Temat: dom w fuksjach.....kto taki buduje? #94 - Forum: Dom w fuksjach - ARCHON+

Napisany 2009-09-19 przez ADRIAN

#481

Tomasz, za Twoim przykładem chcę zamienić garaż na pokój, czy potrzebne są dodatkowe zezwolenia, czy wystarczy wpis kirownika budowy dot zmoany?

Napisany 2009-10-14 przez Marcin

#482

Ja już mam odbiór z nadzoru budowlanego. Nie zmienałem nic w planie a garaż przerobiłem na pokój. Zrobiłem jeszcze spizarnię z końca garażu i jest ok. Został mi do zrobienia taras i ogrodzenie i posprzątać. Pozdrawiam wszystkich. Marcin.

Napisany 2010-02-15 przez Piotr

#483

Nasza fuksja tez juz jest odebrana przez PiNB, budowa zakonczona.

Napisany 2010-02-16 przez edzia

#484

Jeśli jest to możliwe to czy możesz przesłąć nam kilka zdęć wnętrz (interestuje mnie salon i kuchnia ) my dopiero zaczynamy na wiosnę, a wy już macie koniec. Mój e-mail edziaskocz@go2.pl

Napisany 2010-02-28 przez robyx

#485

Cześć Agsa,podoba mi się twoje wykończenie Domu w Fuksjach.Jeżeli możesz to napisz czy zmieniałaś rozmiar okien w salonie i czy poszerzałaś salon,bo z tego co czytam na forum to niektórzy poszerzają ponieważ jest za wąski i mało ustawny.Pisz na mejla:robyx5@wp.pl

Napisany 2010-03-01 przez Mira

#486

Witam! Poszukuję kogoś, kto buduje fuksję na Dolnym Śląsku. Jestem na etapie adaptacji projektu i chętnie obejrzałabym... Pozdrawiam.

Napisany 2010-03-03 przez Pedros

#487

Łukaszu ja pokoje fronotwe mam od wschodu, jedno okno połaciowe jest od północnego wschodu a drugie od południowego wschodu i też myślałam żeby ich nie robić ale cieszę się ze tego nie zrobiliśmy, to nie jest znowu taki duży koszt a rzeczywiście doświetlają pokoje, jeżeli mozesz to nie rezygnuj z nich. A co do kuchni - ja korzystam z niej baaaardzo dużo i jej wielkość jest superowa, oddzielona jest barkiem od salonu. Mieszkamy dopiero od września i wiele rzeczy jest do wykończenia ale mieszka się superowo i gdybym budowała jeszcze raz to i tak wybrałabym ten projekt. Kotłownię mamy w maleńkiej piwnicy (spadek 10% na działce) i samo tak wyszło :) Mamy piec z podajnikiem na ekogroszek i po pierwszej ostrej zimie bez ocieplonego jeszcze domu, jakoś nie zbankrutowaliśmy. Owszem są też minusy, trzeba czyścić ten piec, wnieść worki z ekogroszkiem do kotłowni ale trochę ruchu nie zaszkodzi :) To była bardzo dobra decyzja Dawno tu nie zaglądałam ale teraz postaram się regularnie tu zaglądać i jakieś foty wrzucę :) Pozdrawiam wszystkich budujących

Napisany 2010-03-09 przez ola

#488

Witam, mój mąż zaproponowal zmianę co do kuchni. Chce ścianką oddzielić kuchnię nie od salonu, a od holu. Twierdzi, że w ten sposób będzie łatwiej poruszać się do jadalni a z holu nie będzie widać co się dzieje w kuchni. Mam prośbę do tych którzy już mieszkają w swojej fuksji, jak wam się to widzi...! :(

Napisany 2010-03-09 przez Piotr

#489

Zabudowa sciany kuchni od strony holu spodowuje ze bedzie to ciemna nora, hol jest waski ma niecale 1,5 szerokosci, dolna czesc schodoe bedzie rowniez ciemna , pozatym wnoszac np. zakupy do kuchni trzeba bedzie przejsc przez salon, , zmywac bedziesz podloge w kuchni a wode z mopa bedziesz leciec do wc wylac na okolo przez salon. Jak dla nas taki posmysl jest nieciekawy psujacy przestrzen na dole. Ale zrobicie jak uwazacie , my jestesmy na NIE.

Napisany 2010-03-09 przez Pedros

#490

Ja również zgadzam się z Piotrem, to raczej nie jest dobry pomysł ale ja jestem zwolennikiem przestrzeni na dole, jak najmniej ścian. Ale decyzja należy do Was :) Powodzenia