedy będzie się czyściło popielik .

Napisany 2013-11-20 przez Vakumetr

#440

Jeszcze jedna fotografia na której są uwidocznione wystające pręty na słupy . Mógłby ktoś pomyśleć ,że tutaj czegoś brakuje w tym stanie zero . Pozdrawiam

Dołączone zdjęcia: