Witam ! Moje pytanie brzmi czy 250 tyś wystarczy na budowę tego domku ??
Witam ! Moje pytanie brzmi czy 250 tyś wystarczy na budowę tego domku ??
Witam,
1) też się zastanawiamy, czy 250k PLN wystarczy - myślę jednak, że to zależy od tak wielu rzeczy, że nikt Ci tego nie powie (a ja bardzo bym chciał usłyszeć, że wystarczy). Wszystko zależy od materiałów, jakie wykorzystasz, miejsca, gdzie budujesz, ekip, które wynajmiesz... Kosztorys Archonu wydaje się dość rzetelny, więc orientacyjne koszty budowy masz (pewnie trzeba doliczyć jeszcze z 10% ekstra);
2) właśnie startujemy z budową zielistek w lubuskiem. Gdyby ktoś był z tych okolic i chciał się podzielić wrażeniami, będę wdzięczny;
3) wprowadzamy nieliczne zmiany (powiększamy okna na dole, przesuwamy ściankę od kotłowni, żeby powiększyć wiatrołap, komin przesuwamy do garderoby - będzie większa łazienka na piętrze, nad schodami montujemy świetlik) - czy bardziej doświadczeni w budowie mają jakiś komentarz do tego?
4) rezygnujemy, niestety z kominka. Była opcja wpięcia go w ścianę szczytową (taki nieco angielski model), ale mnie się nie podoba. Kominek centralnie umieszczony przy wejściu na schody wyglądał nieźle, ale wydaje mi się, że bez niego salon jest bardziej przestrzenny dzięki szklanej balustradzie i ma więcej światła.
Pozdrawiam
My liczymy i liczymy i poniżej 300 nie chce nic zejść.To oczywiście bez ogrodzenia,kostki i skromne wykończenie.Wykończeniówka przyjmie każda sumę.Na początku tak się rozpędziłam,że nawet grubo ponad 500 tys. wyszło,eh... marzenia są piękne.
Marcin a myślałeś o takim układzie kuchni jak jest w Zielistkach GNTA?Tam jest kominek,poprawione węgarki drzwiowe.My chyba się na tamtą wersję zdecydujemy.I garaż tu mamy wieeeelki dylemat
Marcin. My przesunęliśmy komin tak jak pisałeś. To był dobry pomysł. Zdecydowanie zyskała na tym łazienka. Trzeba jednak uważać żeby nie przesadzić, bo przesuwasz komin w kierunku drzwi do kotłowni. Większy kocioł może zastawić wejście. Przesuwaliśmy też ściankę między garderobą, a łazienką, co dało dodatkowe miejsce w łazience.
Świetlik nad schodami też świetnie się u nas sprawdza.
Jeśli chodzi o koszty to kosztorys jest rzetelny, ale trzeba pamiętać, że ceny są netto i nie uwzględniają dokumentacji, przyłączy i instalacji, a to spore wydatki.
@ Krzysiek
Dzięki za komentarz. Chcemy zrobić ogrzewanie gazowe, więc nie trzeba nam zbyt wiele miejsca na piec. W kotłowi jeszcze będzie pralka i suszarka oraz kosz na brudną bieliznę (zsyp z łazienki na górze). Drzwi do kotłowi chcemy natomiast wyrzucić na ścianę vis a vis wejścia do gabinetu na parterze. Powiedz mi, czy wprowadzaliście jeszcze jakieś inne zmiany?
@ agutek
Tak, myśleliśmy o takim układzie. Nawet tutaj na forum ktoś publikował fotografie z małym kominkiem w tym miejscu. To też nas jakoś nie bierze... Najwyżej, gdy będziemy mieli potrzebę posiadania ognia w domu, to wstawimy jakiś biokominek.
Jakoś nie widzę tego pomysłu z drzwiami. Nie będą kolidować z tym przesuniętym kominem albo wejściem do łazienki? My drzwi do małego pokoju przenieśliśmy na drugą ścianę, pod schody (kosztem części schowka pod schodami), a ścianę z drzwiami do łazienki wysunęliśmy w stronę salonu. Teraz drzwi do pokoju i łazienki są w jednej płaszczyźnie. Łazienka jest dzięki temu większa.
Gdzie w Lubuskiem budujesz?
Witam ! Buduje ktoś ten domek w woj Kujawsko- pomorski ? Pozdrawiam
Ciekawa koncepcja z tymi drzwiami. Nam trochę szkoda schowka pod schodami, bo nie będzie garażu, więc nie będzie za bardzo gdzie chować różnej maści drobiazgów.
Wydaje mi się, że po przesunięciu komina w stronę wnęki na parterze będzie miejsce na drzwi. Wypadną niemal naprzeciwko drzwi do gabinetu. Łazienki nie chcemy powiększać, bo koszt jej wykończenia będzie większy, a nam wystarczy taka mniejsza.
Będziemy budować pod Słubicami.
Witam wszystkich. Jesteśmy na etapie wyboru projektu i Dom w Zielistkach z garażem bardzo nam się podoba. Jednak budowę planujemy skredytować, czy jest na forum ktoś kto budował ten dom na kredyt i przedkładał bankowi kosztorys całej budowy i mógłby się podzielić takowym? Albo osoby, które już wybudowały, może posiadają jakieś podsumowania finansowe swoich inwestycji i zechciały by je udostępnić?
Jeśli jest ktoś kto mógłby pomóc, to bardzo proszę o kontakt: topi-r@o2.pl
Pozdrawiam
Rafał
Rafał, banki przy ustalaniu kwoty potrzebnej na budowę biorą cenę minimalną 2000-2500zł za metr kw. (zależy jaki bank). Oczywiście od wyliczonej kwoty trzeba odjąć wkład własny i dodać koszt działki jeśli też ma być z kredytu. W przypadku zielistków w systemie zleconym raczej ta górna granica jest sensowna.
Dziękuję za odpowiedź. Taką bardzo szacunkową kwotę za całość to mniej więcej wiem. Natomiast może byłby ktoś kto posiada albo szacunki albo faktyczne kwoty dla poszczególnych etapów budowy. My będziemy budować ok. 30km na północ od Krakowa.
My braliśmy kredyt na budowę domu, wzieliśmy 360tys zlotych no i nie starczylo niestety.
Ale za to, jutro zaczynamy robic dolną łazienke ;) Jak tylko bede miala zdjecia to podeślę ;)
@ Patrycja, Ty mnie nie strasz... Mamy do dyspozycji 260 tys. i musi nam wystarczyć (działkę już mamy). Chyba będziemy spać na paletach w stanie deweloperskim... A zdjęcia chętnie bym obejrzał - zawsze to jakaś motywacja do budowania oraz oko pocieszyć można, że innym dobrze idzie.
RT: mam na płycie kosztorys Archonu wg cen na II kwartał 2015, to sprawdzę, ile kosztują poszczególne etapy. Na stronie głównej masz ogólne info: "SSO - SSZ - instalacje" w systemie zleconym i gospodarczym. Mniej więcej to samo jest w kosztorysie na CD tylko z rozpiską na każdy ruch łopaty...
Krzysiek: po co się podaje koszty budowy domu jednorodzinnego (z założenia dla osób fizycznych) w cenach netto? 99% budujących nie odliczy VAT... Kolejny pomysł, to zrobienie stropów płytą żerańską. W sumie, czemu nie? Wzmocni się fundament i filary, a za to szybciej będzie bez wylewki a i ściany na górze można poprzesuwać (gdyby się pojawił taki pomysł).
Marcin: po co netto? Nie wiem. To oni tak podają, a nie ja. Odpowiedzi są przynajmniej trzy. Ten, który buduje systemem gospodarczym zapłaci za wszystkie materiały z 23% vatem. Ten, który buduje systemem zleconym pod klucz zapłaci 8% vatu. Ten, który buduje systemem gospodarczym i załapie się na program MDM odliczy sobie część vatu. Podanie ceny netto z punktu widzenia kosztorysanta wydaje się zatem uniwersalnym rozwiązaniem.
O płycie żerańskiej myślałem, nawet dzwoniłem po producentach. Nie pamiętam już dlaczego zrezygnowałem. Nic mocniejszego od stropu monolitycznego nie ma, a taki jest jako podstawowy w projekcie. Możesz sobie na poddaszu postawić drugi dom i wytrzyma ;) Na płytę żerańską też daje się wylewkę, ale cieńszą np 8cm i można na niej pracować o wiele wcześniej niż po wylaniu stropu monolitycznego. Szybciej jest na pewno, ale czy taniej to nie wiem. To zależy od lokalnych warunków, gdzie fabryka, po ile dźwig itd. Jak strop robi firma budowlana, to różnica w cenie między monolitem, płytami czy teriwą jest pewnie niewielka. Przy jednym materiały są tańsze, ale robocizny więcej, gdzie indziej odwrotnie. Generalnie, to nie zniechęcam nikogo do jakiegokolwiek rozwiązania. Każde ma swoje zalety.
@Marcin: te 260tys. kredytowaliście? Bank przyjął taki kosztorys?
@Patrycja: A posiadasz może jakąś rozpiskę jakie kwoty pochłonęły poszczególne etapy?
Pamiętam mniej więcej ceny, napisze popołudniu jak będę po pracy :) pozdrawiam
Krzysiek: wiem, że nie Ty podawałeś cen w netto... Nie tak miało to zabrzmieć. :-) Tak się tylko zastanawiałem, jaki ma to sens. Dzięki za wyjaśnienie.
RT: nie, te 260.000 to nasz wkład. Z różnych skomplikowanych powodów (mniejsza o szczegóły) nie jesteśmy dobrymi kredytobiorcami dla banków. Nie mam więc pojęcia, jak banki liczą.
Dodam jeszcze z tymi cenami, że mi większość materiałów udało się kupić brutto po takich cenach jak kosztorys podaje netto, czyli ok 20% taniej, a czasem nawet więcej. Trzeba szukać dobrej hurtowni i taniej ekipy.
Dla tych którzy teraz planują zaczynać podpowiem, że z ekipami dobrze się negocjuje w zimie, bo nie mają co robić. Jak zima będzie sroga to i tak nic nie zbudują, ale ostatnio mamy łagodne zimy. Przynajmniej tu, na pomorzu zachodnim :)
Patrycja.... to poszaleliście z kosztami bo my też kredytem sobie pomagaliśmy wzięliśmy 220 tys + nasz wkład to 80 tys. (wliczam w to również zakup działki) no i starczyło aby się wprowadzić i wygodnie mieszkać. Brakuje nam tylko łazienki na górze a tak każde pomieszczenie jest wykończone. A na uzupełnianie małych braków typu zabudowa wnęki na parterze mamy przecież całe życie ;)
Krzysiek, dzięki! We wtorek zaczynam negocjacje z wykonawcą. Chcemy wylać fundament przed zimą oraz już teraz kupić większość materiałów. Mam obawy, czy uda nam się kupić drewno, na którym dzień wcześniej nie wiły gniazd ptaki.... Jak udało Ci się dostać wysezonowane drewno?
Może - jeżeli zima faktycznie będzie łagodna - uda nam się zrobić to i owo, ale znając nasze szczęście, to nawet tutaj, na polskim biegunie ciepła, się ochłodzi. :-)
Pomorzanka: znaczy, że się da... My też wychodzimy z założenia, że na razie w łazience na górze będzie "bardzo remont", jak mawiał mój chrześniak. Na razie jedna nam wystarczy (już teraz w mieszkaniu wystarcza).
Witam wszystkich Zielistkowiczów słonecznie! I postuluję o dodanie nowych zdjęć! :)
Nasz projekt jest w trakcie adaptacji - architekt wprowadza nasze zmiany - nieznaczne - w zasadzie tylko wielkość i częściowo układ okien. Uzależniłam się od podpatrywania tego forum. To wspaniałe, że poświęcacie swój czas i chcecie dzielić się z innymi swoimi przemyśleniami i zdjęciami swoich domków - a to niesamowicie pomaga w podejmowaniu tego całego ogromu decyzji!
@Kasia Małopolanka - z tego co pamiętam, to chyba masz 5-cio osobową rodzinkę - będę wdzięczna za Twoją opinię jak się Wam mieszka w Zielistku, czy mieścicie się ze wszystkimi rzeczami bez problemu. Twój gust bardzo mi się podoba i najchętniej skopiowałabym wykończenie domku 1:1 :) Czy meble kuchenne ładnie dają się czyścić? Tzn. czy nie zostają odbarwienia np. po tłuszczu lub buraczkach?
Pozdrawiam i życzę powodzenia na dalszych etapach Waszej budowlanej przygody!
Magda
Drewno organizował wykonawca w tartaku, z którego większość lokalnych odbiorców korzysta. Nie wiem jak suche było, ale całkiem świeże na pewno nie. Nie ma ty chyba większego znaczenia, chyba że zamkniesz budynek tydzień po położeniu dachu. Po budowie zostały mi dwie krokwie, które przestawiałem z miejsca na miejsce i były dosyć lekkie czyli suche. Teraz po kilku miesiącach są suche jak pieprz czyli i te na dachu takie są, a właśnie zabieramy się za ocieplenie i podbitkę, więc jestem o to spokojny :)
Warto pytać w tartakach jakie mają drewno. Duże tartaki mają profesjonalne suszarnie gdzie tydzień suszenia równa się 6-ciu miesiącom sezonowania na powietrzu.
Krzysiek - dziękuję ponownie. Wybacz moje dość głupie pytania... Tak się stracham, czy się nie wpakujemy w jakiś kabaret, że pytam o oczywistości.
Liczę, że nasz wykonawca będzie nie tylko rzetelny ale i wyrozumiały dla moich pytań.
Pozdrawiam!
Kto pyta, nie błądzi. Jest jeszcze wiele możliwości wpakowania się w jakiś kabaret. Budowlańcy potrafią sprawdzić wiele problemów. Architekci, kierownicy, czasem nawet właściciele firm budowlanych, są po odpowiednich studiach, ale ten który będzie wam stawiał ściany, robił zbrojenie itd. to zazwyczaj jakiś pan Mietek po zawodówce (albo i nie), ze swoim sposobem myślenia - jeśli można to tak ładnie nazwać :). Trzeba o tym pamiętać na każdym kroku, bo będą zapewniać, że wiedzą co robią, ale jak potem okno jest w złym miejscu, albo schody prowadzą w ścianę, bo panowie nie zaglądają do projektu tylko robią na pamięć, to jest problem. Sam miałem kilka wpadek na budowie.
Witam czy ktos z WAs buduje zielistki 3?
Do Marcin.Pisałeś o Polskim biegunie ciepła ,czyżbyś był z Tarnowa.Ja mieszkam w Tarnowie i buduje zielistki mam zamiar skończyć w tym roku SSZ ,zostało mi jescze pokryć blachą i wstawić okna.Blacha zamówiona ,a okna są już na magazynie.Pozdrawiam wszyskich zielistkowiczów.
Dołączone zdjęcia:
@ Mariusz:
Nie, jestem w Słubicach (lubuskie). Mamy tutaj temperatury z reguły powyżej średniej krajowej... Gratuluję (i zazdroszczę) postępów. Chciałbym być już na tym etapie.
Powodzenia i pozdrowienia!
Też tak myślałem jak oglądałem postępy innych,powiem Ci ,że czas szybko leci jak sie robi wiekszość samemu.Pozdrawiam i życzę powodzenia.Jak masz jakieś pytania to pisz mariuszmako@interia.eu
Witam.
Jestem już na etapie zakupu projektu .
Proszę o informację jaki jest koszt budowy tak żeby można było już mieszkać.
Dzięki
Witam wszystkich!
Czy ktoś z Was myślał o tym żeby kuchnię zrobić w tym małym pokoju na parterze żeby uzyskać większy salon? My właśnie się nad tym zastanawiamy bo i tak nie mamy pomysłu co zrobić w tym pokoju na dole. Jeżeli ktoś już wprowadził taką zmianę to proszę o rady, sugestie i zdjęcia.
Pozdrawiam :)
Pati
My taką zmianę wprowadziliśmy. Zamiast pokoju na dole mamy kuchnię. Powiększyliśmy ją zmniejszając trochę łazienkę( mamy tam miejsce na toaletę i umywalkę). Rozwiązanie jest super bo salon jest duży, a kuchnia zamknięta - tak jak chciałam:)
My wybraliśmy Zielistki ponieważ między innymi mają dodatkowy pokój na parterze tzw. "pokój seniora" czyli na stare lata będzie jak znalazł.Moi rodzice mieszkają obecnie na 4 piętrze,są coraz starsi i nie wiem czy nie przyjdzie taki czas,że muszę zabrać ich do siebie bądź jednego z nich.Dlatego nie chcę rezygnować z pokoiku na dole.Teraz pokój będzie nam służył jako gabinetowo-komputerowy i może trochę gościnny.
Uważam,że jest wiele projektów bez dodatkowego pokoju i wtedy mają większy salon.Jest w czym wybierać.My jednak przy wyborze projektu kierowaliśmy się opcją -z dodatkowym pokojem na parterze.
Ale jeżeli Wam jest niezbyt potrzebny to pomysł warty uwagi tylko nie wiem jak to będzie z taką kuchnią na końcu domu,tak jakoś nie po drodze z noszeniem obiadu do stołu i łazienka przy kuchni?
Hmm..myślimy żeby tam zrobić kuchnie z taką ladą/wyspą i krzesłami barowymi więc jeżeli chodzi o codzienne posiłki to problem znika, w przypadku większych imprez lub nalotu gości to może i lepiej jak ta kuchnia będzie trochę dalej:P szczerze to nadal się na tym zastanawiamy bo bardzo nam się podobają kuchnie otwarte na salon tylko problem polega na tym, że nie ukrywając salon wtedy już nie jest na tyle duży by pomieścić stół i duży wygodny narożnik itp.itd. i stad ta rozkmina.... a łazienka przy kuchni to w dzisiejszych czasach nie problem szczególnie biorąc pod uwagę to że w większości bloków tak to zazwyczaj wygląda...
Gosiaczek czy udostępnialiście tutaj jakieś zdjęcia jak to Wam wyszło po takiej zmianie? :)
O ile nowych osób widzę przybyło :-)
ja na dniach dodam zdjęcia dolnej łazienki i kuchni. O kosztach napisze jak się zmobilizuje.
Powodzenia życzę wszystkim budującym i samych rzetelnych wykonawców
Mariusz, ja niestety kompletnie jestem niebudowlany - nic sam nie zrobię. No, może ściany pomaluję, spróbuję może też samemu położyć panele (w akcie desperacji finansowej). A koszty nas czekają jednak niemałe, bo tutaj, na granicy do Bundesrepubliki, ceny są - tak jak wspomniane wcześniej temperatury - powyżej średniej krajowej, niestety. Zastanawiam się, gdzie można zbić koszty? Pewnie na początku nie zrobimy łazienki na górze...
Krzysiek, a czy Ty w ZachPom budujesz też nieopodal granicy do Niemiec?
* * *
Widać, że projekt przypada wielu osobom do gustu. Będzie wielka baza informacji o doświadczeniach... I wariacji też całe mnóstwo (kuchnia w małym pokoju, wow!).
witam. jaki jest mniej wiecej koszt SSZ oczywiście okna wstawione a dachowka na dachu ? buduje może ktoś ten domek w woj kujawsko-pomorskim ?
Witam wszystkim zielistkowiczów, może ktoś buduje: Dom w zielistkach (P)., z piwnicą i doda parę zdjęć z budowy...
Marcin, buduję koło Stargardu Szczecińskiego. Wydaje mi się, że ceny nie są tu jakieś wygórowane. Konkurencja ze Szczecina zmusza lokalnych sprzedawców do dawania większych rabatów. W hurtowni trzeba prosto z mostu walić, żeby dali rabaty na maksa, to wszystko będziesz brał u nich. W granicach rozsądku, bo w niektórych hurtowniach oferują wszystko nawet drewno, stal i beton, ale sami ich nie produkują tylko zamawiają po sąsiedzku - to możesz sam zrobić. Dostawy na większą odległość raczej się nie będą opłacać, ale popytaj w dalszych hurtowniach np gdzieś w okolicach Gorzowa, a już na pewno podjedź do Mieszkowic.
W tej niepozornej mieścinie o średniowiecznej zabudowie i średniowiecznych obyczajach (jak powiedział ktoś w TV) jest hurtownia na ul. Warszawskiej, która ma niezłe ceny. Te grubsze sprawy, jak bloczki betonowe czy suporeksy i tak zamawiają u dystrybutora, który jest najbliżej ciebie więc odległość od hurtowni nie gra roli. Mniejsze rzeczy, większymi partiami można już wozić na taką odległość.
Moje rady jak zaoszczędzić:
- po pierwsze sprawdzać różne oferty na wszystko
- pierwsze duże zakupy to beton i stal. Betoniarnie generalnie mają zmowę cenową więc ceny są podobne, ale tych bardziej polskich, lokalnych (nie lafarge) możesz negocjować, a nawet brać towar bez faktury, jak masz gadane. Beton i stał w większych ilościach idzie też na strop, jak zrobisz lany, więc to też argument do negocjacji.
- jak masz blisko na budowę i jesteś dyspozycyjny, to nie bierz firmy budowlanej tylko sam organizuj kolejne etapy. Stan surowy, bez dachu spokojnie zrobi jedna ekipa. Przy stropie jeśli jest lany trzeba tą ekipę powiększyć, bo to dużo roboty. Jak terriva, albo jakieś płyty, to w dwa dni zrobią w 3-4 osoby. Do dachu trzeba wziąć kolejną, dobrą ekipę. W ten sposób za stan surowy otwarty zapłacisz ze 20% mniej. Wada jest taka, że budowlańcy to straszne kołtuny i trzeba ich pilnować ;)
- oszczędzać można też na materiałach. Solbet zamiast porothermu, blacha zamiast dachówki, fundament z bloczków, a nie lany (chyba taniej wyjdzie), ten strop warto przekalkulować, drabina zamiast betonowych schodów ;), tańsze okna (mogą być za 5 albo 50 tys), mniej albo tańsze ocieplenia - dom jest konkretnie izolowany, co na biegunie ciepła może być aż nadto :). To wszystko oczywiście wpływa niezaprzeczalnie na jakość całego budynku. Ja np nie mogłem nie dać dachówki :) Rozsądne usytuowanie budynku w terenie też może dać oszczędności, jeśli działka jest jakaś "górzysta".
Do Krzysiek
Mamy propozycję z dwóch konkretnych firm i każda oferowała SSO w granicach 100 tys. ,a za Zielistki GNTA SSO (z garażem)130 tys.Myślisz,że to dobre ceny?To ceny brutto.
Były firmy dużo droższe i takie pośrednie też.Z naszych obserwacji wynika,że jak bierzesz firmę z ich materiałem to jest sporo taniej ,ale jak usłyszą,że materiał nasz to już cena idzie w górę.
***
Napiszcie proszę o ile trzeba obniżyć schowek pod schodami 50 cm czy 70?
Jeśli to jest ostateczna cena, to 100tys. to dobra cena. W kosztorysie jest 97tys netto. Upewnij się tylko, że nie ma ryzyka dodatkowych kosztów. Plotki głoszą, że firmy robią takie niespodzianki. Osobiście nie słyszałem takich historii. Biorąc firmę z ich materiałem musisz się dwa razy upewnić z czego będą budować. Trzeba wszystko sprawdzać żeby nic nie odchudzali. Od ważniejszych spraw jest kierownik budowy - jak zobaczy, że coś jest nie tak, to zleci poprawki, ale sporo rzeczy go nie interesuje, a ciebie jak najbardziej.
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.
Dzień dobry,
Niestety nie ma nas teraz w biurze. Czy chcesz, abyśmy do Ciebie oddzwonili w wybranym przez Ciebie terminie?