Jako, że na zewnątrz pogoda nas nie rozpieszcza, postanowiłam ogrzać Was widokiem cieplej wełny niczym kołderki... (kto układał wełnę powinien uśmiechnąć się teraz pod nosem na myśl o porównywaniu wełny z kołderką... brrr! ;-)). No dobra, przejdźmy do konkretów. Rozpoczęliśmy prace ociepleniowe, zarówno na zewnątrz - elewacji, a także wewnątrz - poddasza.
I to by było na tyle. Poniosła mnie dziś fantazja w pisaniu, to chyba dlatego, że dawno się nie udzielałam. Mam nadzieję, że wyciągnięcie z tych moich wypocin interesujące Was informacje i że wpis (zarówno ten jak i wszystkie pozostałe) okaże się w jakimś stopniu pomocny. Miłego wieczoru!
O&B
Witajcie po dłuższej nieobecności. Uprzejmie donoszę, iż od dnia wczorajszego działa hydraulik, a to oznacza, że instalacja elektryczna i tynki są już na swoim miejscu. Nie będę Was zasypywała zdjęciami instalacji, bo czy to takie istotne, w którym miejscu przebiega kabel? Według mnie mało istotne i nudne dla odbiorcy, szczególnie, że zdjęcia wykonane telefonem nie są najlepszej jakości. Za to poniżej znajdują się zdjęcia otynkowanych ścian, czyli spójrzcie jak to wygląda, kiedy wnętrza w końcu zaczynają przypominać prawdziwy dom. Na zdjęciach tynki są w trakcie wysychania (zresztą schną do dziś), więc ujrzycie przebarwienia spowodowane właśnie tym, że gdzieniegdzie ściany są jeszcze mokre. Co jest istotne - do wszystkich pomieszczeń, oprócz łazienek, wybralismy tynki gipsowe z dodatkowym utwardzeniem (nie pamiętam nazwy, ale producent to Dolina Nidy). Tam, gdzie będą podwieszane sufity tynku nie kładliśmy. W łazienkach, z racji dużej wilgotności, położyliśmy tynki cementowo-wapienne. W przypadku pytań, jak zawsze pozostaję do Waszej dyspozycji.
O&B
Witajcie, tym razem prezentuję zdjęcia kilku pomieszczeń (MAJ, ukłon w Twoją stronę :-)). Przyznam, że nie jestem zadowolona z tego, jak wyszły, gdyż cholernie trudnym okazało się objąć pomieszczenie aparatem telefonu na tyle, aby odbiorca mógł się w nim rozeznać. Ale spróbujmy...
Zdj. 1-2: Wiatrołap. Wiatrołap jest naprawdę spory! Między nim a holem powstanie ściana z płyty G-K, wstawimy również drzwi szklane, jak w projekcie.
Zdj. 3: Widok na hol z wiatrołapu.
Zdj. 4: Wejście do łazienki i do kotłowni.
Zdj. 5-7: Pokój gościnny. Okno we frontowej części jest naprawdę imponujących rozmiarów, czego zdjęcie nie oddaje. Dalej mamy widok na wnękę w pokoju.
Zdj. 8: Łazienka na dole. Tutaj męczyłam się bardzo, żeby uchwycić jak nawięcej. Niestety, pozostałe zdjęcia nie przedstawiają nic, oprócz samej ściany, więc darowałam sobie ich umieszczenie na blogu. Zaraz za ścianą po prawej jest wnęka na prysznic. Uważam, że łazienka jest w sam raz - nie za duża, ale zawiera wszystko, co potrzeba.
Zdj. 9-12: Kotłownia. Pisałam we wcześniejszych postach i tutaj powtórzę, że zrezygnowaliśmy z tego przejścia do kotłowni, łącząc te dwa pomieszczenia w jedno, przy czym - przypomnę - ogrzewać będziemy tylko gazem.
Mam nadzieję, że jakoś to wyszło.. W razie pytań jestem do dyspozycji! :-)
O&B
Zamknęliśmy "się". Zamontowaliśmy okna firmy Oknoplast, model Winergeric Premium, kolor biały wewnątrz, antracytowy na zewnątrz. Na parterze dodatkowo zamontowaliśmy rolety, model Luna. Rolety są obsługiwane poprzez pilot bezprzewodowy. Na górze, jak wiadomo, zrezygnowaliśmy z balkonu, ale okien nie zmniejszyliśmy. Będziemy w przyszłości montować szklane balkony francuskie.
Pod koniec tygodnia wchodzi elektryk.
Pozdrawiamy!
O&B
Dziś nostalgicznie. Emocje opadają wprost proporcjonalnie do ubywających zer na koncie.. W przyszłym tygodniu etap stanu surowego otwartego zostanie zakończony. W połowie maja będą okna, następnie elektryka. Oby u Was nastroje były lepsze, szczególnie, że przed nami majówka i pierwsze grille na budowach! ;-)
Miłego ładowania baterii i przede wszystkim dobrej pogody! (U nas dwa dni temu padał grad.. :-| )
O&B
Dobry wieczór!
Poniżej przedstawiam Wam stan bieżący.
W ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy pracę nad dachem. Jeśli chodzi o dachówkę, wybraliśmy Koramic Orea 9, w kolorze antracytowa matowa angoba. W garderobie jednak będzie tylko jedno okno połaciowe, a nie dwa, jak przewiduje projekt (z tym, że - przypominam - w projekcie są dwa osobne pomieszczenia, które my scaliliśmy). Czekamy rownież na okna, które też już zostały zamówione. Wybraliśmy firmę Oknoplast, model Winergeric Premium. Wewnątrz domu białe, na zewnątrz antracytowe.
Zapraszam do komentowania, zadawania pytań oraz podsuwania sugestii :-) Przy czym proszę o cierpliwość w oczekiwaniu na odpowiedzi :-)
Miłego wieczoru!
O&B
Jak w tytule powyżej, przedstawiam Wam stan na dziś. W przyszłym tygodniu zaczniemy kolejny etap - dach! Niezłe tempo, prawda?
Do wylania stropu potrzebowaliśmy 19,5 m3 betonu. Kolejne prace zostaną podjęte po świętach, tj we wtorek. Do tego czasu niech schnie ładnie. Ostatnie dni są dla nas dość intensywne, jeśli chodzi o załatwianie rożnych spraw związanych z domem. A to beton ogarnąć na cito, a to zorientować się w cenach więźby itp.. Choć sprawia nam to przyjemność bo lubimy być na bieżąco i w centrum tych wszystkich prac, to gdy przychodzi wieczór, czasem padamy ze zmęczenia. Dziś jest właśnie taki dzień, więc nie mam siły się rozpisywać... Dajcie znać, jak mocno Wy ingerujecie w sprawy związane z budową domu. Czy może wszystko zlecacie wykonawcy, dzięki czemu macie święty spokój? Dobrej nocy!
Witajcie!
Oto stan na dzień dzisiejszy: budowa ścian parteru została zakończona, jutro prawdopodobnie lejemy strop.
Co do technicznych aspektów:
Na koniec smutne wieści.. Okradli nas. Złodzieje w nocy wynieśli fragmenty wypożyczonych szalunków i tym sposobem zmusili nas do pożegnania się z planami na wakacje. Przykra sprawa, ale przynajmniej będziemy teraz mądrzejsi. Czy macie jakieś pomysły, jak zabezpieczyć teren budowy przed kradzieżą?
Oby kolejne wpisy były już tylko pozytywne! :-)
O&B
Zostawić ich na trzy dni... Szok! Ostatni raz byliśmy na budowie w poniedziałek, jak wylewali chudziaka. Wtorek - przerwa. Przyjeżdżamy w piątek, a tu już kształtują się ściany!!! Musielibyście zobaczyć nasze zaskoczone miny.. Chyba pora uwierzyć, że to dzieje się naprawdę.. :-)
Nareszcie! W końcu! Stało się! 22 lutego 2016 rozpoczęliśmy budowę naszego wymarzonego Domu w Aurorach 2. Dziś jest 06 marca i oto, co zostało do tego czasu wykonane (patrz: zdjęcia). Jutro wykonawca robi wylewkę betonu na zasypane piachem fundamenty. Robota idzie sprawnie, współpraca również. Dom powoli nabiera odpowiedniej formy, choć do mnie chyba jeszcze nie dociera, że tu powstaje MÓJ DOM. To tyle, widzimy się w kolejnym etapie!
WSPANIALE! MAMY SWÓJ WYMARZONY PROJEKT! Zacznijmy jednak od początku...
W sierpniu tego roku, po 7 latach bycia razem, zalegalizowaliśmy nasz związek. Jednym z prezentów, jaki otrzymaliśmy, była działka budowlana (teściowie, dziękujemy!). Nie za duża, nie za mała - w sam raz dla nas! Za to na tyle specyficzna, abyśmy musieli wybrać odpowiedni projekt.. No właśnie, i tu zaczęły się schody.. Najpierw - nie znając jeszcze warunków zabudowy - uparłam się (tak, ja, bo mój mąż z reguły przyjmuje moje pomysły z aprobatą - chwała mu za to) na dom parterowy. Przejrzałam mnóstwo stron, ale właśnie ARCHON+ zwrócił moją szczególną uwagę swoimi wspaniałymi, nowoczesnymi i idealnie wpasowującymi się w mój gust projektami. Wiedziałam, że właśnie stąd będzie mój projekt. Wiecie, że miałam już kilka ostatecznych projektów domu parterowego i byłam o krok od wybrania tego mojego, wymarzonego? A potem... Potem przyszły warunki zabudowy... Pewnie część z Was pomyśli, że jestem blondynką (bingo!) skoro zaczynam od projektu, zamiast od warunków zabudowy.. No cóż, działam pod wpływem emocji! W najśmielszych snach nie przypuszczałam, że będę kiedykolwiek miała szansę wybudować dom! JEDNORODZINNY, TYLKO DLA SIEBIE I SWOJEJ RODZINY! Mieszkam z rodzicami w bloku, prowadzę życie jak każdy, przeciętny Polak.. Ale mam upór, dzięki któremu spełnię również to marzenie. I nie ważne, czy ukończę dom za 2 lata, czy za 15 lat powiem: "ostatni gwóźdź został wbity!" - ale powoli, małymi kroczkami, będę realizować swoje marzenie. A Was, moi towarzysze broni (młotka i wiertarki ;-) ), zapraszam do wspólnej podróży!
... Tak więc warunki zabudowy... Okazało się, że układ kalenicy nie pozwala nam na budowę domu parterowego. Długo siedzieliśmy nad projektami. Rozważaliśmy, czy projekt ma zawierać garaż czy nie. Ostatecznie stwierdziliśmy, że zrezygnujemy z garażu na rzecz pomieszczeń, a przed domem postawimy wiatę, a garaż w przyszłości. Po odrzucaniu projektu po projekcie (oj, ciężko było - ten jest fajny.. ten też!.. i ten.. chcę taki.. a może taki.. itd..) ostały się dwa: Dom w Jabłonkach 4 i Dom w Aurorach 2.. Układ pomieszczeń zadecydował, że na najwyższym miejscu na podium stanął.....DOM W AURORACH 2! Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jest to dom moich marzeń. Mało tego.. nie mamy jeszcze pozwolenia na budowę, co dopiero fundamentów i ścian, a ja już wiem, jak będzie wyglądał w środku! Mój Bartek się śmieje, że zwariowałam na punkcie tej budowy i pewnie ma rację.. ;-)
Teraz opiszę Wam pokrótce, jakie zmiany wprowadzamy do projektu:
Zastanawiacie się pewnie, na jakim etapie jesteśmy. Otóż do końca listopada mamy mieć pozwolenie na budowę.. W grudniu chcielibyśmy, aby powstały fundamenty. Ponoć dobrze jest przed zimą wykonać fundamenty, zasypać je i niech "zimują", a wiosną ruszyć z całą resztą..
Jakie są Wasze opinie? Myślicie, że to dobry pomysł? I czy zdążymy? Trzymajcie kciuki!
O&B
Koniec z dachem
przez Pietrus
Sypialnia
przez Doris
Dechy na dachy
przez Pietrus
Mamy Okna!!
przez Krzysztof_M
Ścianka kolankowa
przez Pietrus
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.