nie rób żadnego cokołu, to już przeżytek! rób na równo, a odciąć możesz kolorem tynku. cokoły robiło się w latach 90tych. jeszcze tylko 'baranka' daj na ścianę i będzie najpiękniejsza chata w powiecie!
nie rób żadnego cokołu, to już przeżytek! rób na równo, a odciąć możesz kolorem tynku. cokoły robiło się w latach 90tych. jeszcze tylko 'baranka' daj na ścianę i będzie najpiękniejsza chata w powiecie!
gosc,
nie wiem czy wiesz, ale cokół nie ma tylko za zadanie być dodatkiem estetycznym.
ma kilka praktycznym zastosowań
np:
http://muratordom.pl/budowa/elewacje/cokol-budynku-elewacja-domu-jednorodzinnego-z-czego-cokol,20_11753.html
nie bagatelizowałbym cokołu jako zbędnego i niemodnego zabiegu architektonicznego :)
W projekcie cokół ma 42 cm, ja zrobiłem 35. Jeśli zrobisz 25-30 też będzie dobrze, ale mniejszego bym nie robił.
a poza tym uważam, że cokół jest ładny i nadaje jakiegoś wyglądu i bryły budynkowi, jak wszystkie inne dodatki na ścianach
Rzecz gustu, ale nie wszystko co tradycyjne musi być ble.
czesc!
powiedzcie mi prosze czym i jak utwardzic podjazd - kostke bede robil moze w przyszlym roku, ale juz teraz chcialbym wjezdzac na podworko. plyty betonowe odpadaja, ale jakis kliniec, kamien, trelinki... co najlepsze? jak to zrobic?
dzieki za rady!
a ja mam już dość tej budowy!
ciągłe czekanie na papiery w urzędzie, na ekipy, na zmówiony towar, na ofertę, na zakończenie roboty, na wykonanie poprawek, na odpowiednią pogodę, na oddzwonienie, na potwierdzenie... ile, kurw@, można??? a końca nie widać - przynajmniej roboty, bo inaczej wygląda sprawa z nerwami, czasem i środkami na rachunku...
ktoś tu ma kryzysik:)
przejdzie Ci, to chwilowe;-)
'kryzysik' to ja miałem półtora roku temu, teraz mam zamiar zamknąć ten bajzel na kołek i więcej do niego nie wracać...
jak szło to szło, ale jak zaczęło się sypać to po całości.
bo budowa jest niezłą szkołą życia i próbą charakteru jednocześnie, a nie szkółką niedzielną.
nie raz jeszcze będziesz musiał wbić zęby w rusztowanie, zakasać rękawy i jechać dalej.
każdy użerał się z papierami, ekipami i składami budowlanymi, ale większość wyszła z tej próby obronną ręką, więc nie becz tylko bierz się za robotę, bo budowa sama się nie skończy!
Witam, czy ktoś z Was stawia dom w świętokrzyskim?? Zastanawiamy się z mężem nad tym projektem ale chcielibyśmy zobaczyć jak wygląda na żywo. Głównie chodzi nam o wygląd zewnętrzny, nie będziemy nikogo niepokoić w domu ;)
wygląd zewnętrzny? przecież to widać na wizualizacjach i zdjęciach z realizacji. bryła jak bryła, jednym się podoba a innym nie. a jak miałbym tłuc się przez pół Polski to wolałbym zobaczyć dom od środka, czy nie jest ciasny, czy wygodny i w ogóle jak wygląda.
chętnie bym pokazał swój, ale ze świętokrzyskiego będzie trochę daleko...
Micz jaki kolor blatów masz w kuchni?
kwiatki podlane, trawniczki skoszone, kosteczka zamieciona? ;)
chyba wszyscy skończyli budowy i odpoczywają na swoich tarasach...
Gość z chęcią :-) na razie czekam na tynkarzy
Czy ktoś z szanownych użytkowników Awokado ogrzewa go tylko za pomocą powietrznej pompy ciepła? Zastanawia mnie jakie byłyby koszty takiego ogrzewania... Chyba, że można to łatwo policzyć przyjmując współczynniki z projektu?
powietrzna pompa ciepła da radę ogrzać CWU w lato, a przy okazji fajnie schłodzi pomieszczenie, z którego będzie czerpać powietrze. ale o ogrzewaniu zapomnij, nie da rady. jeszcze jak zima będzie łagodna, dom przyzwoicie ocieplony i bardzo dobra pompa to może będziesz musiał chodzić tylko w jednym swetrze, ale jak temperatura naprawdę spadnie, to radzę mieć kożuch pod ręką...
w skrócie - kosztowna fanaberia, która nie sprawdza się w naszym klimacie.
Tego się właśnie obawiałem :/ do samego CWU to chyba jednak wolę zainwestować w solary + osobno rekuperacja, a CO pozostanie tylko gaz.
czy forumowicz AZA ma jakieś doświadczenia na polu powietrznych pomp ciepła??
osobiście mam pompę z odwiertami 2x90m o mocy 8 KW i ledwo pyrka, a w domu ciepło jak w jajku
Znajomi zdecydowali teraz na montaż pompy powietrznej i wydaje się, że z tego co mówił, a czytaty, pisaty i kumaty też jest, to powinno funkać. Moja wiedza na temat pompy powietrznej jest taka, że nagrzać to zawsze nagrzeje, a zwłaszcza takie maleństwo jak Awokado. Jeśli temperatura będzie uporczywie utrzymywać się poniżej 0 stopni, to będzie po prostu żarła trochę więcej prądu. Ale pierwsze słyszę teorie że nie dogrzeje i chodzeniu w swetrach. Dobrze dobrana pompa da rade zawsze dogrzać. Śmiem twierdzić, że forumowicz AZA nie ma racji :) Sugeruję zapytać firmy zajmujące się montażem tego typu urządzeń,,,
szanowny użytkowniku BOB... tak się składa, że montowałem (na szczęście już nie montuję) to badziewie, więc jakby mam podstawy do wydawania osądów takich jak powyżej.
pompę powietrzną możesz dobierać ile chcesz, ale jeśli nie jesteś Eskimosem to na uzyskanie komfortu termicznego bardzo bym nie liczył.
wiercona pompa ok, chociaż też mam pewne zastrzeżenia - odwierty nie są dożywotnie, płyn również... póki jest tanio to korzystaj, ale licz się z tym, że tak tanio nie będzie na zawsze.
Mario, o ile zdzierżysz panele na dachu, a nie każdy to lubi, to solary do CWU są rozsądniejszym wyjściem skoro i tak masz zamiar grzać gazem.
hmm, no może :)
pompa gruntowa zależy jak jest eksploatowana i w jakim terenie ją montujesz. Ja w pasie nadmorskim, a do z wysokim lustrem wody i tego i 4 m n.p.m ) i grunt tu jest dobry. Czynnik grzeję do temperatury 26-27 stopni, a w domu utrzymuje temp. 22 st.
Mój monter pompy również nie był przekonany do powietrznych twierdząc, że jak zima będzie bardziej sroga to będzie prądożerna i grzałka będzie zapitalać na okrągło, ale problemu z dogrzaniem nie powinno być. Zwracam uwagę, że u mnie nad morzem klimat jest bardziej umiarkowany i zimą nie ma trzaskających mrozów. temperatura zimą naprawdę żaaaaadko spada poniżej -5 st, a wtedy COP pompy powietrznej robi się na prawdę słaby. Fakt, ogrzewanie przydaje się najbardziej wtedy kiedy jest zimno:)
Ale technologia z inwerterowymi silnikami i coraz lepsze sprężarki idzie do przodu i wydajność tych urządzeń rośnie. Trochę jak z modnymi silnikami 3-cylindrowymi na turbinie albo dwóch;-)
A solary ma sąsiad i się wnerwia, że latem grzeje mu wodę do takiej temperatury, że mu się gotuje.... Każde rozwiązanie ma wady i zalety. Wiem, powiesz, że ma źle zamontowane, ale takie problemy się zdarzają.
