Temat: Rozpoczynamy Awokado budowę w 2014 #10370 - Forum: Dom w awokado (N) - ARCHON+

Napisany 2016-06-04 przez luki

#687

Witam.
Czy była by możliwość zobaczenia u kogoś z was tego domu na żywo już skończonego?
Mój mail lukilaweta(at)gmail.com
Jestem z Podkarpackiego!
Pozdrawiam

Napisany 2016-06-05 przez ecover

#688

luki,

zapraszam do obejrzenia mojego Awokado
woj. świętokrzyskie
mój nr telefonu wysłałem ci mailem

Napisany 2016-06-06 przez gosc

#689

jak wykończyliście belkę konstrukcyjną, która jest pod drzwiami balkonowymi? poproszę o zdjęcia.

Napisany 2016-06-07 przez bob

#690

belka

Dołączone zdjęcia:

Napisany 2016-06-07 przez gosc

#691

dzięki, bob.
myślałem o czymś takim. rozważałem też czy pionowej ściany nie wytynkować, a na górze zrobić 'parapet' z dechy lub kamienia. wtedy nie byłoby kombinowania z listwami przypodłogowymi, bo leciałyby dookoła.

Napisany 2016-06-07 przez banksy

#692

sorry bob, ale nie mogę się powstrzymać - w końcu bycie zakałą forum do czegoś zobowiązuje...
dlaczego położyłeś panele w poprzek, a nie wzdłuż od okna do drzwi?

Napisany 2016-06-07 przez bob

#693

gosc
schodek czy parapet (zwał jak zwał) zrobił stolarz. Dodał podstopnicę i tworzy to stabilną konstrukcję. Poza tym schody również mam z dębu z dębowymi podstopnicami i jakoś tak naturalnie wyszło.

banksy, Ty zakało;-)
panele są ułożone w kierunku okna dachowego:) A poważnie, to tak samo wzdłużnie lecą w przedpokoju i pokoju obok (tym największym kwadratowym). Przedpokój właśnie z tym pokojem tworzy ładne przejście. Uznałem, że nie będę zmieniał układu w jednym pokoju dla zachowania "zgodności ze sztuką"

Napisany 2016-06-08 przez banksy

#694

też miałem położyć panele 'jedną płaszczyzną', ale zrezygnowałem z tego pomysłu. raz, że wg mnie lepiej wyglądają 'dechy' od drzwi do okna a dwa, że panele to jednak podłoga pływająca i odcięcie jej w pokoju z balkonem i 'kwadratowym' daje dylatację, dzięki której panele mogą pływać.

Napisany 2016-06-08 przez bob

#695

ja mam dylatacje między korytarzem i pokojami, ale mimo wszystko uznałem że będzie lepiej jak panele będą ułożone w tym samym kierunku.

Napisany 2016-06-08 przez z@z.zz

#696

panele kładzie się od drzwi nie tylko ze względów estetycznych, ale przede wszystkim praktycznych. wchodząc do pokoju za każdym razem będziesz stawał na łączeniu dwóch pierwszych rzędów - niebawem ci się to wszystko porozłazi. o ile już tego nie zrobiło.

Napisany 2016-06-08 przez bob

#697

z@z.zz
a o tym to jeszcze nie słyszałem i co więcej nigdy nic takiego u nikogo nie stwierdziłem, a sam też pare metrów paneli ułożyłem. Słyszałem, że przy układaniu paneli wiele jest istotnych czynników wpływających na trwałość (jakość samego panelu, system montażu, grubość podkładu itd), ale żeby panele się rozłaziły od ułożenia w jedną albo w drugą to nie słyszałem. Człowiek uczy się całe życie;-)

Napisany 2016-06-08 przez banksy

#698

... z wyjątkiem lat szkolnych, hehe
dobrze położony panel powinien cały czas pracować, ale rozlezie się tylko badziewnie ułożony badziewny towar. no, chyba że ktoś zrobi 300 metrów w jednym kawałku, to wtedy też ma szansę na dodatkowe szpary.

Napisany 2016-06-11 przez Anka

#699

Witam wszystkich. Ile płaciliście za hydraulikę podposadzkową?

Napisany 2016-06-12 przez miłosz

#700

Bob, chciałbym poznać Twoją opinię odnośnie dachówki, która masz na dachu to Turmalin monier. Bardzo podoba się żonie, ale Ja nie jestem przekonany. Widzielismy dachy z płaskiej dachowki i rzeczywiście fajnie wygląda z daleka, jak podejdzie się pod dom juz niekoniecznie. Jak dla mnie bez szału. Twoja wygląda bardzo atrakcyjnie, ale nie wiem czy to poprostu nie efekt zdjęć. Jak mozeszzamiesc wiecej zdjec dachu i powiedz mi czy turmalin rzeczywiscie jest taki ciemny czy jak z bliska robi takie samo wrazenie jak z daleka i czy zdjecia oddaja wygląd rzeczywisty.

Napisany 2016-06-12 przez miłosz

#701

ecover co to za dachowka?

Napisany 2016-06-13 przez banksy

#702

Anka, podejrzewam, że jak większość miałem to 'wliczone' w dany etap budowy. ja brałem ekipę od wykopu p odach za jednym zamachem, więc nie podam ci kosztu poszczególnych prac. jak weźmiesz tylko do fundamentu to pewnie też wliczą hydraulikę to globalnej ceny. a jeśli nie to hydraulik policzyłby sobie pewnie ze stówę czy dwie, bo to jest tylko kilka rur kanalizacyjnych, które w zasadzie sama mogłabyś poskładać.

miłosz, sam zauważyłeś, że wygląd dachówki może być efektem zdjęć więc wytłumacz mi proszę co do twojej decyzji wniesie kolejna ilość zdjęć? podejrzewam, że dachówka będzie wyglądała na nich tak samo.
dachówka inaczej wygląda w pełnym słońcu, inaczej w deszczu, inaczej przed zmierzchem, inaczej z bliska i inaczej z daleka...

Napisany 2016-06-13 przez fred

#703

moim zdaniem jak ktoś zaczyna budowę o koszt hydrauliki podposadzkowej to nie jest przygotowany mentalnie i finansowo do tej budowy...
to jest tak nieistotna (w sensie finansowym, bo w sensie praktycznym jest niezbędna) część budowy, że chyba zdecydowana większość budujących nie zawraca sobie nią głowy. jedyne to trzeba kupić odpowiednią ilość rur i zapomnieć o temacie. a za rury, kolanka i złączki dasz 500-800 zł.

Napisany 2016-06-13 przez bob

#704

Miłosz,
dachówka turmalin jest przede wszystkim dość duża, z lekkim zaokrągleniem na końcach. Nie do końca podobają mi się dachówki kanciaste. Wypada ich trochę mniej niż konkurencyjnych firm. Chyba tylko jeden model dachówki był większy. Dach nie jest za duży, więc musisz pomyśleć, czy mniejsza dachówka nie wyglądałaby lepiej.
Dziś nie wiem, czy nie wybrałbym drobniejszej dachówki, bo większa dachówka to bardziej widoczne krzywizny.
Jeśli chodzi o ogólne krzywizny, to faktycznie na dachu falistym ich po prostu nie widać. I myślę, że celowo ktoś wiele stuleci temu wymyślił dachówkę falistą właśnie z tego powodu:)
Nie mniej jeśli jesteś zdecydowany na płaską to połóż szczególny nacisk na obrobienia okien dachowych i zainwestuj w płaskie kołnierze do dachówki płaskiej.
Ja chodziłem i pokazywałem palcem gdzie się jeszcze dachówka podnosi przy kołnierzach okiennych.
Co do samych krzywizn na połaci dachu to nie unikniesz. Zawsze na dłuższej połaci gdzieś nad rynną zauważysz, jak dolny rząd dachówek gdzieś jest wyżej a gdzieś niżej.
Nie mniej nie przejmuj się tym. Po etapie, że każda krzywizna mnie irytowała doszedłem do etapu, że jako całość wygląda bardzo dobrze. Dachówek nie podziwiasz i nie oglądasz każdej z osobna, ale jako całość.

