W tym tygodniu udało się zakończyć układanie płytek.
Naprawiłem swój błąd z kwietnia w kotłowni- płytki teraz są już na wszystkich ścianach - (polecam niezdecydowanym wyłożenie płytkami wszystkich ścian w kotłowni - nie musi być pod sufit 2m od ziemi) mimo szczerych chęci to pomieszczenie jest "brudnym" (drewno do kominka, wejście gospodarcze)
Kominek okładzina - Newstone Graphite
Kuchnia -białe płytki 25x75 Paradyż
Trwają porządki - sprzątanie pyłu pozostałego po szpachlowaniu i cięciu płytek.
Pora rozprząc malowanie ścian.
Deska i panele czekają na ułożenie (oczywiście po malowaniu). Po długim rozważaniu za i przeciw w ok 60% pozostałych podług będzie deska warstwowa a w 40% Panel.
Deski i panele udało się kupić w bardzo dobrej cienie i tu muszę stwierdzić że przy tak dużych ilościach materiału na podłogi, płytki, panele, deska, farby - markety budowlane mogą się schować.
Ceny w marketach są pozornie tańsze. Np panel z marketowej górnej półki kosztuje 63zł /m2, w salonie "wyższa półka" kosztuje na wystawie 129zł ..... po czym po negocjacjach dostajemy cenę w salonie np 93 zł + masywny podkład gratis(cena podkładu 22-32zł mata kwarcowa) i już mamy cenę porównywalną do marketowej..... ale przecież do market owych paneli też potrzebujemy podkład- na półkach marketu podkładów jest dużo tylko większość to tanie rozwiązania sprzedawane drogo nie warte swojej ceny( np gruby podkład 4mm który po ściśnięciu na podłodze ledwo ma 1mm). Jeśli kupili byśmy panel tej samej firmy w markecie i salonie to tu cenę można zrobić już na prawdę dobrą.
Przykład płytek/gresu formaty 80x80 kosztują w salonach np 134zl, 150 zł/m2. Spokojnie możemy dostać rabat i kupić te płytki za ok 95 zł. W marketach jest dużo tanich płytek(niektórych modeli próżno szukać na stronach innych sklepów) duża cześć to płytki dobrych producentów ale klasyfikowane u nich jako drugi gatunek i sprzedawanych pod dodatkowymi markami jako gat.1.... i taką płytkę bez problemu kupimy też w normalnym sklepie i utargujemy równie dobrą a nawet lepszą cenę. Niby w markecie większość płytkę można kupić w okolicy 40zł .... a tu super płytka mieniącą się złotem za 150 zł ... sprawdzam co to za płytka i można ja mieć poza marketem poniżej 100zł. Listwy aluminiowe np market 28zł/szt za 2,5m sklep normalny 14 zł. W markecie o rabat w większości jest trudno i trzeba kupować po tyle ile pisze na wystawie.
Takie mam doświadczenia, tez początkowo myślałem o zakupie w markecie ale po porównaniu cen wyszło tak jak widać. Market ma tylko ten plus że ma często towar dostępny od ręki a w sklepie klasycznym trzeba zamówić i poczekać na dostawą.
Nie udało mi się tylko jeszcze w lokalnych sklepach utargować niższej ceny na armaturę łazienkową.
Płytki ceglane ( nie imitacja z betonu czy gipsu)
Cegielnia w Jankowej - Anna.
Otwory wentylacyjne w kominku wstępnie zostały wycięte
Kominek w trakcie prac.
Było kilka wersji zabudowy... skoczyło się na wyjściowej zabudowa w jednej tafli całego rogu ściany.
Nawiewy linowe będą z firmy DARCO 700x10 i 450x10
Kominek z płaszczem wodnym 14 kW, przetestowany, zagotowany wszystko działa nie wybuchło
Kominek współpcracuje/będzie współpracował z kotłem Junkers Cerapur 14kw Smart. Zasobnik na CWU 296l
Na kominku sterownik Tatarek współpracujący z elektroniką Bosch/Junkers w kotłowni .
Kilka zdjęć z tygodniowego etapu.
Płytka w łazience: Domino Biała, Willow Brown-Domino
Prace wewnątrz w toku-
LISTA PRAC
W galerii zdjęcia z etapu
Witam
W galerii skan strony - usytuowanie budynków względem stron świata
Zdjęcie z książki. "Budownictwo Ogólne" autor Lech L. PRz
Zapraszam do zapoznani się z ilustracją w galerii.
Nie wszystko uda się idealnie np jeśli mamy 3 sypialnie w domu to nie da się od wschodu wszystkich umieścić .
Ogólnie o to chodzi żeby nie robić wszystkiego na odwrót.
Prace wykończeniowe trwają. Najgrubsze tematy techniczne już za mną - głównie pozostaje się skupić na wyborze kolorów,
I wyposażyć kotłownie ... co mam nadzieję do dwóch miesięcy będzie miało miejsce
Polecam wszystkim prowadzenie bloga i jak najdokładniejsze dokumentowanie wszystkich etapów nawet najdrobniejszych. Robienie samych zdjęć i trzymanie ich na dysku to nie wszystko,ale koniecznie to rób.
Dobrze jest mieć pod ręką zawsze dostępnego swojego bloga z opisem i dokumentacją fotograficzną żeby przy kolejnych etapach zobaczyć np. gdzie są rurki i przewodu ukryte w ścianach lub podłodze. Blog - To taki elektroniczny dziennik budowy.
To co napiszę poniżej dla większości jest oczywiste (i pewnie już to pisałem)
Nawiązując do kominka - będzie ważył ok 300kg
Gdzie naciąga nas sprzedawca- jego niewiedza ?
Mało kto (a może nikt) nie jest w stanie wiedzieć wszystkiego i niestety często sprzedawcy tylko chcą coś wypchnąć i mało który w 100% kieruje się dobrem klienta (a może to po prostu brak wiedzy)
Co zauważyłem na przykładzie okien podczas spaceru na nowo budowanych domach gdzie niepotrzebnie budujący dopłacają
Poddasze po dwóch dniach pracy ekipy zorało ocieplone metodą wdmuchiwania Celulozy- Isocell
Grubość w stanie sprężonym na skosach ok 28 cm w stanie luźnym 38cm
Na strychu unosi się bardzo przyjemny zapach - papieru :)
Póki co izolacja wygląda bardzo dobrze - pozostaje w zimie sprawdzić stan ocieplenie kamerą termowizyjną.
Metoda wtłaczania celulozy wg mnie jest w tym momencie najlepszą formą izolacji poddasz - aczkolwiek droższa od wełny.
O innej popularnej metodzie: Jestem całkowitym przecinkiem używania na poddaszach o konstrukcji drewnianej ocieplenia Pianką - tego rozwiązania można już po 15 latach pożałować bo jeśli więźba dachowa dostatecznie dobrze nie wyschła(a o to nie trudno) to może się zagrzybić na skutek szczelnego oklejenia ponadto pod dachem bardzo często pokrytym blachą może dojść do całkiem szybkiego starzenia się Pianki - o czym oczywiście broszury i wykonawcy nie mówią . Można też usłyszeć że dużo sprzętu do natrysku Piany z Niemiec i Austrii jest masowo wyprzedawana bo tam to rozwiązanie stosowano już kilka lat wcześniej i teraz okazuje się nie sprawdziło w tradycyjnych domach. Piana robi też taki hermetyczny nie oddychający termos z domu
Teraz o CELULOZIE Isocell - są to najprościej pisząc bardzo dokładnie zmielone na włókna gazety nasączone solami borowymi.
Jedyne ryzyko celulozy to to że wdmuchuje się ja po zabudowie poddasz(choć są też inne metody) i nie wszędzie widać jak dokładnie jest to zrobione- tu trzeba liczyć na dokładność ekipy- a jeśli mimo to wystąpiły by jakieś niedoróbki to w każdej chwili można uzupełnić naprawić je bez wielkich problemów
Wtłaczana Celuloz ma ten sam jeden wspólny plus z Pianką- że dociera w najmniejsze zakamarki i tworzy szczelne ocielenie bez luk/dziur /prześwitu na skutek opadnięcia jak to ma miejsce często w przypadku rozkładani wełny, choć i tu Pianka Po latach może się okazać że odczepi się minimalnie od krokwi i szczelność zniknie. Materiał na izolacje poddasza mieszkalnego powinien być niepalny.....a Piana jest tylko nie rozprzestrzeniająca ognia ( Piana to dobry materiał do innych ociepleń ale nie takich na poddaszu domu jednorodzinnego w lekkiej zabudowie i konstrukcji drewnianej)
Jeśli masz skomplikowany dach i rozważasz ocieplenie poddasz inną metodą niż wełną to wykreśl sobie z głowy pianę - i zaizoluj poddasz Celulozą polecam
A nawet jak masz prosty dach taki jak W Aurorach dwuspadowy to też polecam Celulozę
Zdjęcia poniżej w trakcie prac
Na skosach wtłaczane jest podciśnieniem(aż w jednym miejscu celuloza wyfrunąć na zewnątrz domu).
Na płasko usypywana luzem
Elewacja zakończona- kilkoma detalami odbiega od wizualizacji.
Ekipa była solidna - wykonała elewację jak z obrazka - jednocześnie techniczne detale ukryte pod tynkiem wg mnie zostały dobrze wykonane
W kilku elementach kolorystyczni odbiegłem od wizualizacji trochę na + a trochę na - .
W tym momencie jestem bardzo zadowolony z efektu - niektóre elementy są na skraju przesytu ale za to elewacja wyszła bardzo żywo
KOLEJNY ETAP -Sierpień
- ISOCELL
-ŁAZIENKI
Karta z HistoriI rok temu w pierwszych dniach sierpnia wykonane były wylewki - i wg mnie pomimo wietrzenia i praktycznie do lutego przewiewu na poddaszu w dalszym ciągu wilgoć się minimalnie uwalnia w powietrzu - to tak informacyjnie dla tych którzy w ciągu roku od rozpoczęcia budowy chcieli by się wprowadzić.
Dom powinien przynajmniej 2 -3 lata "postać" ze względu na wilgoć technologiczną. Wprowadzanie się w ciągu roku od rozpoczęcia prac szczególnie na zimę jest poważnym błędem za który można potem długo i bardzo słono płacić - tu sytuacje lekko może ratować tylko wentylacja mechaniczna.
Pakiet minimum wymurować dom przed zima(do października) przykryć dachem, zostawiać na przewiem przed latem zrobić tynki i wylewki żeby choć minimalnie wyschły i wtedy jak już bardzo kogoś ciśnie to dopiero wykończyć i na zimę się wprowadzić, a najlżej na kolejna zimę dopiero zamieszkać .
Drugi temat w przeciwna stronę to nie przekraczać terminu 5 lat na zamieszkanie ( i tego terminu ja się chcę trzymać :) )
Kilka zdjęć z postępu wykonywania elewacji
Wybór kolorów - a realny kolor elewacji.
-Być może dla większości nie jest to tajemnica ale z mojego świeżo nabytego doświadczenia wynika że jeśli z wzornika przy świetle dziennym wybieramy kolor to wydaje się on jaśniejszy niż wychodzi to na elewacji oczywiście mówimy o świetle dziennym na zewnątrz . (wzornika mobilnego nie takiego z planszy w sklepie). Przy jasnych kolorach efekt nie jest tak widoczny - jednak przy ciemnych najlepiej kierować się kolorem o jeden a nawet spokojnie dwa odcienie jaśniejszym bo na "małym" kwadracie wzornika wydaje się kolor wiele jaśniejszy a na dużej powierzchni elewacji mocno ściemnieje + należy dodać to koloru "filtr" przyciemniając z wzornika wtedy kolor wyjdzie bardziej realnie.
Tak samo z deską elewacyjną- pojedyncza deska wygląda jasno - a w pakiecie wychodzi ciemniejsza.
Co zastosowano na Elewacji
Stryropian Austotherm (0,38 EPS 70)
Kleje i tynki siatka, głównie Mapei
Kołki do styropianu długości 30 cm (zakup przez internet 1000szt x 0,87zł/szt, W sklepach lokalnych trudno dostępne i jak już to w astronomicznei cenie ok 1,6zł.szt)
Podbitka jest w trakcie Wyceny - będzie po skosie wzdłuż krokwi, i jak na etapie SSO wydawało mi się że tak będzie lepiej to teraz wg mnie lepiej wyglądała by podbitka w poziomie - jednak teraz pewne elementy typu stelaż pod klimatyzacje zostały zamontowane więc to rozwiązanie odpada
cdn.
Od tygodnia trwają prace związane z wykonaniem ocieplania zewnętrznego domu.
W galerii zdjęcie dotyczące okna w salonie. U mnie okno zwężone jest o ok 20-30 cm(dokładnie nie pamiętam) i wg mnie to 30 -max 40 cm zwężenie tego okna to maksymalna granica żeby po dociepleniu to dom wyglądał estetycznie.
Taka rada dla budujących: jak muruje się ściany to otwór okienny jest największy i wydaje się ogromy( i niektórych pochopnie pokusi o jego znaczne zmniejszenie zresztą nie tylko tego okna) Potem wstawiamy okno i już jest sporo zmniejszony. Ale dalej wydaje się szeroki, A jak dojdzie styropian to ściana poszerza się okno wydaje się że zmalało.
Dziś zostały zamontowane barierki.
Otwór wentylacyjny w kotłowni jest wycięty i przygotowany pod nawietrzak
\Dom oklejony styropianem, jeszcze bez siatki i balustrad.
Styropian Austrotherm fasada super 038 (EPS 70)
Styropian wg moje oceny trzymający deklarowane parametry - jeden z droższych.
Pisałam to już na etapie Styropianu pod wylewki jak bardzo ważna jest jakość styropiany. gdzie najważniejszym parametrem jest wytrzymałość na ściskanie(styropian podłogowy). Kupujesz Styropian EPS100 czyli wytrzymałość min 100 kPa na ściskanie taki jak zlecany jest pod wylewkę na parterze . Idziesz do składu budowlanego a tam cały wachlarz EPS 100 -wszyscy producenci deklarują 100kPa - dotykasz "palcem" styropianu i okazuje się że "wchodzi jak w masło"(jest bardzo tani) idziesz tak po kolei i widzisz że z kolejnymi już tak miękko nie jest... pytasz o cenę i jest on droższy
Patrzysz w cennik- różnice w cenach duże. Patrzysz na modele trochę słabsze droższego producenta np EPS 80 i okazuje się że eps 80 kosztuje kilka złotych mniej niż EPS 100 najdroższego producenta- ..... po testach okazuje się że EPS 80 Droższego producenta oferuje w realu lepsze parametry niż kilka złotych droższy EPS 100 bardzo tani. I tak producenci robią w balona użytkowników.
Rożnica wynika z wagi materiału czyli ile kg waży 1 kubik
Wracając do Elewacji. Austrotherm uchodzi za jeden z najlepszych styropianów na polskim rynku- najbardziej zbita struktura (i tu zależność: im twardszy styropian tym cieplejszy- można sprawdzić parametry w deklaracjach bo niektórym osobom(sprzedawcom) ten parametr nic nie mówi.
O styropianie grafitowym
Firma ma też styropian grafitowy Oczywiście cieplejszy od białego ale wytrzymałość na ściskanie jest gorsza - w najlepszym 0,31 (bardzo rozsądna wytrzymałość na ściskanie) - i drugi "lambda" 0,33 trochę słabiej.
Ja stwierdziłem że pryz grubości ocieplania ok 22 cm u mnie nie ma sensu ocieplać styropianem grafitowym (choć w tym momencie styropian grafitowy nie jest wiele droższy od białego racji popularności).
Styropian Grafitowy przy nie umiejętnym wykonaniu generuje drobne problemy, i czasem składnik robiący z niego "grafit" jest nie do końca u wszystkich producentów sprecyzowany-warto się z tym zapoznać.
Grafitowy styropian jest "cieplejszy", koszt ze względu na coraz mniejsze różnice w cenie oraz możliwość zastosowania mniejszej grubości też jest porównywalny do zastosowania styropianu białego. Do Szarego styropianu zaleca się stosować lepszy klej ale i do białego dobrze jest na tym nie oszczędzać wiec ten typ styropianu jest jak najbardziej polecany byle tylko zadbać o dobrego wykonawcę który zrobi to zgodnie z zaleceniami producenta czyli głownie będzie chronił ściany w trakcie prac przed bezpośrednim dzianiem promieni słonecznych.
Podsumowanie
Ja tak jak to pisałem użyłem białego styropianu bo nie miałem możliwości wykorzystania zalety"grafitu" związanych ze zmniejszeniem grubości ocieplanie co było w dużej mierze spowodowane konieczność bezproblemowego przykrycia skrzynek rolet zewnętrznych.
Na styropianie elewacyjnym nie ma sensu za bardzo oszczędzać ale też nie ma konieczności kupowanie wszystkiego co najdroższe. Wiem że magia "ciepłą" działa ale dobrze przeanalizować pozostałe parametry.(wytrzymałość na rozciąganie, zginanie).
Drobne sugestie
Instalacja gazowa zrobiona
Instalacja pod klimatyzację- w stopniu minimalnym zrobiona
Elewacja w końcu dziś startuje
Kolory elewacji cały czas ewoluowały- jeszcze zweryfikować trzeba to z paletą barw szczególnie deski elewacyjnej
Czytając karty techniczne producentów desek elastycznych, rozwiązanie to nie napawa optymizmem na długowieczność wg deklaracji producenta piszę żeby co 3-4 lata przemalować deskę odpowiednią farbą. w celu jak najdłuższego zachowania parametrów materiału.
Od Maja nie wiele się działo.
-Kotłownia została częściowo wyłożona płytkami (ale tak z perspektywy czasu stwierdzam że można było wyłożyć ściany całe płytkami
-Wstawione są parapety dużo ich nie ma bo tylko 3 sztuki w salonie i dwa w pokoju na dole - granit 3cm na ok 24,5 cm głębokie
Czekam na najwidoczniejszy etap - wykonanie ocieplenia elewacji. Styropian już czeka, barierki, parapety zewnętrzne. Pozostaje w kolejnym etapie wybrać ostateczne kolory tynku
Przymiarki do wyglądu wnętrz.
Dylemat: Parapety Blaty - za duży wybór :)
Ciemne czy jasne
Zdjęcia to takie szkice - koncepcje
Kilka kolejnych zdjęć z zabudowy.
-Połączenia zostały zaszpachlowane.
-W narożach zastosowana została taśma Tuff Tape a na połączeniach podłużnych taśma z włókna fizelina.
-Nie jest wykonane typowe połączenie ślizgowe - zobaczymy jak to rozwiązanie się sprawdzi - eksperyment na własnej skórze .. ma nie pękać
- Błąd związany z niepodmurowaniem ściany kolankowej przed tynkowaniem został naprawiony - zniknęła już szczelina pomiędzy skosem a murem.
-Obudowa okien też nie jest w dwóch miejscach wykonana zgodnie ze sztuką anty pękania - zobaczymy jak to przetrwa, + dół obudowy okna mgółby być też w innej formie ukształtowany.... brak wolnego czasu
Pozostało zmontować rury wentylacji (w garderobie i pralni) + wpuszczane lampy i wtedy poddasze będzie gotowe na ocieplenie celulozą.
------------------------------
Co do zabudowy poddasz płytami to jeśli jeszcze tego nie pisałem to z opini rodowitego mieszkańca Austrii dowiedziałem się że tam zabudowę "lekką" robi się w ten spód że wykonuje się stelaż taki sam jak pod g-k z tym że do tego stelaża przykręca się najpierw płytę OSB a dopiero potem jako drugą warstwę daje się płyty g-k i to ma nie pękać. Słyszałem że ten trend przychodzi pomału do Polski - z tym że ja ma pewne obawy jak jest z "zapachem" uwalnianym z płyt OSB. Bo mam w garażu sufit obity nieosłoniętymi płytami OSB 3 i od pól roku czuć bardzo wyraźnie uwalniane związki. Na pewno na poddaszu nie stosuje się OSB3 Tylko OSB2 lub OSB1 -które mają miej "żywic" w składzie a co za tym idzie uwalniają mniej formaldehydów ale jak jest w tym przypadku nie wiem. Jedno jest pewne formaldehyd jest w meblach, podłoga-panele a tu jeszcze na suficie -czy to nie za dużo zwłaszcza że ostatnio słyszałem o badaniach przeprowadzonych w Ameryce gdzie produkty Typu OSB są w domach wszechobecne. Z badań wynika że siejący u nas w kraju postrach SMOG to nic w porównaniu do związków ulatnianych w domu przez klejone produkty drzewne - szczególnie szkodliwe dla dzieci..
Cztery słupy podpierajcie belki w konstrukcji dachu dziś udało mi się obudować. Pomału szpachlują się też połączenia płyt.
Do obudowy słupów użyłem pozostałych po zabudowie profili UD30 i fragmentów CD60 kilka kołków i pewnie ok 200 wkrętów ( aż trudno uwierzyć że tyle wkrętów użyłem)
Przed tynkami rok temu nie chciałem wstawić parapetów i teraz muszę coś wybrać. Tak na marginesie najlepszy momentem na wstawienie parapetu jest zaraz montażu okien czyli przed tynkami. Jeszcze cen nie porównywałem gdzie najtaniej można kupić parapety - czy te u sprzedawców okien są w rozsądnej cenie czy lepiej znaleźć bezpośrednich producentów. Oczywiście im wcześniej wstawimy to tym szybciej pasuje mieć wizję wnętrza jeśli ktoś chce dobrać kolor.... za duży wybór 30 lat temu wyboru nie było i o ten ból głowy było łatwiej
Po tygodniu pracy z pomocą dwóch osób (w tym znajomego zajmującego się m.in zabudową poddaszy) udało się obudować poddasze płytami g-k , pozostałą jeszcze obudowa słupów.
Materiał:
Profile Ultrastil - bardziej sztywne od klasycznych (blacha 0,6 + dodatkowo perforowana dająca większy przekrój ) firmy Rigips i płyty też tej samej firmy. i ok 2000szt wkrętów do płyt.
Na skosach płyty przygotowane są pod ok 27cm ocieplenia - tu profile mocowane są wieszakami grzybkami
Na poziomej powierzchni sufit podwieszony jest na prętach z wieszakami obrotowymi (obniżony w stosunku do góry jętek ok 50 cm)
Plany na obudowę części skosów drewnem, zamiast płytami g-k przeszły mi po pierwszym dniu wykonywania stelaży - stwierdziłem że puki mam fachowego pomocnika i sam jeszcze w tym momencie czas (+ dodatkowe komplikacje połączenia technologi drewna i tłoczenia celulozy przesądziły) to już wszystko zabuduję płytami gk, a ewentualnie część ścian obłożę deskami( ale to też czas zweryfikuje).
Podczas budowy wizję ocieplenia zmieniały mi się kilka razy maiło być grubiej cieniej miały być deski i finalnie wyszło mniej ocieplania niż planowałem ( przy zachowaniu lepszych parametrów) i została mi luka pomiędzy skosami a ścianą kolankową i teraz muszę to zatkać, mogłem podmurować ścianę przed tynkami i problemu by nie było a teraz mam kilka wariantów choć każdy ma swoje wady.
Pozostaję jeszcze pozamykać łączenia +prace towarzyszące, zrobić docieplenie ścian zew i można wtłoczyć celulozę (myślę że do połowy roku uda się to wykonać)
Załączam zdjęcia paczki z celulozą - przywiezione przez wykonawcę ociepleń celulozą
Kolejne wizualizacje Dom w Aurorach 2.
Elewacja już na wiosnę - z wizualizacji niezmiennie juz pozostają kolory okien drzwi dachu i obróbek pozostało dobrać detale na elewacji... lub ich brak
PODDASZE:
Pomału gromadzę materiały na zabudowę poddasz. Przez chwilę była decyzją żeby skosy w dwóch pomieszczeniach wykończyć deskami ale ... chyba czasu mi na to zabraknie
Płyty i profile G-K już zamówione
-Profile RIGIPS ULTRASTIL -blach 0,6 mocno perforowana (co zdecydowanie zwiększa ich sztywność)
- Złącza+ wieszaki też systemowe tej samej firmy.
-Płyty RIGIPS 4PRO ( czyli krawędź fazowana z 4 stron)
-Folia opóźniająca przepływ pary wodnej. W pomieszczaniach mokrych biedzie to tak zwana Paroizolacja Aktywna Sd=15 [m] - a w pomieszczeniach pozostałych o Sd ok 2-5m ...lub jej brak.
Oczywiście nie będą to folie ani za kilka groszy ani za kilkadziesiąt.
Przeciętna żółta folia kosztuje 0,29 gr/m2 a superinteligentna nawet 12 zł/m2 moja będzie w granicach 2 do 3zł/m2
- A na Ocieplenie .... CELULOZA. i właśnie dlatego nie zamykam pomieszczeń szczelnym workiem w postaci żółtej foli bo Celuloza jako materiał ma radzić sobie lepiej z odprowadzaniem wilgoci. Wełna mineralna - z tym zbyt dobrze sobie nie radzi (takie właściwości materiału) i dlatego wymyślono robienie szczelnego worka.
GRANULAT/WEŁNA CELULOZOWA - kilka danych:
-waga po wtłoczeniu w konstrukcje - dwa razy większy od ciężar wełny
- materiał ten dzięki większej masie stanowi lepszy bufor akustyczny
- celuloza na poddaszu ok 4x dłużej izoluje poddasze przed nagrzaniem od dachu w porównaniu do wełny
- Parametry termiczne- "zimowe" wg norm i warunków laboratoryjnych ma porównywalne parametry termiczne do wełny - w użytkowaniu w warunkach prawdziwych domu wypada lepiej - czyli można wykonać cieńsze docieplenie o ok 20-30% ( w zależności od stopnia wtłoczenia)
na razie tyle o celulozie
---------------------------------------------------------------------------------------------------
PLAN -kolejność prac.
-Uszczelnienie pomiędzy murłatą a Dachem wykonane (wg wcześniejszego wpisu)
- w ciągu 1,5 miesiąca wykonać zabudowę poddasz w części z GK a potem rzeszę powili z desek
- jeśli powyższe prace będą długo trwały to zostanie wykonane Docieplenie + elewacja (jeśli nie odłożę tynku na później)
- i Po dociepleniu zewnętrznym - zostanie wtłoczona CELULOZA
USZCZELNIENIE PODDASZ
OPIS
Żeby na poddaszu nie wiało trzeba w końcu zatkać tą wysokie na ok 20-30 cm otwory pomiędzy krokwiami na ścianie frontowej i tylnej. Jeszcze w drugiej połowie 2018 r kupiłem twardą wełnę skalną FRONTROCK S grubości 5 cm. Wełna ogólnie jest mocniej sprasowana + przednia i tylna powierzchnia jest bardziej skamieniała( podobnie jak jest to przy wełnie elewacyjnej)
Naprężenie ściskające przy 10% odkształceniu>= 30 [kPa];
Wytrzymałość na rozciąganie prostopadła do powierzchni>= 10 [kPa]
Wełnę przymocowana jest wkrętami do drewna z końcówką Torx 6x80mm i plastikowymi talerzykami( dwa a właściwe trzy typy talerzyków z czego jeden składa się z dwóch elementów - ten ciemny może występować samodzielnie-ale to do mniejszych powierzchni). Talerzyki są szerokie i przystosowane do wełny.
CZAS:
MATERIAŁ:
Jak widać z opisu przecięcie arkusza 60cm na "pół" prostopadle nie wchodziło w grę bo wtedy po odcięciu 30,5 cm drugiej połówce brakowało by tego 1cm i była by dziura pod membraną i albo trzeba by upychać brakujący centymetr albo połowę arkusza wyrzucić ( cięcie nożem też nie gwarantowało by idealnego efektu - a trzeba wziąć pod uwagę że przy cięcu też o kilka milimetrów arkusz się zmniejszy. Precyzyjne ciecie pilarką tarczową pozwala przyspieszyć prace i zaoszczędzić dużo materiału)
NARZĘDZIA
Posumowanie
Dziś udało się zakończyć ten etap prac w końcu na poddaszu nie wieje i zrobiło się ciszej.
Pisałem na etapie" TYNKI" że przy oknach w tracie wykonywania tynków zamontowane mam w okół okien LISTWY DYLATACYJNE - wydawało mi się to super rozwiązanie - ale to "niewypał" - źle użyty powoduje jeszcze większe pęknięcia tynku niż gdyby ich w ogóle nie było - w w tym momencie jeśli dobrze by je poprzyciskał to ruszają się. Może pomysł był dobry ale tak ot po prostu wklejone i otynkowane - nadają się do wydarcia i zaszpachlowanie bo tynk potrafi się w ich okolicy nawet wykruszyć
Żeby dobrze to zrobić należało by użyć LISTEW z SIATKĄ - wtedy być może te spękania by nie wystąpiły.
Rozmawiałem z osobą zajmująca się wykończeniami wnętrz i mówiła że początkowo tez była "zafascynowana" tym rozwiązaniem z LISTWAMI DYLATACYJNYMI przy oknach ale teraz już definitywnie fascynacja przeminęła i w takiej wersji definitywnie to się nie sprawdza
Na zdjęciu widać profil z siatką i bez
Na wiosnę planuję Elewację - czas na przemyślenie jak to finalnie zrobić żeby było łanie -a niedrogo :)
Od dwóch dni moje Aurory 2 są naprawdę zamknięte -zamontowane zostały drzwi wejściowe.
(tylko na poddaszu wiatr jeszcze wieje bo nie ma zabudowy g-k)
Są to drzwi aluminiowe wg "własnego projektu". Zarówno wejściowe jak i do kotłowni
Producent lokalny - zrobił drzwi wg ustaleń przesłałem tylko szkice jak mają wyglądać- (dostałem zwrotnie rysunek zwymiarowany proporcjonalnie z przeszkleniami i po akceptacji i drobnych korektach drzwi były gotowe... oczywiście nie od razu bo ok 2 miesiące zeszło od pomiarów do realizacji z montażem)
-Kolor RAL 7012.
-Przeszklenia pakiet trzyszybowy z powłoką refleks
-Klamka- Nie chciałem pochwytu a zamiast tego jest wąska klamka z długim szyldem (zbliżona wyglądem do tej jaką zaproponowałem).
Drzwi zamykają się bardzo dobrze - jedyny "zgrzyt" z producentem był ze sposobem montażu progu- zakwestionowałem go i dziś wykonano poprawki myślę że teraz już wszystko będzie dobrze.
Jedyną małą wadą takich drzwi są duże zawiasy zewnętrzne, ten problem estetyczny znikł by jęsli drzwi otwierane były do wewnątrz - lub za dolata mogły by być chowane(ale te producent ma sprawdzone i daje na nie gwarancję)
Koszt takich drzwi jest porównywalny z kosztem drzwi stalowych grubości "75-82". Dla porównania drzwi aluminiowe zabudowane z katalogu "dużych" producentów kosztują 2x tyle. A drewniane 1,5x
Mam w garażu drzwi Stalowe i w porównaniu do tych Aluminiowych z domu to trzeba przyznać że AL wyglądają zdecydowanie solidniej i zamykanie ich w tym momencie jest rewelacyjnie, naprawdę lekkie domykanie bez użycia klamki - oby tak jak najdłużej.
Jedna z ekip mówiła mi jeszcze na etapie budowy że takie drzwi aluminiowe(od lokalnych producentów) jak są dobrze zamontowane to nie wymagają regulacji - co jest normalnym zjawiskiem przy drzwiach stalowych i drewnianych. Będę miał okazję przekonać się w praktyce i przeprowadzić poletko doświadczalne bo zarówno Drzwi od kotłowni(grafitowe) i Drzwi od garażu(jasny kolor i stalowe) są od strony południowej - Z racji jasnego koloru i stabilności wymiarowej drzwi stalowe mają fory. Zobaczę jak z biegiem lat ich użytkowanie i trwałość będzie wyglądać.
Kolejny etap. ROLETY Zewnętrzne
Koniec września.
Ceny: M2 rolet kosztuje ok 185-200zł + 20zł za ewentualna okleina na prowadnicach+ kolejne złotówki za okeiny w innych miejscach listwa dolna itd.
Silnik ok 200-400 zł /szt. (w zależności od tego czy sterowanie jest guzikiem czy pilotem + zależnie od rodzaju silnika)
Koszt oczywiście z montażem.
Stwierdziłem że nie ma sensu dopłacać za okleinę ( i to nie wiadomo jakiej jakości).
Z okleinami trzeba uważać zarówno w oknach , bardzo przy bramie garażowej i tak samo przy roletach (bo koszt +20zł do m2 rolety za oklejenie tylko dwóch pasków prowadnic w każdym oknie to dużo .. a tu nagle zacznie nam oleina blaknąć przebarwić się itd.. i po latach urok okleiny zniknie
W Polsce stosowane są oleiny głównie trzech producentów a ci producenci mają też różnej jakości oleiny
Przykładowe trwałości oklein jaką dają producenci foli na nie.( trwałość koloru i odporność na warunki atmosferyczne)
7 LAT, 10 LAT, 15,LAT 20 LAT a na przyczepność foli ok 5 lat ( i tu warto dobrze się przyglądnąć przy oleinach szczególnie bramom garażowym(duża powierzchnia) bo montaż taniej z tanią oleiną może szybko okazać się złą decyzją) Tak samo trwałość okleiny zależy od koloru (ciemne kolory nawet kolory ciemniejsze drewnopodobne mocno się nagrzewaj, najlepiej sprawdzają się pod tym względem białe i bardzo jasne kolory + mające dobre powłoki odbijające światło).
Moje Rolety są pomalowane proszkowo na kolor jasny beż który z daleka zlewa się z kolorem profili okiennych i nie wdać różnicy. Rolety całe są w jednym kolorze(pancerz prowadnica + klapa rewizyjna -czyli wszystko co będzie widać po zrobieniu elewacji.
Rolety w drzwiach balkonowych są podzielone (PSK na pół a drugie w proporcji 2/3 1/3)
Na oknie w salonie tym ok 3,5m metrowym roleta jest w całości- i tu okaże się ż czasem czy to dobre rozwiązanie bo i czy przy dużym wietrze ta rozwinięta roleta nie będzie tłuc się o okno bo dotykając palcem bez problemu dociskam roletę do szyby podobnie jest w tym oknie 2-3/1,3 tu też to się udaje- przy pozostałych oknach ze względu na mniejszy rozstaw tego problemu nie ma- więc tu moja sugestia podzielcie sobie duże przeszklenia na mniejsze rolety (wiem to dodatkowy koszt silników ...albo pozostaje ręczne opuszczanie)
Pierwsze wrażenia przy zasuniętych roletach szczególnie w jadali i salonie zrobiło się przytulnie ..nie było wrażenia bunkra.
Wpis o tynkach był już kilka miesięcy temu, ale takie podsumowanie jeszcze po luźnych rozmowach
W polskich warunkach tynk cementowo - wapiennych sprawdza się lepiej niż gipsowy
Tak samo jak budowanie domu z betonu komórkowego -poza łatwością murowania z betonu komórkowego domu, (co przydaje się tylko jeśli sami murujemy dom) i co niektórzy piszą wkręcania kołków w ścianę plusów względem ceramikinie NIE ma- o tym już pisałem. Ściana powinna być solidna
Z tynkami na surowej ścianie jest tak że nawet tynk gipsowy może zostać źle wykonany i potem trzeba wykonać na nim gładź-
Podsumowując - niezależnie od tego jaki tynk "położymy" na surowej ścianie można okazać się że i tak trzeba kłaść na nim gładź bo może zostać źle wykonany.
+Tynk cementowo-wapienny sprawdza się lepiej w Polskim klimacie,
- Rodzaj tynku Gipsowe powszechnie stosowany w Polsce jest złej-niedostosowanej jakości
+ Cementowo- wapienny jest bardziej odporny na uszkodzenia
+ Cementowo-wapienny jest odporny na wilgoć (przeciwdziała rozwojowi grzybów i pleśni)
+Gipsowy jest nie odporny na wilgoć
+_ Gipsowy Jest Cieplejszy - super chwyt eko-marketingowy (te kilka mm tynku po prostu cuda w izolacji termicznej domu zdziałają :D -ściema)
+ Tynk Cementowy z założenia kładzie się grubiej co pozwala wyrównać ściany po większości "fachowców"
- Gipsowy z założenia powinno kłaść się cienko - co może nie wystarczyć na wyrównanie
+_ Tynk cem-wap jeśli jest dobrze wykonany nie wymaga gładzi - jedynie przeszlifowanie ziarenek piasku
+_ Jeśli ktoś chce mieć równe gładkie ściany - to może się okazać że nawet tynk Gipsowy trzeba dodatkowo wygładzić
W pierwszych dniach sierpnia (w ciągu jednego dnia) zostały wykonane wylewki
Na dole ok 8 cm u góry ok 4-5cm
Wylewka zbrojona była włóknami + dodatkowo na życzenie inwestora siatką stalową
Co do ekip od wylewek - nie zawsze drożej znaczy lepiej -
Pierwsza wycena jaką miałem była droższa- pan naliczył więcej metrów(doliczył sobie lekko 15 m2) i jak się okazało po zbadaniu jego ekipy są nie za bardzo wprawione -ludzie z łapanki.
Druga wycena nie dość że była tańsza 2zł/m2 taniej to pan bardzo rzetelnie policzył metry kwadratowe - nawet symboliczne 2m2 wyszło mu mniej niż wg moich pomiarów.
Różnica na kwocie wyceny była 10% - i ta tańsza którą wybrałem była wykonana przez lepszych fachowców( a przynajmniej takie rekomendacje maiłem_ choć zawsze można by się doczepić- ale cóż praca wykonana w jeden dzień - to największa bolączka wszystkich ekip że chcą wszystko szybko zrobić -a szybko to ....
Po ponad tygodniowej pielęgnacji i po upływie miesiąc spękań jeszcze nie ma - a równość - to wyjdzie ostatecznie przy układaniu podłóg.Wrażenia po wylewkach - ogólny mankament - czy wada technologi - to pianka brzegowa przy ścianach, szczególnie w rogach są małe wyoblenia czyli nie przylega szczelnie do ściany a to idealne miejsce dla zamieszkania pająków itp stworzeń ...
Na marginesie
Jeden solidny pan upierał się żeby najpierw wykonać wylewki a potem tynki które przysłonią ta szczelinę - ale wszyscy w koło krzyczeli że chyba się źle czuję i moja opinia też taka była głownie - jak znaleźć tak czystych tynkarzy żeby mi tej wylewki potem nie zabrudzili- lub żeby nie trzeba było chodzić z nimi po sądach stwierdziłem że to było zadanie niewykonalne i zrobiłem tradycyjnie najpierw instalacje w podłodze, tynk a potem wylewka -jak życie pokazało to takak kolej rzeczy ma wiele wad i zadbanie o czystość wylewki okazało by się najprostsze z tego wszystkiego.
Można znależć na yt dużo filmów gdzie mądry współczesny inwestor wykonał najpierw wylewki a potem tynki - teraz też tak tak zrobiłbym( wylewkę trzeba by przykryć folią i posypać pisakiem-i potem wszystko ładnie i czysto bez problemu można usunąć
Pod koniec lipca po wieczornym ponad miesięcznym układaniu styropianu rozłożona została podłogówka z RUR PEX-b/AL/PEX-b ok 800mb System Duro
6 Pętli na dole(salon,jadalni,kuchni,korytarz,wiatrołap, łazienka) i 1 pętla u góry(łazienka)
.... i tu tema rzeka z jakich rur wykonuje się podłogówkę jakie są rodzaje PEXu i czy każda rura to pełnowartościowy "PEX" ... ..kotś wspomina o polubutylenie itd...
Padło na PEX-AL-PEX
Napisze tylko tyle należy patrzyć co pisze na rurach czy jest to PEX-AL-PEX czy PEX/AL/PE (PE!!! tylko nie to )
PEX(usieciowany polietylen) w skrócie -WYTRZYMUJE WYŻSZE TEMPERATURY
PE (polietylen) - wytrzymuje niższe temperatury niż pex -co teoretycznie przy ogrzewaniu niskotemperaturowym nie powinno mieć znaczenia - ale jednak te kilkanaście stopni różnicy w całym czasie życia domu ma znaczenie, a też nie ma gwarancji że coś się nie wydarzy i w obieg pójdzie gorąca woda.
Rura PEX/AL/PE(czyli zewnętrzna warstwa z polietylenu) - To jak słaby jest to materiał można zobaczyć jeśli ktoś przerabia w starym domu instalacje metalową na z rurek PEX i przez te rurki tłoczona jest gorąca woda - po pewnym czasie na łączeniach zaczyna przeciekać i nie da się tego na dłuższą metę naprawić bo zewnętrzna warstwa rury z PE uplastyczniła się i zaczęła mocno pracować- dochodzi do rozszczelnienia- a rura jest już zdeformowana- - jeśli był by to PEX to do tego zjawiska by nie doszło a przynajmniej nie tak szybko.
PE wytrzymuje chwilowo do 95 stopni a PEX 110 stopni (to są temperatury chwilowe nie ciągłe)
Wyżną jest też rodzaj łączenia materiału ....
Po wysłuchaniu opinia i legend o Ekipach od wylewek które układają styropian na posadzce stwierdziłem że albo znajdę kogoś kto zrobi to solidnie ...albo ułożę go sam i tak tez się stało.
Co do opowieści jak styropian układają "wylewkarze" to np:
Opowięść 1: Jeśli nie ma być podłogówki to ekipa mów ci że np jutro o 12:00 rozpoczną wykonywanie wylewek ... po czym inwestor przychodzi o 10:00 a tu zdziwienie już wylewki wykonane a do 12 jescze sporo czasu (czyli styropian pod spodem porzucany byle jak byle gdzie wyrywkowo i wszystko szybko przykryte wylewką = zero ocieplenia = pękająca później wylewka pieniądze wyrzucone w błoto
Opowieść nr 2: Jeśli jest podłogówka i nie da się już tak do końca tylko porzuca styropianu bo przecież jeszcze instalator przyjdzie i inwestor zobaczy jak z góry wygląda styropian ... w takiej sytuacji wygląda to tak. Pierwszą warstwę styropianu ekipa układ byle jak bez bawienia się w docinki przy rurach , szlifowaniu pod nierównościami- wylewkarz rzuca styropian resztę podsypuje piaskiem(albo i nie bo po co) i przykrywa to drugą warstwą styropianu tu coś próbuje docinać ...ale to tak gdzie mu się uda resztę zasypuje piaskiem (piasek nie jest dobrym izolatorem i cała zabaw z dociepleniem podłogi to tylko zmarnowanie styropianu) I tu jak przyjdzie byle jaki instalator to co przecież nie on układał styropian i przecież nie powie inwestorowi że coś tu się ugina jest krzywo -najważniejsze żeby ułożyć rurki od ogrzewania niech to przykryje wylewka ... a jak coś potem pęknie złamie się podłogówka zapowietrzy się to przecież zwali winię że to nie on kładł styropian i to nie jego wina że podłogówka się zdeformowała .... i może drugi raz zarobi
Jak wygląda czasowo układanie styropianu w praktyce - to bardzo pracochłonna i wymagająca cierpliwości i CZASU robota (a wylwekarze na to czasu nie mają)
Jeśli ktoś mówi ci że bierze np 2zł za m2 (lub np 1zł za warstwę czyli np 3 warstwy na parterze i 1-2 na górze) co w Domu o powierzchni ok 150 m2 przekłada się na kwotę ok 400zł to nie wierz w to że zrobi to dobrze bo to ledwo jedna roboczo dniówka dla dwóch osób
Nie mam przed sobą dokładnych ilości za styropian ale Dla Domu w Aurorach 2 przy mojej konstrukcji potrzeba
Parter 3 warstwy w sumie 17cm 5+8+4
Poddasze 7cm czyli 4+3
Poszło ok 70 Paczek styropianu co daje ok 800 - 900 sztuk Arkuszy styropianu - dla tych którzy nie układali styropianu poniżej przeliczenie ile to zajmuje
- 70 Paczek trzeba wnieść do domu część na parter część na piętro licząc po 1 minucie na paczkę daje to 70 minut.
- Każdą paczkę trzeba rozpakować i każdy arkusz położyć na posadzce, jeśli rzuca to super szybki gość to zajmie mu to 450minut(po 30sekun) a to daje 7,5h ..... ale tak łatwo to nie idzie bo o ile na dużej powierzchni można tak układać to na posadzce mamy pełno rurek -docinka ...czas leci i z naszych 30 sekund zrobiło się na pomiary po 3 -5 minut na dokładną docinka +, ..za chwilę róg ścian, wnęka pod okno tarasowe - trzeba dociąć płytę bo cała nie wchodzi, o już coś nam się zruszyło trzeba docisk poprawić.. rozmierzyćżeby dobrze dociąć poszukać już rozpoczętego fragmentu arkusza żeby nie marnować nowego kolejne +2 minut takich płyt będzie +_40% czyli ok 400 sztuk a to daje nam kolejne 23h. Okaże się ze może tynkarze dobrze posadzki nie wyczyścili i jeszcze przed rozpoczęciem układania trzeba poskuwać w kątch ścian i posprzątać dobrze posadzkę a to zajmie kolejny dzień .. itd itd ... tak to bardzo pracochłonny temat szczególnie jeśli robi się to samem ... trzeba też sprytnie dobrać sobie narzędzia do cięcia żeby przypadkiem nie wydać na nie niepotrzebnych pieniędzy, oczywiście wszystkie szczeliny, różnice wysokości przewodów instalacji trzeba dobrze zapiankować< potem ewentualny nadmiar odciąć i posprzątać, przeszlifować i tak na każdej warstwie
Podsumowując dobrej ekipie 2-4 osobowej jeśli chcą ułożyć styropian na prawdę solidnie z zapiankowaniem wszystkich szczelin przejść rur itd robota zajmie co najmniej 4dni. więc policzmy 3 ludzi x 4 dni x min 120 zł =ok 1200zł to jest dolna granica kwoty za robociznę dobrze ułożonego styropianu
Żeby ktoś zrobił to dobrze to trzeba wziąć albo instalatora(ale ten też może nie mieć cierpliwości do układania) który będzie układał podłogówkę albo oddzielnie na ekipę która robi docieplenia elewacji bo oni mają wprawę i sprzęt w układaniu i docinaniu styropianu(tyle że w sezonie czasem ciężko takich sobie załatwić- a to najlepsza opcja).
U minie było to tak że kiedy przyszedł pan od wylewek i zacząłem z nim rozmawiać i mówiłem mu że chcę mieć dobrze położony styropian i że cena którą zaproponował jest niska to stwierdził że jak robi w dwie osoby ...to robi to bardzo sprawnie .. nie odpoczywa po prostu zapi....a i ułoży dobrze styropian w jeden dzień , pomimo moich nacisków że nie ma szans i mu dopłacę żeby zrobił to "wolniej" on dalej pozostawał przy swojej wersji i tu już lampka bezpieczeństwa mi się zapaliła - wszystko co słyszałem i ekipach od wylewek potwierdziło się.
Nie chcę żeby ktoś pomyślał że jestem uprzedzony do ekip od wylewek ale prawda jest taka że dużo ekip wylewki robi bardzo dobrze ale styropianu nie lubią układać i robią to źle.
W związku z brakiem sensownej ekipy do ułożenia W połowie czerwca kupiłem styropian EPS 100 na podłogę i sam rozpocząłem układanie.
I tu po raz kolejny potwierdziło się że to być może lekkie ale bardzo pracochłonne zajęcie, bo to coś trzeba podkuć, to styropian podszlifować posprzątać dokładniej po tynkach( bo tynkarze pracowali w standardzie utrzymania czystości prac polskim nie niemieckim) to w rogu dokuć resztkę, to papa z pod ściany wyżej wystaje i robi kilka mm górki, łuki powycinać w miejscach rurek ..... i tak robiąc to po pracy zajęło mi to w pojedynkę(z lekką pomocą) dobry miesiąc i w końcu tydzień temu udało się zakończyć.
Jeszcze jak trafimy na fachowca któremu się śpieszy to możemy mieć bardzo dużo odpadu bo nie będzie mu się chciało szukać już rozpoczętych arkuszy tylko weźmie nowy.
I na pewno nie można oszczędzać na piance - 1 karton to może być zdecydowanie za mało (szczególnie jak będziemy dobrze piankowa przejścia rurek
Norma na zużycie styropianu (przelicznik ile zamówić) to 5% więcej a bezpiecznie to 8% więcej . W większości składów całe paczki można bez problemu zwrócić .
Po ok 2,5 Tygodniach wczoraj zakończono wykonywanie tynków - oczywiście jedynych właściwych na polski klimat czyli cementowo-wapiennych.
W tym wpisie chcę obalić krążący w sieci mit że tynki cementowo-wapienne trzeba koniecznie później pokryć gładzią(gładź tka na prawdę w zależności od gustów estetycznych może być konieczna przy obu rodzajach tynku), takie teksty lobbują producenci tynków i gładzi gipsowych, i trzeba przyznać że robią to bardzo umiejętnie, Co część ludzi czytających takie bzdur zniechęca do tynków cementowo+wapiennych bo po kalkulacji liczą sobie np że m2 tynku cementowo wapiennego to 24zł + jeszcze za gładź trzeba zapłacić kolejne 20zł m2 co daje im rachunek 44zł za m2 tynku. Dobrze wykonany tynk cementowo wapienny bardzo ładnie wygląda - oczywiście widać "ziarenka" na nim ale równo rozłożone. Współcześni dobrzy tynkarze to już inny świat niż było to jeszcze kilka lat temu - ważne żeby przed dograniem ekipy zobaczyć sobie ich realizacje i będzie wszystko jasne na jaką ekipę trafiliśmy.
W polskim klimacie jeśli chcemy mieć gładkie ściany to w pierwszej kolejności zróbcie sobie tynk cementowo -wapienny a potem gładź. bo kładzenie grubo tynku gipsowego nie sprawdza się tu, a tynk gipsowy też trzeba wprawnie zrobić bo inaczej kładzenie gładzi też może okazać się konieczne- częsty przypadek.
Tak na prawdę zanim osiągniemy stan wykończenia domu to surowym tynkom damy jeszcze popalić- to jakaś puszkę trzeb odkuć- to przewód prądowy gdzie indziej poprowadzić- może coś podkuć - może przy wylewkach coś się uszkodzi ..... i finalnie dochodzimy do przekonania że przed wstawieniem mebli i pomalowaniem..jak już wszystko jest gotowe - płytki na ścianach już są... że tyle drobnych uszczerbków nieestetycznych powstało na tynu że dobrze by wszystko wygładzić.
----------------------------------------------
Dziś natknąłem się przy wyszukiwaniu hasła" pielęgnacja tynków cementowo-wapiennych" na niewinny artykuł niby w nagłówku i pierwszych zdaniach porównujący i nie faworyzujący żadnego tynku ani gipsowego anie cementowo-wapiennego. ale już po kilku kolejnych zdaniach widać że pisał go producent tynku gipsowego bo wspomniane jest w każdym akapicie zdanie o tynku Cem-wap a pod nim kilka zdań o tynku gipsowym na siłę wyolbrzymiający jego zalety/tuszujący wady (odwracanie kota ogonem). A oczywiście końcu tego "artykułu" jest puenta że pomijając wszystko twardy tynk gipsowy bija na głowę cementowy - bzdura!.
Moje streszczeni o tynkach
-Największy minus Gipsu to jego mała twardość i chłonność wilgoci- Takie są fakty nie ma on tak chwalonych przez producentów tynków Gipsowych "czarodziejskich mocy" sprawdzających się w polskich warunkach klimatycznych
-Producenci gipsu zachwalają go jak to wspaniale chłonie i oddaje wilgoć i jest przyjazny dla zdrowia i że to nie prawda że chłonie jej za dużo i może pojawić się grzyb na ścianch bo w warunkach normalnej eksploatacji domu zawilgocenia "przecież nie mogą wystąpić"- i tu pojawi się ten kruczek "w normalnych warunkach" - i tu cię użytkowniku domu mamy :). W zimie nie zawsze udaje się wywietrzyć dobrze dom - szczególnie w pobliżu łazienek, kuchni czasem jednak ta wilgoć jest. Często stosuje się nawilżacze powietrza, albo dużo osób zgromadzi się w pomieszczaniu podczas rodzinnej i zapomina się wywietrzyć, mostek termiczny gdzieś się pojawi(czyli punkt gromadzenia wilgoci) i o grzyba już nie trudno -szczególnie z biegiem lat domu, małe dziecko itd... I tu tynk cementownio wapienny wygrywa pod tym względem że jeżeli "zawilgocimy" pomieszczenie/ściany to zdecydowanie dłużej i łatwiej broni się przed grzybem.
Tynk cementowi wapienny jest twardy, możemy nim też zniwelować nierówności ścian bo kładzie się go ok 1,5-2,5 cm. a w przypadku gipsoych 0,5-1,5mm (tu wymurowane ściny muszą być naprawdę równo)
Kolejnym bardzo chwytliwym hasłem producentów tynków Gipsowych jest - że są one cieplejsze(wszechobecna mania na energooszczędność) - szkoda komentować :).
Jedyne miejsce gdzie najczęściej poddają się w wychwalaniu. gipsu: producenci i podkreślają wyższość tynku cementowo-wapiennego to pomieszczenia mokre- tu już chylą czoła przed tynkiem Cementowo-wapiennym.
Moje podsumowanie jest takie: nie wiem ile kosztuję tynk gipsowy(bo takiego tynku nie chciałem mieć) ale jedynym jego plusem mogło by być to że jest tańszy i ktoś chce zaoszczędzić kilka złotych na budowie to wtedy można go wybrać, ale jeśli kosztuje tyle samo lub drożej niż tynk C-W wybór może być tylko jeden: tynk cementowo-wapienny.
Mój tynk robiony był tradycyjnie na budowie, (nie z worków) piasek wapno cement woda.
Wszystkie narożniki i belki mają założone metalowe narożniki, schody od spodu też są otynkowane i oklejone.
Na Przejściach - bruzdy z instalacjami została naklejona siatka przeciwspękaniowa (szklana przeznaczona do tynków cementowo-wapiennych)
Pomimo że planuję w kuchni i łazience na parterze sufit podwieszany to zostały one otynkowane w całym domu-
Przy oknach zostały naklejone listwy plastikowe dylatujące tynk od okna.
Na poddaszu ściany są otynkowane do wysokości wieńca.
.............................
Instalacje "etap przed tynkami" zostały wykonane. W przyszłym tygodniu mają rozpocząć się tynki.
Ogólnie rozplanowanie pomieszczeń ogrzewania prysznice i wanna pozostały bez zmian- tak jak projektant przewidział w domu w aurorach 2 czyli
1.Woda + kanalizacja:
-wanna + prysznic + wc + dwie umywalki u góry w łazience brak kratki odpływowej na środku łazienki
-podłączenie pod pralkę i umywalkę w pralni
- na dole w łazience prysznic WC + umywalka bez kratki w podłodze
-kuchnia standard - zlew przy oknie narożnym z wpięciami pod zmywarkę + w miejscu lodówki odpływ i woda pod podłączenie ewentualnej lodówki z kostkarką do lodu.
2. Ogrzewanie
Ogrzewanie podłogowe będzie prawie tak jak w projekcie czyli:
- Cały dół bez spiżarni i pokoju na dole + dodatkowo w salonie(tego w projekcie nie było )
- Na poddaszu podłogówka będzie tylko w łazience
Grzejniki będą
- wszystkie pomieszczenia na poddaszu oprócz wspólnej garderoby + pralnia i łazienka drabinka
- na parterze w salonie i pokoju/gabinecie, i kotłowni + drabinka w łazience
KOMINEK - z racji bliskości kotłowni i salonu(za ścianą) i chęci posiadania drugiego alternatywnego źródła energii oprócz gazu zdecydowałem się na "kotłownie w salonie" czyli kominek z płaszczem wodnym jako drugie źródło energii - bliskość za ścianą prawdziwej kotłownie lekko rekompensuje koszty tego "gadżetu" (bo nie ma co ukrywać że raczej intensywnie w kominku palił nie będę)
Szacunkowy koszt tego etapu - M+R ok 10tyś
Kiedy wstawiamy okna...
Cześć bardzo szybkich osób budujących dom na rekord ....wstawia okna jeszcze przed dachem, większość jak tylko pojawi się dach żeby intruzi nie wchodzili do środka i że szybko chcą sie wprowadzić. Ci rozsądni pozostawiają dom z otworami zabitymi deskami albo jeśli nic nie mają cennego w środku otwory pozostają nie zasłonięte i dom spokojnie może sobie oddychać i schnąć.
Najlepiej dla domu i tak żeby jak najmniej okna ucierpiały jest wstawić okna po wykonaniu instalacji idących w ścinach (czyli prąd, hydraulika), a jeszcze bardziej roztropni robią to po tynkach tak żeby uniknąć okazji do zabrudzenie, zarysowania okien.
W tym tygodniu w moich Aurorach pojawiły się zamówione jeszcze pod koniec roku okna. Zgodnie z ustaleniami miały być w lutym zamontowane jeśli pogoda będzie sprzyjająca i tak też się stało.
Parametry Okien:
Okna trzy szybowe pakiet 4/18/4/18/4 (szyba 4mm odstępy 18mm)
Profil okienny: 82 mm Brugmann Salamander z pełnymi wzmocnieniami stalowymi. (producent MS)
Ciepła ramka międzyszybowa Chromatech
Trzy uszczelki (wyjściowo w wielu salonach jest wyceniane 2 uszczelki , środkowa trzecia nie jest wyceniana)
Kolor obustronny.
Wykonano ciepły montaż.
Wszystkie okna poza trzema wyjątkami są w okuciach rozwierno-uchylnych (takie okucie wpływa dodatkowo na stabilność i szczelność okna).
Frontowe skrzydło okna narożnego jest stałe ze stałym skrzydłem, Środkowe okno to ponad 3metrowe dzielone na 3 ma środkowa kwaterę stałą (bez skrzydła)
Okna boczne balkonowe (prowadzące na taras) jest dzielone na pół i przesuwne PSK, Tylne okno balkonowe(tarasowe) jest dzielone na 3 z ruchomym słupkiem.
Okna Balkonowe w sypialniach na parterze też mają ruchomy słupek.
Dodatkowo w oknach balkonowych zamontowane są zatrzaski balkonowe (cena za sztukę ok 30zł)
I dwa okna mają hamulec/ blokadę rozwarcia (ale to rozwiązanie jest kontrowersyjną sprawa)
______________________________
Teraz trochę o oknach "PLASTIKOWYCH" i nie tylko
2. Jakie okna wybrać
3. Okna w okleinie/Białe
4. Drzwi przesuwne
HST- bardzo lekkie otwieranie+ bardzo drogie (okno 270/230 koszt ok 10 000zł)
PSK- otwieranie cięższe, dla nie wtajemniczonych czarna magia, dla właścicieli nic trudnego + lepsze parametry termiczne. (okno 270/230 koszt ok 4000zł)
Tu ostrzegam obydwa modele drzwi możną kupić gorsze i lepsze tu polecam nie dać się naciągnąć na tanie produkty bo dużo osób daje się naciągnąć na niską cenę...a tu okucia słabe albo trochę ich mało.... a tu profil nie wzmocniony( kupujemy super przesuwne "gołe" okno tak przecież samo pięknie wyglądające jak to drogie u innego solidnego sprzedawcy)
Drugi dzień ekipa przygotowuje rozprowadza instalacje elektryczną w ścianie......
W związku z tym że moja budowa domu w Aurorach 2 Przebiega bez niepotrzebnego pośpiechu od roku stoi w stanie surowym otwartym (oprócz drobnych robót) żeby dać czas na wyschniecie i ewentualne pęknięcia muru, miałem czas na przemyślenie jak rozwiązać zabudowę wejścia do domu a dokładnie drzwi/ ścianki do wiatrołapu.
W projekcie wrysowano ściankę w lekkiej zabudowie z drzwiami przesuwnymi lub zalezie od interpretacji z wstawieniem kasety do drzwi przesuwnych. Po przeglądnięciu ofert producentów takich rozwiązań stwierdziłem że za dobra kasetę trzeba sporo zapłacić, a i jeszcze potem wstawić ją i otynkować lub zabudować płytami g-k
Koszt kasety do drzwi przesuwnych to ok 2-3,5 tyś zł. + montaż i otynkowania/przykręcenie płyt- czyli wstawienie kasety do drzwi i wykończenie zamknie się pewnie średnio w koszcie od 3-5,5 tysiąca złotych.+ koszt samych drzwi
Teraz mój wariant po prostu postawienie ścianki działowej z otworem drzwiowym na 140cm murowanej tak jak pozostałe ścianki w domu z porothermu 11,5P+W, Koszty:
Pustak Porotherm ok 48sztuk (11 rzędów do góry x 4 sztuki) kosz 200zł
Nadproże 11,5 x 175cm (200cm) 25zł
Worek cementu 10zł
Dobre taczki piasku + ewentualnie plastyfikator
Robocizna-postawienie muru 200zł
Czyli koszt ścianki ok 450 zł + doliczyć tynkowanie przy okazji całego domu ok 300 zł i mamy gotową ściankę murowaną za 750-800 zł, rocznica rzędu minimum 2500zł a może i 5000zł jest warta do zastanowienia czy nie lepiej zainwestować z zwykła ściankę z drzwiami otwieranymi tradycyjnie.
Oczywiści dobre otwierane drzwi dwuskrzydłowe tez będą kosztować, (szklane np. na otwór 140cm kosztują ok 2600zł ale z tym kosztem zarówno w jednym i drugim rozwiązaniu trzeba się liczyć.
Koszt ścianki murowanej przy postawieniu tej ścianki od razu przy okazji stawiania całego domu będzie jeszcze niższy.
1.Czy wiatrołap musi być zabudowany?
To że w wersji domu w Aurorach 2 muszą być w zimie drzwi do wiatrołapu nie podlega dyskusji, tylko czy na pewno koniecznie musza być to nie zajmujące miejsca przy otwieraniu drzwi przesuwne... nie koniecznie, ale po kolei..
Niektórzy zastanawiają się czy nie zostawić otwartego wiatrołapu "bo to taka otwarta nowoczesna przestrzeń... i korytarz jest wąski..." NIE! nie zostawiajcie otwartego wiatrołapu w tej wersji projektu bo zlokalizowany jest prosto przed klatką schodowa -otworem w stropie na poddasze, w zimie ciąg powietrza przy każdym otwarciu drzwi na zewnątrz będzie generował duże ubytki ciepła/napływy zimnego powietrza co może spowodować też zawilgocenie stropu.
Drugi już mniej ważny argument, przy zamurowaniu choć części ściany lub pozostawieniu otworu bez wstawiania drzwi, zawsze redukujemy przepływ zimnego powietrza do reszty domu a dodatkowo schludnie może schować za ściną szafę wnękową lub buty. W ogóle plus oddzielenia ścianą i drzwiami wiatrołapu to odcięcie o reszty domu, to nie przedostawanie się niepotrzebnych zapachów z wejścia do reszty domu, a np. jak chcemy wywietrzyć wiatrołapu i nie martwić się że do domu wlecą np muchy albo wbiegnie kot :) to zamykamy drzwi w wiatrołap i spokojnie otwieramy drzwi zewnętrzne i już może spokojnie pomieszczenie wietrzyć się. Kolejny plus zamkniętego wiatrołapu to jak ktoś z mieszkańców wróci w nocy do domu to za zamkniętymi drzwiami mniej hałasu przeniknie w głąb, lub możemy mieć czas na dłuższe pożegnania w ciszy z gośćmi. Ale to jest efekt drugorzędny.
Podsumowując w tej wersji projektu wejście z wiatrołapu musi być zamknięte.
2. Pytanie drugie czy drzwi musza być przesuwne bo zajmują aż tak dużo miejsca:
Koszt ekstra minimum 2 tysiące złotych(do kasety przeznaczonej pod zabudowę z g-k ...mogą pojawić się zarysowania na tynku z czasem) lub przy kasecie przeznaczonej pod tynkowania pewnie różnica lekko 3 tysiące złotych za kasety do drzwi przesuwnych w porównaniu do ścianki murowanej i drzwi klasycznie otwieranych to wg mnie dużo ....zwłaszcza jeśli niektórzy zamieniają strop żelbetowy monolityczny na gęstożebrowy(np Acermana) bo wychodzi im on taniej o właśnie o 3 tysiące(choć nie warto oszczędzać tych 3 tysięcy na stropie)
Ja mam wymurowaną ściankę do wiatrołapu z otworem pozostawionym 140cm czyli po wstawieniu ościeżnicy zmniejszy się do ok 130 cm drzwi mają z założenia być dwuskrzydłowe, przy podziale na pół skrzydła będą miały o ok 60-70cm czyli mniej więcej tyle zabiorą miejsca przy otwarciu ich do środka wiatrołapu. Wiatrołap ma głębokość ok 175 czyli pozostaje 100cm na swobodnie "obkręcanie się" w wiatrołapie. Oczywiście podział drzwi można zrobić niesymetryczny z jednym skrzydłem blokowanym czyli cześć stale otwierana 90cm a druga np 40cm ale i tak będzie jeszcze możliwość swobodnego poruszania po wiatrołapie przy dobrym rozplanowaniu"umeblowania" wiatrołapu i kierunku otwierania drzwi.
Jest jeszcze wariant robienia jednak drzwi przesuwnych tyle że naściennych(nie chowane w ścianie) tyle że szyny wg. mojej wiedzy do takich drzwi są dłuższe i jeśli chcemy mieć tak duży otwór 140-150cm w ścianie, to szyny takie od wnętrza wiatrołapu mogą się nie zmieścić. i trzeba by he zamontować od wnętrza domu co zwęża i tak nie najszerszy już korytarz, i
Dodoatkowo do kasety przeznaczonej pod tynkowanie trzeba wykonać nadproże calkiem spore bo o rozpiętości przekraczającej 3m
Po rocznym zastanowieniu się stwierdziłem że na prawdę drzwi do mojego wiatrołapu nie musza być przesuwne, wolę różnice w kosztach wydać na coś innego.
3. Otwór w ścianie jak duży
Co prawda w Aurorach jest komplet drzwi tarasowych dużych rozmiarów które mogą być podzielone na dwie część i np przesuwne HST lub z ruchomy słupkiem i przy otwarciu umożliwiają wniesienie do domu szeroko gabarytowych mebli wiec drzwi wejściowe i w wiatrołapie teoretycznie nie są potrzebne szerokie to jednak nie zaszkodzi żeby nie były. z a wąske, zwaszcza że korytarz jest wąski i żeby można było przy wnoszeniu przez wejście do domu "mebli" manewrować to potrzby jest w wiarołapie szerszy otwór ja mam 140 jak już napisał me, ale wg mnie minimum pasuje zostawić 1,20m.
Drugą rzeczą to dobrze będzie zrobić te drzwi mocno przeszklone lub całkowicie ze szkła żeby w parze z drzwiami wejściowymi lepie doświetlały w dzień korytarz wewnątrz.
Czyli po roku rozum wziął górę nad gadżetem w postaci drzwi przesuwnych chowanych w ścianę i oto stoi ścianka :)
.. a dla nie przekonanych o zamykaniu wiatrołapu, polecam przynajmniej wymurować ściankę tak jak widać na zdjęciach otynkować bez wstawiania drzwi i później nawet za kilka lat jak w praktyce sprawdzicie wady i zalety braku drzwi zawsze można je bez większych problemów sobie wstawić. (bo murowanie dopiero wtedy ścianki to już grubszy i brudny temat.
Tak samo jak niektórzy zastanawiają się nad ścianą i drzwiami w pomieszczeniu pomiędzy kotłownią a korytarzem(śluzą), -ściankę wymurujcie co najwyżej drzwi nie wstawicie. Na etapie budowy to koszt żaden, a później w gotowym domu na takie rewolucje po zmądrzeniu może być za późno
Po prawie roku przerwy pora na kontynuowanie prac.
W związku z faktem że cześć instalacji elektrycznej będzie przebiegać po posadzce, przed rozłożeniem instalacji najlepiej zaizolować posadzkę na parterze.
W projekcie przedstawione jest najprostsze rozwiązanie czyli folia w dwóch warstwach lecz efektywność jej zabezpieczenia przed podciąganiem wilgoci(kapilarnym) można poddać pod dużą wątpliwość choćby zastosować najgrubszą dostępna grubości 0,5 mm (standardem w rozsądnej cenie jest 0,3 mm) bo wstające ziarenka piasku, nierówna ślepa wylewka( a mało kto ma ja idealnie zagładzona) i folia poprzeciera się, zrobią się małe dziury nie mówiąc już o poruszaniu się po niej w butach czy zabrudzeniach powstałych przed przykryciem jej styropianem tj. przed wykonaniem instalacji elektrycznej i "hydraulice". - z foli zrobi"ser szwarcarski, a i docisniecie styropianu i wylewka tez zrobią potem niweidocznie swoje
Dlatego efektywnym i prawdziwym zabezpieczeniem jest wykorzystanie do izolacji papy asfaltowej i to nie pierwszej z brzegu.
1.Budowa "rolki papy" (od góry)
-posypka -najczęściej drobne ziarna-piasek
-masa asfaltowa -niemodyfikowań lub modyfikowana - modyfikator w dużej mierze wpływa na elastyczność papy w niższych temperaturach)
- osnowa (może być to osnowa z włókniny/tkaniny poliestrowej, tkanina włóknina szklana welon szklany i tektura)
-masa asfaltowa
-zabezpieczenie warstwy bitumu od spodu -najczęściej cienka foilia
2. Papy dzielą się ze względu na warstwę do zastosowania na;
-podkładowe( czyli te które nas interesują na izolacje fundamentów i posadzki)
-wierzchniego krycia,(jak sama nazwa wskazuje na górną warstwę np. dachu)
Papy w tych dwóch kategoriach różnią się przede wszystkim rozkładem/grubością poszczególnych warstw, podkładowa dolną warstw bitumu powinna mieć grubszą od górnej, a wierzchniego krycia na odwrót.
3. Grubość papy papy jakie nas interesująca to grubość minimum 3-5mm, Polecałbym optymalnie grubości 4 mm a najlepiej 5 mm (w moim przypadku 4,7mm)
Na większości lokalnych składów budowlanych znajdują się najtańsze wersje pap na osnowie z tektury(bardzo łamliwa) albo z welonu szklanego
Jednak najlepszym rozwiązaniem, najbardziej elastycznym będą papy na osnowie włóknienie/tkaninę poliestrowej, ale niejednokrotnie o taką papę w dodatku podkładową i grubości minimum 4 mm trzeba poprosić sprzedawcę o ściągniecie na zamówienie(albo pozostaje dostawa przez internet)
Warto przeglądnąć sobie parametry poszczególnych pap w karcie charakterystyki, deklaracji właściwości użytkowych i porównać np. odporność na rozdzieranie gwoździem, o jakości może tez świadczyć zapis ile gwarancji daje producent na swój wyrób 1 rok..5, 10, 15 20 i rekordziści 50 -99lat ... papa tego ostatniego producenta sporo kosztuje i ma nawet wtopione "chipy" żeby można było odczytać dane wbudowanego produktu)
Podsumowując jaką papę wybrać do izolacji fundamentów(tu na prawdę nie ma co oszczędzać) i izolacji posadzki na gruncie:
PAPA PODKŁADOWĄ modyfikowaną SBS, na osnowie z włókniny poliestrowej (PV) GRUBOŚCI 4 mm( a najlepiej 5mm)
Oznaczenie dodatkowe: PYE(często oznacza że jest to papa Modyfikowana i na osnowie poliestrowej- czyli to co nas interesuje)
Model wybrany przezemnie BIKUTOP podkładowa 250 (PYE PV250 S47) Czyli Papa podkładowa na osnowie z włókniniy poliestrowej o gramaturze 250 g/m2 grubość papy 4,7mm)
Ewentualnie tańsze rozwiązanie grubości 4mm BIKUTOP podkładowa 200 (PYE PV200 S40) z ochroną antyradonową.
Radon - co to jest?
W skrócie bezbarwny i bezwonny gaz radioaktywny który może wnikać do budynków z ziemi... można znaleźć listę województw w którym istnieje zagrożenie radonowe, w dużych ilościach jest szkodliwy i może wnikać do budynku przez nieszczelności pęknięcia... itp, tyle że zagrożenie to istnieje bardziej przy budynkach lekkich drewnianych a przy obiektach murowanych jak klasyczny dom murowany zagrożenie jest nikłe. Kilku producentów ma pojedyncze sztuki pap z ochroną anty-radonową czyli z osnowa z aluminium.
cdn..
W samy środku zimy udało mi się w końcu pozabijać otwory okienne i drzwiowe deskami + dwoje drzwi. Trzeba przyznać że tam gdzie przed pierwszymi śniegami nie zdążyłem zasłonić drzwi balkonowych to nawiało dużo zasp do środka.
Zabijam deskami tez dlatego że budowę rozkładam na na ok 4-5 lat. Niech pomału sobie wszystko wyschnie skurcze , rysy niech dadzą o sobie znać, a między czasie jest szansa zobaczyć gotowe aranżacje u osób które planują budowę w szybkim tempie.
Agata załączyłem zdjęcie z drzwi wejściowych całym kadrem objąć się wszystkiego nie dało.
... i trochę w środku jeszcze bałagan
Zdjęcia dachu i domu pierwszego dnia po skończeniu SSO kiedy zaświeciło słońce :)
Po 5 miesiącach budowy udało się początkiem tego tygodnia zakończyć budowę Domu w Aurorach 2 w stanie surowym otwartym. Pozostaje uporządkować jeszcze plac i obsypać teren ziemią jeśli oczywiście pogoda pozwoli na dojazd a potem zabić okna na zimę.
Ekipa która wykonywała większość prac wywiązała się ze swojego zadania bardzo dobrze. Dachówka jest płaska a więźba wymagała dopracowania czemu panowie poświęcili dużo czasu i widać tego bardzo pozytywne efekty. :).
Kilka zdjęć elementów jeszcze nie wykończonego dachu
Deszcz pada cały tydzień, był tylko jeden dzień słoneczny. Liczyłem na dokończenie dachu i wymurowanie pozostałych ścianek działowych, pozostaje czekać na lepszą pogodę.