bob, najpierw się nie zgadzasz, bulwersujesz i twierdzisz, że nie mam racji, a twój kolejny post potwierdza moje zdanie... zanim kogoś ocenisz zapytaj czy czasem ten ktoś nie wie więcej na dany temat niż ty.
ale żeby nie było offtopu - wszystko zależy - i od klimatu, i od pompy i od samego zapotrzebowania mieszkańców - jednemu wystarczy 19 stopni, a drugiemu 23 będzie mało. tak czy inaczej powietrzne pompy ciepła bym odradzał. one sprawdzają się w łagodniejszych klimatach, a nie u nas.
co do solarów to moim zdaniem lepsze wyjście niż pompa powietrzna, ale też nie idealne. jak mówi bob sąsiadowi gotuje wodę, ale jak mamy taki deszczowy lipiec jak w tym roku to też wielkiego pożytku z solarów nie ma...
jakby ktoś pytał to u siebie mam gaz - w miarę tani, czysty, bezproblemowy... moim skromnym zdaniem najlepszy kompromis pomiędzy ceną, wydajnością i wygodą.
żeby nie było AZA, nie zgadzam się z twierdzeniem, że pompa powietrzna nie nagrzeje. Nagrzeje, ale drożej.
Nie wiem jakie masz obecne doświadczenia z pompami powietrznymi, ale wg mojego rozeznania, producenci bardziej rozwijają tą technologię niż technologię gruntową z powodów ekonomicznych. Inwestor jak ma dopłacić parenaście koła za odwierty to szuka alternatywy.
Co do reszty argumentów to pełna zgoda:)
Bob jak robiłeś balkon nad wykuszem, papa, blacha czy systemowo?
Nie do końca rozumiem pytanie, więc odpisze jak umiem:
Strop, papa, styrodur 4x5 cm, wylewka, jakieś świństwo uszczelniające typu folia w płynie, okapy i płytki
A wrzuciłbyś jakieś zdjęcia zbliżeń krawędzi balkonu i całego balkonu bo zastanawia mnie czy woda spływająca z balkonu nie leci na szybę od wykusza?
nie leci, okapnik balkonu wystaw 4-5 cm. okna są "wciągnięte" do środka, tzn zlicowane z murem, a na to 15 cm styropianu. także witryna jest na tyle schowana że woda z balkonu nie leci na okna. Inna sprawa, że tej wody z balkonu co kot napłakał:) Kiedyś myślałem nad jakąś rynną wkoło balkonu, ale ostatecznie dobrze wyszło że odpuściłem.
jak przy silnym wietrze deszcz będzie padał poziomo to okno i tak będzie mokre, nie da rady metrowy okapnik i trzy rynny.
a sam balkon jest tak zabudowany, że deszczu faktycznie niewiele się tam zbiera.
Witam,
pytanie do mieszkających w awokado..
Jak u was z otwieraniem okien na poddaszu? tzn chodzi mi o okna z klamką u góry czy jest to problem czy lepiej było wybrać klamkę u dołu ?
dzięki :)
Jakie drzwi wewnętrzne macie? Ramowe, płytowe? Ościeżnice regulowane? Jakieś firmy polecacie?
Mateusz ja mam klamkę u dołu i jestem zadowolona:)
Mateusz - klamka u góry jest wskazana jeśli jesteś koszykarzem NBA, a przeciwnym razie bierz na dole. i tak przeciętnie wysoki człowiek będzie musiał się wspiąć na palce jak za mocno otworzy okno. przy zamkniętym oknie nie dosięgnę do jego górnej krawędzi, a swoje centymetry jednak mam...
Inek - osobiście polecam drewniane, ale jak każde mają swoje wady i zalety. jak znajdziesz dobrego stolarza to i drzwi dobre zrobi, a jak da mokre drewno to za jakiś czas drzwi się wypaczą i będą do wymiany. płytowe i ramowe tańsze, ale to jednak okleina. może być przyzwoita, ale jednak okleina...
My kupiliśmy dre ramowe model elsa z regulowanymi ościeżnicami i skrzydło przylgowe i wyadke mi się że są ok jak za te pieniądze.
Ja mam te i sa ok. Dobre, ciężkie drzwi za 800 zl z montażem
http://bel-pol.pl/drzwi-wewnetrzne/dre/premium-,p5509,11,DRE.....html
spam!
a drzwi dre to można w komórce zamontować. drogie i słabe. mi okleina odeszła po pół roku. reklamacja - odmownie - normalne zużycie towaru. nie polecam!
czy zagospodarowaliście już otoczenie domu? podjazd? taras? ogródek? ja mam z tym problem, bo wszystko mi się podoba...
z góry dziękuję za wszystkie zdjęcia...
Jaki spam?!:)
moja okleina trzyma się dobrze :) Może masz wilgoć w domu?
Teoretycznie można zamontować sosnowe drzwi drewniane w tej samej cenie. Tylko potem w lipcu i sierpniu nie można ich zamknąć i otworzyć bo spuchną...
Zastanawiamy się z żoną czy warto wprowadzać się do domu bez ocieplenia zewnętrznego. Wprowadzkę planowaliśmy na listopad/grudzień ale niestety nie będziemy mieli jeszcze ocieplonych ścian. Jak to wyglądało u was?
w zasadzie możesz kupić 15 ton węgla albo podłączyć dwa zbiorniki na gaz żeby mieć odpowiedni zapas paliwa na ogrzanie budynku, ale gorzej będzie jak będzie naprawdę spory mróz i któraś z rur biegnących w ścianie zamarznie i pęknie.
jeżeli masz do wyboru mieszkać w nieocieplonym budynku albo pod mostem to wprowadzaj się, ale jeśli masz jakiś ciepły kąt to poczekaj do wiosny. ale skoro to jest np. kąt u teściowej to pomyśl o wynajmie kawalerki na pół roku - wyjdzie taniej. policz straty ciepła (ogrzewasz podwórko, a nie dom), ewentualne naprawy (wspomniane rury, odparzony tynk), wizyty u lekarza i w aptece...
krótko - ryzykowne, kosztowne i niekomfortowe.
Banksy, nie przesadzaj, ja mieszkałem kupe lat w domu bez ocieplenia i jakoś dało rade. Fakt, że budynek budowany z 1,5 pustaka białego (niegdyś uznawane za ciepły dom!). ale strych w ogóle nie był ocieplony i ciepło zasuwało przez strop a tam prosto w niebo! Mimo wszystko dało radę.
Nie mniej jeśli to kwestia ocieplenia na wiosnę, to znajdź środki i ekipę, która położy styro i zaciągnie klejem... Oszczędność i komfort mieszkania bezdyskusyjna.
bob, nie porównuj półtora białej do pojedynczego porothermu. a strop to powiedzmy jest 1/4-1/5 powierzchni ścian, więc aż tak dużo ciepła tamtędy nie uciekało. poza tym pomiędzy stropem a dachem robi się poduszka powietrzna, która też trochę izoluje. tu mówimy o mieszkaniu w budynku z samego porothermu, więc straty ciepła będą bardzo duże.
ale widzę, że w omawianym przypadku mamy do czynienia ze znacznym niedoborem gotówki - większość budujących to spotyka... jak wcześniej ustaliliśmy każdy etap to 'dycha', więc osobiście wolałbym spać na materacu na gołej posadzce i myć się w wiadrze żeby zaoszczędzić, ale zrobiłbym stryo i zaciągnął klejem. tynk to już luksus, więc można zrobić go za jakiś czas, ale ocieplenie to podstawa.
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.
Dzień dobry,
Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?