Co do samego TURMALINA, to mam jedną uwagę, a w zasadzie dwie.
Po pierwsze - w dni pochmurne i podczas deszczu dachówka ma bardzo ładny, ciemny antracytowy kolor. Natomiast przy dużym nasłonecznieniu, robi się brązowa! :) Taki kameleon, ale do tego też się już przyzwyczaiłem i polubiłem nawet:) Dopiero potem doczytałem, że w zasadzie antracyt, to nie grafit, ale coś na pograniczu czarnego, smolistego, grafitowego i nawet brązowego! :)

Druga wada, to cena. Ja płaciłem chyba 4,30 netto za dachówkę i to jest prawie dwukrotnie więcej niż dachówka "standardowa" w kolorze antracytowym. Ale cena za jeden kominek wentylacyjny ponad 500zł !!! to już gruba przesada:)

Powodzenia przy wyborze.

Napisany 2016-06-13 przez Seba

#705

Cześć wszystkim. Jakieś 2 miesiące temu kupiliśmy projekt awokado (strzał w 10 projekt genialny). Jesteśmy po adaptacji (zmian niewiele). Dostaliśmy wyceny od firm na SSZ z pełnym dachem na kwotę 220 tyś. Moje pytanie brzmi: :-) Ile może nas kosztować reszta tj. ocieplenie dachu, tynki, posadzki, instalacje (piec na paliwo stałe), instal. elektr. Jeśli ktoś mógłby napisać jaki jest to mniej więcej koszt to byłbym wdzięczny :-) pozdrawiam

Napisany 2016-06-14 przez banksy

#706

220 tysi SSZ - trochę sporo, można zrobić to za trochę mniejsze pieniądze. oczywiście z przyzwoitych materiałów, bo z najtańszych to i za pół ceny postawisz. no ale jak masz ekipę od początku do końca to za wygodę się płaci.
koszt uzbrojenia, a zwłaszcza wykończenia w zasadzie jest nieograniczony - ja dla ułatwienia liczę dychami - piec i zasobnik - dycha, elektryk - dycha (minimum!), ocieplenie - dycha (minimum!), glazurnik - dycha, glazura i terakota - dycha, drzwi wewnętrzne - dycha, zewnętrzne - dycha, schody - dycha, meble kuchenne - dycha, agd - dycha...

Napisany 2016-06-14 przez bob

#707

Seba,
banksy co do zasady ma racje, ale wyliczenie jest dość nieprecyzyjne bo sporo nie uwzględnia.
Ja również za SSZ wydałem koło 220-230 tysi, a cały dom z tarasem, niwelacją terenu, ogrodzeniem i wyposażeniem kosztował pod 600 tysi. Zaraz pewnie część się złapie za głowę, ale tyle mi wyszło z pompą ciepła, płaską dachówką, drogimi oknami, ociepleniem z piany, rekuperacją itd. A i tak od momentu położenia dachówki (czyli od kosztu około 180 tysi) wszystkie koszty robocizny i materiałów mocno kalkulowałem!!!!!

Napisany 2016-06-14 przez banksy

#708

bob, rozpieszczasz mnie... ;)
ale wracając na ziemię - wszystko zależy! tanie nie zawsze znaczy gorsze, a drogie nie zawsze jest dobre. drogie okna też można kupić tanio - czyli masz fajny towar, ale nie wydałeś torby pieniędzy.
koszt budowy zależy od zaangażowania inwestora - im więcej zrobisz sam, im dłużej będziesz szukał dobrych (!), ale tanich materiałów, im bardziej będziesz patrzył wykonawcom na ręce, tym taniej postawisz dom. oczywiście nie wszystko można kupić najtaniej, nie na wszystkim człowiek się zna i czasami trzeba dołożyć do interesu, ale jak będziesz pilnował kasy to budowa domu nie jest wcale taką drogą imprezą.
bob wydał 600, ale ma reku, PC i pewnie tonę innych bajerów (bob - nie oceniam, daję tylko przykład), a moja koleżanka za sam dach niewiele większego budynku wydała 150 tysi... przy tym podejściu śmiem twierdzić, że aby osiągnąć poziom boba musiałaby wydać bańkę... ;)

Napisany 2016-06-14 przez bob

#709

hmm, tyle, że na na prawdę liczyłem mocno koszty. Ok, piec gazowy zamiast pompy to około 25.000 zł oszczędności, okna DRUTEX a nie VETREX - minus 7.000 zł, dachówka falista - minus 10.000 zł, rezygnacja z reku na rzecz kominów - minus 7.000 zł, okna dachowe wg standardu deweloperskiego czyli dwuszybowe i jednokrotnie lakierowane to około minus 8.000 zł (na dziesięciu oknach), rezygnacja z piany na rzecz wełny to różnica około 5.000 zł.
Mogłem też zrezygnować z podłogówki w całym domu na rzecz kaloryferów, ale skoro jestem przekonany do tego rozwiązania, to jak jest sens przycinać znowu pare tysi???
Łącznie około 62.000 zł, czyli tyle co auto klasy C z podstawowej wersji, które za pare lat będzie g...o warte. Można też trochę na vacie zaoszczędzić, ale ja płaciłem - temat nie do dyskusji na forum:)

Więcej oszczędności nie znajduje banksy, bo np za schody dębowe (jak na zdjęciach) zapłaciłem 8.000 zł - uważam, że ekstremalnie mało, drzwi wejściowe 4.500 zł (z okleiną dębową, U=0,8, zamkiem antywłamaniowym, automatycznym, klamkami AXA, malowane pod kolor, itd) - chyba niewiele względem kwoty 10.000, którą podałeś. Rekuperacja kosztowała mnie około 14.000 zł z montażem - jak ktoś wie jakie są ceny to pewnie powie, że nie wiele, drzwi wewnętrzne płaciłem po 800 zł z montażem - fajne drzwi w lepszej okleinie niż gówniany finisz z płyty a nie z kartonu - chyba przystępnie.

Tak czy siak, jeśli ktoś uważa, że za wykończony dom z obejściem i wyposażeniem zapłaci 450.000 zł, to wyprowadzam z błędu:) Chyba, że zrezygnuje ze wszystkich nowinek, kolorowych dachówek i takich tam, a mable kuchenne weźmie z poprzedniego mieszkania:), ale jak czytam to forum, to każdy chce dołożyć do lepszych rozwiązań (niestety zazwyczaj droższych) ima chrapkę na smaczki:)

Napisany 2016-06-14 przez bob

#710

aaa,
to zanim ktoś skrytykuje wydatek na pompe ciepła, to powiem, że podliczyłem koszt CWU i CO od 01.10.2015 do 31.03.2016 i wyszło, że kosztowało mnie to 700-800 zł ! :)

Napisany 2016-06-14 przez kris

#711

bob z jakiej firmy masz okna?

Napisany 2016-06-14 przez bob

#712

okna Vetrex V90+

Napisany 2016-06-14 przez banksy

#713

bob, te moje 'dychy' podawałem z grubsza - tu wyjdzie 'osiem', ale tam już 'dwanaście' - chciałem ułatwić szacowanie kosztów.
co do drzwi wejściowych to przyzwoite można kupić już za 4-5 tysi - ja mam dwoje drzwi więc 'dycha' jak nic ;)
drzwi wewnętrzne po 800 z montażem? ale zapewne mdf z fajnej okleinie. ja wziąłem drewniane z dodatkowym obłogiem dębowym - 1600 x 8 sztuk + montaż - grubo ponad 'dycha'...
a co do pompy - całkiem niezły koszt ci wyszedł, ale to jest tylko za te kilka miesięcy. niestety po dwóch-trzech latach musisz wymienić płyn, a to tanie nie jest. do tego źródełko wyjaławia się po dziesięciu latach... to są koszty, o których nikt nie mówi przy montażu PC.

Napisany 2016-06-14 przez bob

#714

Banksy, w wymienniku PC płynie denaturat a ten drogi nie jest:-) co do wyjalawiania zrodelka to nic takiego nie występuje. Przeciwnie, dopiero po paru latach odwiert ma lepszą efektywnosć. Generalnie zrodelko tak jak i pompa nie są mocno eksploatowane a lato to rzekomo czas wystarczający zeby zlapalo właściwa temperature.

Napisany 2016-06-14 przez banksy

#715

jeśli już to glikol. jakby była zwykła 'dykta' to okoliczne lumpy już dawno by ci wszystko wyssały z instalacji ;)
a co do samej PC życzę ci obyś miał rację - w przeciwnym wypadku musisz przygotować się na dodatkowe koszty.

Napisany 2016-06-14 przez bob

#716

montażysta sprawiał wrażenie, że wie co robi. Zresztą jest autoryzowanym monterem tych pomp.
Komu wierzyć jak nie jemu...

Napisany 2016-06-14 przez gosc

#717

pewnie zna się jak każdy kto chce sprzedać swój towar. obieca gruszki na wierzbie żeby tylko klient potrząsnął kiesą, hehe a później płacz i płać!

Napisany 2016-06-14 przez bob

#718

gosc
myślę, że prezentujesz niewłaściwe podejście. Nie wszyscy chcą oszukać, a zakładając nawet, że wszyscy to ten który budował Ci dom i montował Ci piec również Cie orżnął;-)))))
Pani ekspedientka w mięsnym pewnie również doradziła Ci nieprzypadkowo inny kawałek mięsa.... Pomyśl nad tym na drugi raz dlaczego tak zrobiła i upieraj się przy pierwotnym wyborze:))))

Napisany 2016-06-14 przez kris

#719

A mozna wiedziec ile zaplaciles za okna?

Napisany 2016-06-14 przez bob

#720

coś koło 21 tysi. Pamiętam, że na rdzeniu brązowym były tańsze niż na rdzeniu białym. A jak ci się uszkodzi dajmy na to szara lub drewnopodobna okleina to lepiej mieć rdzeń brązowy niż biały...

Napisany 2016-06-14 przez Paweł

#721

Witam..mam zamiar budowac dom w awokao, czy jest może ktoś z wojewodztwa swietokrzyskego kto pobudowal ten dom i zgodzilby sie zebym mogl sobie ten dom obejrzec??

Napisany 2016-06-14 przez Kasia

#722

Witam czy jest ktoś z okolic Bełchatowa? Bardzo podoba mi się ten projekt, ale chciałabym zobaczyć go na żywo :-) z góry dziękuję za odpowiedź.

Napisany 2016-06-15 przez banksy

#723

Kasia, Paweł - na jutubie jest film przedstawiający wykończony dom w awokado. co prawda nie jest to 'enka' tylko klasyk, ale zmiany nie są aż takie duże i mniej więcej widać jak dom wygląda w środku.

Napisany 2016-06-15 przez Mateusz

#724

Cześć bob, mam pytanie w sprawie okna w kuchni i pokoju tzn. okno 200/140 oraz 150/140. Czy firma VETREX wykonała je otwierano/uchylne? Dzięki :)

A tak po za tym okna VETREX prezentują się naprawdę dobrze. Wizualnie jak i jakościowo.

Pozdrawiam

Napisany 2016-06-16 przez bob

#725

Mateuszu,
okno w kuchni otwierane uchylnie i "na ościerz".
Okno w salonie w ogóle nie jest otwierane (tak też jest w projekcie). Dowiadywałem się, czy można zrobić, ale byłby problem. Mam ukryte zawiasy i mimo, że producent chwali się, że są mocniejsze od zwykłych to okno i tak mogłoby opadać. Mam otwierane tylko okno w kuchni, w jadalni (to małe 75x140) i balkonowe w salonie. Okno 200x140 nie otwierane i cała witryna w jadalni również nie jest otwierana (uwaga bo w projekcie chyba jest otwierane!!!!)

Napisany 2016-06-16 przez Marcin

#726

a ja 'drzwi balkonowe' w witrynie zrobiłem rozwieralno-otwieralne - tylko otwieram na witrynę - klamka od strony salonu, a nie od dużego okna. dzięki temu będzie można zrobić przewiew. reszta jak w projekcie - kuchnia RU, witryna i okno w salonie tzw. fixy. w salonie nie ma sensu otwieralnego okna, bo i tak pod nim zaplanowana jest kanapa, a przewiew można zrobić drzwiami balkonowymi. co do otwierania kuchni to chciałem tylko uchylne, rozwierane jest przy okazji. tego okna nie będę otwierał nawet do mycia, bo tuż pod nim będzie zlew. i będę wolał umyć je z zewnątrz niż demontować baterię za każdym razem. a kupować szybkodemontowalną baterię za 1800-2000 zł nie bardzo mi się uśmiecha, zwłaszcza że okna będą myte tylko kilka razy w roku...