Mała próbka dachu, jedna połać już częściowo ułożona od strony północnej. Dodatkowo widać dachówki z garażu i na garażu. Dachówka ładnie się prezentuje na domu (pochylenie dachu 40stopni) ale przy kącie dachu 30 stopni na garażu jeszcze lepiej. Dachówka na zdjęciach zakurzona więc nie prezentuje się jeszcze w pełnej krasie.
Cześć konstrukcji dachu już jest wieńce na fajer-murach zalane, kominy i ścianki działowe w trakcie wznoszenia.
Wiele osób zastanawia się z czego wybudować dom w technologii murowanej(innych technologii nie poruszam). Najpopularniejsze materiały na ściany dwuwarstwowych to beton komórkowy i ceramika poryzowana, buduję cię też z silikatów lub bloczków keramzytowych.
Sam przed rozpoczęciem budowy bardzo wnikliwie analizowałem materiał, oryginalnie w domu w Aurorach była ceramika poryzowaną. Chciałem zmienić na beton komórkowy długo analizowałem za i przeciw, ale na szczęce zdecydowałem się na ceramikę porozrywaną, a dokładnie na oryginalnego Porotherma 25 P+W.
Poniżej uzasadnienie i opis materiałów
-Grubość muru(ścinana nośna) przy ścianie dwuwarstwowej to właśnie ok 25 cm jest optymalne, a jednocześnie minimalne dla ściany z ceramiki poryzowanej. Można oczywiście budować z silikatów ścianę 18 cm tylko silikaty mają poważną wadę przy wykonywaniu późniejszych brud i kłuciu w murze - (nie jeden wykonawca będzie przeklinał później mur z z silikatów ) . Oczywiście grubszy mur mógłby lepiej akumulować ciepło ale suma kosztów materiału i ogrzewania sumarycznie się pewnie zbilansuje- a jak niektórzy zwolennicy nowych technologii twierdzą akumulowanie ciepła w murze przy współczesnym sterownym czujnikami ogrzewaniu jest zbędne(ale jak wiadomo wszystko lubi zawieść wiec lepiej trochę zdrowych naturalnych zjawisk w domu zachować)
Druga sprawa to odporność na podmuchy wiatru (szczególnie ścian szczytowych ) zbyt małej szerokości ściana bez dodatkowego wzmocnienia może nie wytrzymać naporu wiatru i to jeszcze na etapie wznoszenia. (zdarzają się ściany szczytowe grubości 12cm, które że bez słupów wzmacniających mają marne szanse na przetrwania mocniejszego podmuchu) I tu 24-25cm wydaje się minimalną optymalną grubością ściany zewnętrznej konstrukcyjnej. Z silikatów można by wybudować węższą ścianę tylko jak jak napisałem stateczność muru na tym traci
- Pióro wpust- czyli brak spoiny pionowej, - szybkie i tanie wznoszenie ścian.
Porotherm P+W i inne podobne rozwiązania z ceramiki poryzowane mają bardzo głębokie połączenie na pióro i wpust w przeciwieństwie betonu komórkowego pewnie ze względu na większe trzymanie wymiarowe bloczku bk ma bardzo małe Pióra i wpusty. P+W wpływa n abrak spoiny pionowje, a domu jednorodzinnym spoina pionowa tak naprawdę nie jest potrzebna. Muruje się też na klasycznych materiałach czyli Pustaku Max(bez P+W) , Silikatach z klasycznie ze spoiną pionową i poziomą ale to pochłania dużo czasu i zaprawy, a w dodatku takie elementy są mniejsze i trzeba więcej sztuk na m2 I tu kolejna przewaga Porothermu (a i beton komórkowy tu ma plus) większe elementy z mniejszą ilości spoin Szybkie murowanie-oszczędność czasu a czas to pieniądz.
Oczywiście widziałem już nie jeden dom zbudowany przez super ekipę w którym to dokładność połączenia pionowego była taka(na pióro i wpust) że było widać prześwity przez ścianę ale już na takich orłów nie ma rady. Przeciętna ekipa powinna tak dostawić elementy żeby pianką nie trzeba było w pionie zatykać szczelin.
- Chłonność i oddawanie wilgoci- W zestawieniu wysychania muru Keramzyt/Ceramika Poryzowana/Beton komórkowy, ten ostatni(BK) wypada najsłabiej, Już w momencie przyjazdu na plac ma w sobie zmagazynowaną wilgoć,którą chłonie dodatkowo przy murowaniu i tak np. mam strop żelbetowy monolityczny świeżo wylany i pielęgnujemy go w trakcie upałów, zdarzy się nam wlać tyle wody że część zawilgoci materiał na murze, ta wilgoć tez kiedyś musi oddać... a to wcale tak szybko nie nastapi.
Porotherm ma drążenia które wpływają na lepsze osuszanie muru, a dodatkowo, w związku z tym że ceramika jest wypalana nie zawiera w sobie wilgoci pozostałej po procesie produkcji. Stad też ceramika jest lepszym materiałem na ściany jeśli chcemy się szybko wprowadzić-mur jest w stanie szybciej wyschnąć i mniej chłonie wilgoć
-Izolacyjność cieplna- Materiał ma swoje parametry termiczne podane przez producenta w stanie suchym, Jeśli nasze ściany będą zawilgocone to możemy tylko pomarzyć a niskich kosztach ogrzewania. i parametrach podanych przez producenta (w stanie suchym). Jeśli nasz materiał ma tendencję do większego magazynowania wilgoci to w rzeczywistości będzie mniej izolował niż to wynika z opisu . Beton komórkowy- przy takiej samej grubości muru wypada "na papieże" lekko lepiej od ceramiki porysowanej jest jedno ale: po pierwsze musi być suchy - a po drugie w domu w Aurorach przewidziano 20 cm styropianu I materiał na mur pełni tu funkcje nośną(BK tu rewelacyjnie nie wypada), a za koszty ogrzewania odpowie dobrze zrobione ocieplenie i przeszklenia w oknach.
Ściana kolankowa(czyli ściana na poddaszu od frontu i tyłu) prawie w połowie składa się z Betonu(ponad 20 słupków żelbetowych i wieniec) wiec tu bez konkretnego ocieplenia ani rusz i po to jest 20 cm styropianu, a jak już o tych 20 cm styropianu pisze to drugi powód dlaczego dobrze że jest tak go grubo, bo jak ekipa wymuruje krzywo albo wypcha nam nadproże albo wieniec przy zalewaniu betonem to jest na czym później wyrównać przy ocieplaniu. I to jest uzasadnienie jak ktoś się pyta po co ci tak grubo styropianu.
Ceramika w murze osiągnie w praktyce te same parametry izolacyjne beton komórkowy (a zakładając że ma mniej wilgoci to ceramika okaże się lepsza).
Podsumowując w parametrach termicznych muru ściany dwuwarstwowej przy minimalnych różnicach termicznych |na papierze" nie ma co się nimi sugerować bo za ocieplenie odpowie warstwa ocieplenia czyli styropian lub wełna, a parametry nich zostaną na papierze bo może okazać się że patrząc na wyniki badań materiałów budowlanych dużo z nich nie spełnia w rzeczywistości deklarowanych parametrów.
-Materiał konstrukcyjny.
Silikaty pod względem wytrzymałości to inny świat- ale aż tak mocnego muru nie potrzebuję.
Mur z Porothermu w praktyce(razem ze spoinami) osiąga klasę wytrzymałości ok 2 krotne większa od betonu komórkowego i to od betonu komórkowego o wysokiej gęstości klasy minimum 600( bo przy grubości ściany nośnej bloczki z BK o niższej gęstości są niewskazane). Po drugie przy wykonywaniu tynków później należy pamiętać że tynk musi być słabszy od muru bo inaczej (tynk) będzie pękał, więc we Porothemie możemy wykonać mocniejszy tynk.i mur nie chłonie tak wilgoci= łatwiej wykonać dobry tynk
Najważniejsze w doborze materiałów ogólnobudowlanych jest weryfikacja parametrów deklarowanych przez producenta a rzeczywistość- niestety dużo producentów naciąga parametry swoich materiałów żeby sprzedać niepełnowartościowy materiał w lepszej cenie.
..... Długo można by pisać....
Każdy materiał ma swoje plusy i minusy, ale Porothem 25 cm ( i inne podobnej klasy i jakości pustaczarki) to wg mnie optymalny materiał na na dom w Aurorach 2( i podobne) przy założeniu ściany dwuwarstwowej.
Ceramika to wypalona glina i jeśli producent nic nie zakombinował i nie dodał cementu/popiołów to jest to najzdrowszy materiał dostępny na polskim rynku.
Przy wyborze materiału warto się kierować tym co za daną cenę dostajemy i czy nie płacimy drożej za gorszy materiał. Jeśli miałbym polecić najrozsądniejszy najmniej kłopotliwy i z najlepszym stosunek ceny do jakości materiał to jest to pustak ceramiczny może to byc Poroherm(bez spoiny pionowej) może być klasyczny Pustak Max.( tu porównać trzeba co wyjdzie taniej Pustak+zapawa+ robocizna)
Beton komórkowy nie jest jakimś tragicznym materiałem ale w porównaniu ceny do jakości tego co oferuje i jakie może problemy generować wypada bardziej niekorzystnie. Dla mnie jedyną przesłanką do budowy domu z BK było by jeśli sam miałbym murować - bo bardzo łatwo się go obrabia/docina szlifuje bez specjalistycznych materiałów- nawet tarką do styropianu można go przytrzeć. Największym mankamentem Betonu Komórkowego jest to że ma gorsze parametry na ściskanie trzeba uważa przy podparciach belek stropów nadproży bo może pękać + przed tynkowaniem niezbędne jest zagruntowanie go bo bardzo szybko wpija wilgoć. Tak samo przy murowaniu - na prawdę jest dużo wilgoci i na prawdę dużo tej wilgoci ta "gąpka" zmagazynuje i nie chętnie odda(a w tedy o niskich kosztach ogrzewania możemy zapomnieć + zawilgocenie muru niesie inne konsekwencje).
Koniec z dachem
przez Pietrus
Sypialnia
przez Doris
Dechy na dachy
przez Pietrus
Mamy Okna!!
przez Krzysztof_M
Ścianka kolankowa
przez Pietrus
2024 © ARCHON+ Biuro Projektów - Tradycyjne i nowoczesne gotowe projekty domów - autorska pracownia architektoniczna założona w 1990r. przez arch. Barbarę Mendel
Z uwagi na ciągłe doskonalenie procesu powstawania projektów (zgodnie z normą ISO 9001), prezentowane na stronie projekty domów mogą nieznacznie różnić się od dokumentacji technicznej.
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym sklepie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności.