Dom w rododendronach 15 (N) - Klasyka w nowoczesnym wydaniu

"Dom w rododendronach 15 (N) od początku bardzo nam się spodobał i od razu wiedzieliśmy, że to jest to czego szukamy. Jesteśmy zadowoleni z wyboru, nasza rodzina mieszka w nim komfortowo i wygodnie. Program użytkowy w pełni realizuje nasze potrzeby, mamy możliwość wspólnego, rodzinnego wypoczynku w salonie z widokiem na nasz ogród oraz wyciszenia w strefie prywatnej na poddaszu."

Dom w rododendronach 15 (N) – projekt domu z poddaszem użytkowym i jednostanowiskowym garażem, o nowocześnie wykończonych elewacjach. Starannie zaprojektowany układ wnętrza zapewni komfortowe użytkowanie. Otwarta strefa dzienna na parterze to salon połączony z jadalnią oraz jasna, ustawna kuchnia. Dodatkowy pokój można przeznaczyć na gabinet. W pobliżu schodów zlokalizowano ogólnodostępną łazienkę, natomiast przestrzeń pod schodami przeznaczono na praktyczny schowek, przez który dostępny jest jednostanowiskowy garaż oraz kotłownia - posiada ona bezpośrednie wyjście na zewnątrz. W strefie nocnej zlokalizowano trzy wygodne sypialnie, komfortową łazienkę oraz dużą sypialnię rodziców z własną garderobą, która znajduje się kilka stopni poniżej, bezpośrednio nad garażem.

Czym kierowaliście się szukając i wybierając projekt domu?

Wybierając projekt domu każdy Inwestor ma swoje założenia i priorytety. My szukaliśmy domu z poddaszem użytkowym, o powierzchni w granicach 120 m² i takim programie funkcjonalnym, który będzie optymalnie dopasowany do naszej rodziny. Zależało nam na otwartej strefie dziennej i czterech sypialniach na poddaszu. Planowaliśmy, aby jeden z pokoi mógł pełnić funkcję wygodnej sypialni gościnnej. Istotnym czynnikiem podczas wyboru były też prognozowane koszty budowy. Ze względu na przyjęte założenia finansowe zdecydowaliśmy, że będziemy szukać projektów domów o rozsądnych prognozowanych kosztach budowy.

Co sprawiło, że ostatecznie wybraliście "Dom w rododendronach 15 (N)"?

Dom od samego początku zwrócił naszą uwagę i wpisywał się idealnie w nasze założenia i potrzeby. To projekt domu małego o bardzo dobrze rozplanowanym wnętrzu. Bardzo nam się spodobała strefa rodziców, zlokalizowana nad garażem, kilka stopni poniżej pozostałych sypialni. Nasza sypiania jest przestronna i co istotne posiada dużą garderobę, w której zamontowaliśmy praktyczny system regałów i szuflad, ułatwiający przechowywanie ubrań.

Czy wprowadziliście jakieś zmiany w projekcie?

Tak, ale zmiany nie były wielkie. Zdecydowaliśmy się na nieco inny układ okien w strefie dziennej, w kuchni zastosowaliśmy okno narożne, które fajnie ją doświetla. Zrezygnowaliśmy z dodatkowego pokoju na parterze - w jego miejscu powstała odrębna strefa telewizyjna z kinem domowym i wygodnymi sofami. W części prywatnej zlikwidowaliśmy jedno okno w sypialni i jedno okno dachowe, w pokoju obok łazienki.

Ile kosztowała budowa Waszego "Domu w rododendronach 15 (N)"?

W sumie na prace budowlane i wykończeniowe wydaliśmy około 400.000 zł. W tej cenie zawiera się również koszt ogrodzenia.

W jakim systemie budowaliście dom?

Realizacja odbywała się systemem zleconym firmie wykonawczej. Samodzielna budowa wymaga dużego zaangażowania ze strony Inwestora, a my nie mieliśmy możliwości takiej organizacji.

Na czym udało Wam się najwięcej zaoszczędzić?

Nie oszczędzaliśmy jakoś specjalnie. Wychodząc z założenia, że budujemy nasz dom raz na całe życie, postawiliśmy na materiały budowlane dobrej jakości. Budynek jest bardzo dobrze ocieplony, wstawiliśmy wysokiej klasy okna oraz rolety zewnętrzne. Wewnątrz zastosowaliśmy ogrzewanie podłogowe, które doskonale się sprawdza w codziennym użytkowaniu.

Jak długo trwała budowa?

Rok! Mieliśmy sprawne ekipy, które dobrze zaplanowały i zorganizowały poszczególne etapy prac.

Jak Wam się mieszka w "Domu w rododendronach 15 (N)"?

Ciepło, przytulnie, rodzinnie i wygodnie. Cztery pokoje w strefie nocnej to dla nas wariant idealny. W codziennym użytkowaniu bardzo doceniamy wygodę posiadania dużej garderoby przy głównej sypialni. Ponadto, jedną z zalet naszego domu jest również duża kotłownia na paliwo stałe, z osobnym wejściem za garażem.

Gdybyście cofnęli się w czasie i jeszcze raz zaczynali budowę domu, czy chcielibyście coś zmienić lub poprawić?

Nic :) Wszystko jest tak jak to sobie wymarzyliśmy.

A czy coś Was zaskoczyło w trakcie budowy?

Nie było jakiegoś większego zaskoczenia. Budowa przebiegała zgodnie z naszym planem.

Serdecznie dziękujemy za rozmowę